Google+ RedOrchestra.pl | Oficjalna fanowska strona gier serii RedOrchestra | Strona 97

Pogaduchy przy piwie*, w wojskowej kantynie

10 czerwca 2010 Wiadomość z RO.pl Wywiady i wywiadziki...

Przy piwie* było mi zaszczyt gościć trzech zacnych żołnierzy wirtualnego frontu wschodniego gry Red Orchestra: Van_Marsa, Victora oraz Yaba. Każdy z nich w swoim życiu spędził wiele czasu pod grubym pancerzem czołgowym łupiąc we wroga z przeciwpancernych. Van_Mars oraz Victor to znany duet z doświadczonego w bojach klanu FSQ / HS oraz reprezentacji Team Poland 2009. Yab natomiast to czołowy czołgista team enclave, jednej z najbardziej zasłużonych w ligach roladdera drużyny. Dzisiaj, poza poligonem, mniej oficjalnie i bez hełmofonów. Za to w ogniu pytań na temat oczywisty: walka pancerna w Red Orchestrze i jej przyszłość.

Zapraszam do dalszej części wywiadu.

Apos: Twoje 5 minut sławy… Przedstaw się.

Van_Mars: To ja odpowiem Brassensem:

“Zaszyłem się już dawno w domowym ukryciu
Od szosy głównej w bok zadowolony z życia
Niechętny, by zapłacić cenę sławy mej
Na laurach spoczywając jak statek na dnie.
Wiadomo wszak, że zawsze znajdą się doradcy
Co wmówią ci, że masz spowiadać się na cacy
I by nie zatarł się po tobie żaden ślad
Co pikantniejsze sprawki wywlekać na jaw.

Cóż, sława to jest, proszę was
Zabawa lub paskudna gra.”

Kto zna temat, dośpiewa sobie resztę.

Victor: Na chrzcie dali mi imię Artur , mieszkam w królewskim mieście (ot taki przypadek J ) . Pracuję w poligrafii , popylam rowerkiem i oraz moczę się … w basenie ;). Ze sportów to jeszcze rozwijam mięśnie brzucha browarem-są efekty ! Oprócz etykiet opakowań środków do toalet czytam czasami książki. Co by tu jeszcze…

Yab: Jestem Karol, pochodzę z Kościana, ale ostatnie 5 lat spędziłem w Poznaniu z okazji studiów. No ale niestety, właśnie zakończyłem ten etap edukacji (zatem jestem już duży i mogę zostać strażakiem :D ). Dla graczy RO znany (bądź nie) jestem pod ksywą Yab (duh!), ew. fejkiem Musa. Kojarzyć mnie chyba będą najlepiej osoby z projektu Fall Barbarossa bądź po prostu z klanówek.

A: Czy to serial “Czterej Pancerni i pies” obejrzany w dzieciństwie miał wpływ na Wasze zainteresowanie czołgami, czy było coś zupełnie innego?

Van_Mars: A znasz faceta w tym kraju, który nie chciałby, choć raz w życiu poprowadzić 30 tonowego kolosa warszawskimi
ulicami w godzinach szczytu i strzelić z odłamkowego w budynek na Wiejskiej?

Victor: Moje zainteresowanie czołgami wygląda tak: najpierw kultowy Janek , potem szurnięty Oddbal ,parę książek (m.in. ” Na imię było jej Lily” , “Marsz czarnych diabłów”) i oczywiście zajebiste RO

Yab: Może trochę zaskoczę, ale nie oglądałem serialu “4 pancerni i pies”, tzn. zdarzyło mi się obejrzeć 1 czy 2 odcinki, ale nie wciągnęło mnie. Za to jak byłem młodszy to sporo modeli sklejałem i stąd to moje zainteresowanie ogólnie bronią. A czemu czołgi? Ciężko powiedzieć, ale pewnie opis wielotonowych gigantów z wielkimi działami i pancerzem działa na wyobraźnie. Poza tym kieeeedyś sporo grywałem w serie Close Combat, gdzie właśnie pojazdy pancerne były tą chlubą oddziału i tylko one najbardziej się liczyły na polu walki.

