Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami

Popularnosc RO-rozwoj sceny

<< < (6/8) > >>

Goral:
Będzie nam Ciebie maniu brakować, ale rozumiem Cię, po co się męczyć, jest tyle innych gier na rynku :)
A my dziwacy będziemy sobie pogrywać w tą prostą (nie mylić z prostacką) grę, która daje tyle frajdy za 30 zł.

Zdzira:
BF2 ? Jak ta gra jest w realiach II WW to ja jestem z marsa.

F. Hu*owe modele i tekstury---------PRAWDA

Jak na high detalach masz lepsze w DoDzie czy MoH to gz dla Ciebie.

k. Nie widziałem jeszcze dobrej gry której cena PODSTAWOWA miała niezałe 30 PLN"-------------------PRAWDA

Gów^o.Prawda. Światowym hitem okazał się produkt People Can Fly - PainKiller który w Polsce kosztował IMHO 19.99zl

C. Kolejna gra o drugiej wojnie!! - eee to plus czy minus ? skoro ktoś decyduje się na taki produkt to wiadomo nie wymaga Star warsów omfg.

Popularność gry jest mała bo gra jest trudna to nie arcade w stylu bfa i coda w którym zamiast grać ludzie uprawiają bunnyhoping i inne shity. Jak będę chciał pograć w coś takiego to kupie sobie PS3.

F. Hu*owe modele i tekstury---------PRAWDA - niby dlaczego. Bo nie wygląda jak World of Warcraft gdzie wszystko jest pedalsko plastyczne ?

I.To tylko mod do Unreala. Powstała na jego silniku - Jest to osobna gra wykorzystująca silnik UT. To tak jakby Cricys (czy jak to tam) był modem FarCry.

Nie bronie tej gry ale cytaty ludzi którzy albo nie grali albo nie zfragowali nikogo....

Gra na FreePlayu faktycznie jest nudna ale za to koloru nabiera podczas meczy/sparingów Adrenalinka/teamplay/masafragów/xxxKur^a na TS i jest GiT :)

piter306:
W tyłku mam taką popularność jak BF, kangurki , zjawy i h... wie co jeszcze.W RO to jest prawie wojna. Przed chwilą na FKs3 mapa Orel naparzaliśmy się z Pantherą. Ona jedna powstrzymywała z 8 ruskich złomexów. W końcu któryś z naszych zaszedł ją profesjonalnie z boku ale zdjąłem go pierwszym strzałem :D. ( z daleka jakoś tak ten T34 wyglądał jakPz4). Na Discovery jakiś Niemiecki czołgista mówił, że choć zdarzało mu się rozwalać 9 Shermanów, to zawsze gdzieś z krzaków wyjeżdzał dziesiąty i kończył sprawę. Mnie starczy pora serwerów z fanami RO, dzieciarnia niech się bawi w co innego .

Wawer:
Jeśli chodzi o modele i tekstury to rzeczywiście nie robia wrażenia, w Dod S wygląda to jednak lepiej w najwyższych ustawieniach. Jednak nie same tekstury czy wygląd postaci świadczy o grze. Większość map ma naprawdę niezły klimat, a niektóre są naprawdę ładnie zrobione, biorąc pod uwagę że silnik gry do najnowszych nie należy.
Jeśli chodzi o sterowanie...ocb? Bo ja nie rozumiem...

Maniu napisał ze gra jest nudna i monotonna...No cóż, pograłem trochę w tzw dynamiczne gry min. Css a ostatnio DoDs... jednak to własnie tempo rozgrywki w Red Orchestra spowodowało, że przestałem myślec o innych grach. Gra się tu spokojniej, choć szybkich "akcji" na pewno nie brakuje... Brak celownika po tygodniu grania w ogóle nie ma znaczenia...Nie maja równiez większego znaczenia fragi co powoduje, że ludzie staraja się ze sobą współpracować. W tej grze mniej ważna jest sprawna ręka a bardziej sprawna głowa, co ma niebagatelne znaczenie dla takiego "dziadka" jak ja:wink
Wielu osobom przeszkadza także fakt, że podczas gry nie ma tzw. gadek o niczym. Tacy gracze są raczej niemile widziani...Jak dla mnie duzy PLUS!
Nie ma tez bluzgających dzieciaków a gracze starają sie raczej sobie pomagać... choć jak w życiu zdarzaja sie wyjątki.
Mnie ta gra sprawia naprawde wiele satysfakcji, rzadko zdarzaja się naprawę kiepskie rozgrywki. Nie ma to jak uczucie ulgi, gdy zamotam się z przeładowaniem riffla, wróg już ma mnie na celowniku a towarzysz broni w ostatniej chwili ratuje mnie z opresji...

W RO najcześciej gram z moim kumplem( jedynym jakiego udało mi sie wyciągnąć z Ceesa:wink). O tym jak bardzo przypasowała nam gra może świadczyć fakt, że gdy zdarza nam się grać osobno, to później opowiadamy sobie co ciekawsze "akcje".

PrezesOi:
RO w tej postaci jak teraz na pewno nie bedzie takim "wiecznym hitem" jak Quake czy CS. po prostu, zbyt pozno sie ukazala. ale jako ze sporo czytalem wywiadow z tworcami i innych informacji, mysle ze pocieszy was fakt ze autorzy RO prawdopodobnie w przyszlym roku zrobia cos calkiem nowego. autorzy doskonale zdaja sobie sprawe z tego ze:
- obecne RO wyglada jak przedwczorajsza gra
- istnieje popyt na tego typu półrealistyczną gre o II wojnie swiatowej
i na pewno nie spoczeli na laurach.

btw-zywot gier jest coraz krotszy (z wyjatkiem oczywiscie kur znoszacych zlote jajka typu WoW)

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version