Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami

Co byście chcieli zmienić w grze ?

<< < (12/30) > >>

jenkins:

--- Quote ---piter306 :
W czołgach z II WŚ raczej nie było szans na równoczesne obracanie gąsienic w przeciwnych kierunkach, nie jestem pewien czy jest to możliwe we współczesnych wozach bojowych. Da się to zrobić w koparce bo ma osobne silniki hydrauliczne przy gąsienicach, ale czy w czołgach to nie wiem.

--- End quote ---
............Niemiecka "Pantera" była pierwszym czołgiem w którym zastosowano skręcanie za pomocą gąsienic kręcących sie w przeciwnych kierunkach..........:)

..."Czołgi Panther były doskonałymi pojazdami pancernymi, rozwijającymi dużą prędkość i bardzo zwrotnymi, co osiągnięto dzięki zastosowaniu mechanizmu umożliwiającego ruch gąsienic w przeciwnych kierunkach; mogły zakręcać w miejscu."... Cytat z ksiązki B.Wołoszańskiego "Droga do piekła" str.282 wers 12......:)


......"Pantery były również najlepszymi niemieckimi czołgami średnimi, a wraz z rosyjskimi T-34 najlepszymi w ogóle wozami bojowymi czasów wojny. Według statystyk amerykań-skich sił lądowych zniszczenie jednej Pantery kosztowało około dziewięciu T-34 lub pięciu Shermanów - warto zauważyć, że załogi amery-kańskich czołgów miały kategoryczny zakaz podejmowania walki z Panterami na bliskich dystansach."....

piter306:
A jednak było możliwe, nie wiedziałem. I znowu człowiek więcej wie :)

Qbeesh:
Witam.
Jetsem nowy, z grą już zdążyłem się nieźle zapoznać.

To co bym zmienił to system komend. Ten jaki mamy teraz jest , umówmy się, mało użyteczny. Przydałby sie podział taki jak w FH, na lokalne i ogólne. Krzyczę "za mną", albo "ogień osłonowy" i nie wiadomo do kogo bo koleś na drugim końcu mapy go słyszy zamiast tylko kolesie w pobliżu.
MOże się czepiam, ale mausera i mosina raczej da się doładować pojedyńczymi nabojami, nie tylko z łódki, to nie garand.

Moim takim ściśle prywatnym marzeniem jest możliwość władowania się na pancerz podniesienia klapy i wrzucenia granatu, ale z tego co widzę już tylko krok do tego jest.
Co do graczy samotnie jeżdżących czołgami. No cóż w każdej grze jest mnóstwo statsiarzy. Którzy bardzo poważnie traktują swoją grę, tak poważnie, że zabijają cały klimat. A prawda jest taka że część tzw. "łosi" wystarczy po prostu ośmielić, przez zmuszanie ich do jeżdżenia ze sobą i zaczynają się uczyć.
Ostatnią sprawą jest przyśpieszenie reakcji. Ktoś już o tym pisał, że przeładowuje, pada granat i nie może się ruszyć, a jk juz to odchodzi w ślimaczym tempie.

AC| AdRain:
qbeesh... ale przeciez klape czołgu załoga zamykała od środka to jedna wielka bajka w tym brother in arms i CoD2...

qbeesh a teraz sobie wyobraź pole walki... "ojej zostały mi 2 naboje" wyciągasz łudke wyskubujesz naboje, wyciagasz tamte, i wkladasz dopiero te to troche smieszne... dlatego lepiej wystrzelic na slepo te 2 naboje-.- przyanajmniej ja tak robie bo9 magazynkow zawsze starcza

 mimo to marzyło by mi się przewożenie piechoty na czołgach

Qbeesh:
No właśnie z tym zamykaniem klapy to różnie było. Obawiam się, że jednak często nie zamykano. Wiesz jak sytuacja awaryjna, mina, trafienie, ogień, dym to łatwiej się w tych warunkach wydostać. W wietnamie też nikt w środku transporterów nie jeździł, bo woleli narazić się na ogień broni palnej niż siedzenie w środku  gdy pojazd wjedzie na minę. Chodzi mi o to że regulamin jest przez żołnierzy "dostosowywany" do warunków bojowych, takich przykładów jest sporo. Uprzedzę argument, że wtedy byle piechociaż czołg załatwia, w czasie 2 wś czołgi szły z osłoną piechoty, żeby między innymi żaden sierścióch się z piatem czy innym panzerfaustem nie napatoczył.

Co do przeładowania:
Powiedz mi po co wyciągać ostatnie 2 naboje kiedy wystarczy dołożyć 3 luźne po ostatnim trzecim wystrzale i otwarciu zamka celem wyrzucenia łuski? To nie garand. W mauserze łódka  umożliwia szybsze załadowanie i tylko do tego jest. Garanda nie da się przeładować kiedy nie wystrzelisz ostatniego pocisku, tak samo Vetterli i jakieś mannlichery. Tam łódka stanowi jakby wewnętrzny magazynek i wypada po ostatnim strzale.
Z łódki też nie trzeba niczego skubac. wiesz wojna, wala się tego po kieszeniach.

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version