A: W wielu recenzjach RO:O opis walk pancernych był traktowany albo po macoszemu albo określany jako za mało
realistyczny (vide odbijające się pociski od “skątowanych” czołgów – uwaga dodatkowy punkt za wytłumaczenie tego
zjawiska ). Jakie jest Wasze zdanie n.t. balansu pomiędzy gameplayem a realizmem w oryginalnym RO:O?

Van_Mars: Jak jest, każdy widzi. Mogłoby być lepiej (to znaczy bardziej hardcorowo-symulacyjnie), ale warto się cieszyć z samego faktu, że jest. Bo ileż mamy na rynku dobrych gier z czołgami? Po “M1A1 Tank Platoon” i “Panzer Elite” lista się kończy. A odbijania pocisków od skątowanych czołgów nie ma co wyjaśniać – każdy szanujący się szóstoklasista zna ten temat z trygonometrii.

Victor: Jak dla mnie balans jest OK. A propos odbijających pocisków to są momenty gdzie można to fajnie wykorzystać: walisz w zbiornik na plecach T-34 i rykoszetem dostaje w wieżę

Yab: Jeśli chodzi o kątowanie to w RO (bez modów) bardzo liczy się pochyłość pancerza. W skrócie – im bardziej pochyły pancerz tym lepiej dla właściciela czołgu. Niektóre pojazdy mają prosty pancerz, ale tą pochyłość można zwiększać, odpowiednio ustawiając się pod kątem do przeciwnika. Wtedy odporność pancerza bardzo w grze rośnie. Pod pewnymi kątami wtedy nasz czołg ma 2-3 grubszy efektywny pancerz niż jakby stał prostopadle przodem, co powoduje, że może o wiele więcej strzałów przetrwać, nawet z dział dużego kalibru (np. od Pantery, Tygyrsa, ISa 2, itd.). Bez wchodzenia w szczegóły, mimo wszystko żaden czołg nie jest nieśmiertelny stojąc pod kątem no i czasami bardziej opłaca się stać prostopadle przodem albo pod bardzo niewielkim kątem niż być zupełnie skątowanym.
A co do balansu. Cóż, mi się podoba :D Moim zdaniem gra ma sprawiać przyjemność, a pójście w 100% realizm i wszystkie jego dobrodziejstwa (czyt. różnice w ilościach, wyszkoleniu, jakości, itd.) nie zawsze to to oznacza. Z drugiej strony nie twierdze, że RO nie jest pozbawiona wad.

A: Fani stworzyli wiele modów, w których głównymi bohaterami są 30 tonowe kolosy ze stali (np. Armored Beast). Jakie jest Wasze zdanie o AB? Jest w stanie ono zadowolić przypadkowego gracza oraz maniaka realizmu?

Van_Mars: Mnie AB nie pasuje, gdyż na meczach RO:Ladderowych nie jest wykorzystywany. Ot taka ciekawostka, która nie na wiele się przydaje klanowym graczom.

Victor: Jakoś Armored Beast mi nie przypadł do gustu. Może dlatego , że całe doświadczenie zbierane z czasem w zwykłe RO po części niknie w tym modzie…

Yab: AB sam w sobie jest dobry, fakt na początku na krótkich dystansach występowały problemy z wykrywaniem pocisków, ale pewnie teraz jest lepiej (nie wiem, dawno nie grałem na serwerach z AB). Tyle, że wrzucanie go do standardowych map może popsuć któreś ze stron rozgrywkę. Twórcy z tego a nie innego powodu zrobili tak a nie inaczej mapę i wrzucili taki sprzęt. I generalnie na większości map gracze po obu stronach będą mieli fun. Poza tym moim zdaniem większość podstawowych map (oprócz Krivoiroga) jest po prostu za mała dla tego moda. Co innego walki pancerne. Co innego odmiany AB w modach stand-alone. Tam widać, że wszystko jest robione pod takie a nie inne walki pancerne no i to się sprawdza i to świetnie. A czy zadowoli przypadkowego gracza taki mod? Cóż, jak przypadkowy gracz nie ma świra na punkcie sprzętu pancernego to pewnie dosyć mocno będzie dostawać w 4 litery… Ale z drugiej strony to też mocno będzie dostawać i bez AB :D
No i słowo na koniec. Tak naprawdę zmiany wprowadzone przez AB to detale. Co łączy grę z- i bez- AB to postawienie na współpracę, okrążanie, odpowiednie wykorzystanie sprzętu w swoich rolach (które to są identyczne w obu przypadkach). Bez tego to nie ważne jak dobrze przeliczane są wartości pancerza to i tak zespół przegra. Może to się wydać trochę pustą gatką, ale nie ważne jak bardzo rzeczywiste ma wartości pancerza IS 2, niewiele zrobi jak na raz wyjadą z każdej strony 4 Pantery czy Tygrysy. Wszystkich nie zdąży zabić ;)

A: Walka pancerna w modach… Darkest Hour, Carpathian Crosses czy Mare Nostrum i dlaczego?

Van_Mars: To w Mare Nostrum dorobili się już czołgów? :) W DH i CC dawało się pograć, ale podobnie jak z AB była to trochę strata czasu. Na dłuższą metę brakowało właściwego klimatu jaki ma w sobie oryginalne RO.

Victor: Darkest Hour bez wątpienia. Ciekawe mapki ,fajnie odwzorowane odległości oraz Tygrys Królewski.

Yab: Darkest Hour. I Carpathian Crosses. No i jeszcze Mare Nostrum :D A tak poważnie to wszędzie lubię sobie pojeździć, bo i to nowy sprzęt, nowe mapy, często nowe ficzery. Bez bicia przyznaję się, że w MN najmniej grałem. Najbardziej za to jednak lubię DH, ale to pewnie z tego względu, że jest najlepiej rozwijany, ma największe “community” więc i o dodatki nietrudno i o ludzi do grania. I szczerze, jako że mapy czołgowe są generalnie większe i bardziej dopasowane do stylu gry to walki pancerne są megaklimatyczne. Poza tym kto nie chciałby się wcielić w Toma Hanksa i nie sprawdzić, czy faktycznie da się Tygrysa zniszczyć z pistoletu ;)
No a CC miluśkie są też pojedynki tych malutkich czołgów. No i rzadka sytuacja – Pz III rządzi :D

A: Do którego momentu gry w Red Orchestrę najczęściej wracasz wspomnieniami?

Van_Mars: Nie wiem, za dużo tego było. Choć sympatycznie wspominam okres gdy w Fsq był klimat, że aż chciało się grać.

Victor: Mhhh… Do Basovki z nieśmiertelnym Wawerem ?! A tak poważniej to jakiegoś szczególnego momentu nie pamiętam , raczej był to okres kiedy był świetny klimat w Fsq

Yab: Konkretnie do 2, no może 3 wydarzeń. Na pewno do wszystkich klanówek, zwłaszcza darcia się na TSie/Mumblu, ZWŁASZCZA darcia się Boby’ego ;) Z ostatnich klanówek to najbardziej zapadła w pamięć ta, na której broniliśmy przewagę na flagach na Baksan Valley przez 1 minutę kompletnie bez posiłków. Przeciwna ekipa to bodajże było fullmj. A drugie takie wydarzenia to są kampanie – Iron Crescendo (międzynarodowa) i Fall Barbarossa (polska). W tej pierwszej to heroiczna obrona ruskimi ostatnich punktów na Klin_Outerring i moje niesamowicie fartowne strzały w amunicje w znienawidzonego wtedy Stuga G oraz wysadzanie na przedpolach transporterów z piechotą. Walczyło się wtedy do ostatniego pocisku i do zerwania obu gąsienic. A i po tym wyskakiwało się i walczyło w okopach ;) Wogóle cała ta kampania to niesamowite wrażenie (to przez nią postanowiliśmy rozkręcać polską edycję), na żadnej klanówce tyle nie zobaczyłem co tam. A w polskiej edycji to w czasie pierwszej kampanii to znowu heroiczna obrona lewej flanki ja + (chyba) Nebuluz w jednej Panterze vs. chyba z miliard wrogich T-34.

A: Tripwire Interactive w żadnym w news’ów nie potwierdziło obecności jeżdżących i strzelających pojazdów w Heroes. Natomiast na ostatnim udostępnionym screenie na drugim planie szturmujących żołnierzy Wermachtu mogliśmy zauważyć czołg Panzer IV. TWI puściło oko do swoich fanów czy było to oczywiste, że nie może zabraknąć czołgów w Red Orchestrze. A może jest jeszcze za wcześnie na otwarcie szampana? Co o tym sądzicie?

Van_Mars: Jestem pesymistą. Sam fakt skupienia się twórców HoS na jednej bitwie, gdzie wojska pancerne nie wiele miały okazji do popisania się, sugeruje, że wszelkie czołgi będą raczej dymiącymi wrakami. Dołączając do tego zapowiedzi twórców. którzy chcą poszerzyć gamę graczy o tych dla których RO było nazbyt realistyczne i trudne, to obawiam się, że HoS będzie kolejną szmatławą grą w stylu CS, CoD, czy BF2. Chciałbym się pomylić w tej kwestii.

Victor: Powiem tak: nie wyobrażam sobie RO:HoS bez czołgów , prędzej czy później będą.

Yab: Nie uwierzę póki nie zobaczę. Nie ma co się napalać na gry przed wydaniem. Czy to mało było wieeelkich hitów w zapowiedziach a wyszły przeciętniaki? Nie mówię, że tak będzie z RO:HoS, ale mimo wszystko wolę nie wróżyć z fusów. A co do samych czołgów w nowej części to cóż, smutno będzie jak ich nie będzie. I na pewno stracą sporą rzeszę graczy. Dla mnie FPS multiplayer bez pojazdów jest już z założenia nudny, bo sprowadza się do utartych schematów. A czołgi zawsze jakieś wyzwanie wprowadzają i specjalizację graczy, nawet niekoniecznie muszę nimi jeździć. No i zgodnie z trendami na scenach klanowych, jak wyjdzie kolejna strzelanka tylko piechoty to pewnie większe ligi będą chciały ją “przerobić” zasadami na moda kanterstrajka.

A: Na forum twórców RO toczy się dyskusja na temat rozwoju gameplay’a. Wyobraźcie sobie, że to Wy możecie stworzyć własną nową Red Orchestrę: Heroes Of Kursk ;). Co zmienilibyście w swoim ogródku czołgowym? Czego byłoby więcej, czego mniej… Jakie zmiany zaproponowalibyście podobnym sobie?

Van_Mars: Wspomniałem już o “Panzer Elite”. Marzy mi się kontynuacja tego tytułu z nowoczesną grafiką, dźwiękiem i zaawansowanymi modelami uszkodzeń. Takim promykiem nadziei był “T34 vs Tiger” do chwili gdy gra się ukazała na rynku. Okazało się, że gracz toczy walkę z bugami w grze, a nie z czołgami przeciwnika. Słowem, w HoK przemodelowałbym całą rozgrywkę na bardziej hardcorową, symulacyjną i odszedł od tak zwanych niedzielnych graczy konsolowych.

Victor: Więcej zniszczeń pojazdu : np. obrotu wieży czy silnika . Możliwość niszczenia zabudowań i tych cholernych drewnianych płotów J, może pojazd z amunicją i mechanikami . I najważniejsze: opancerzony barek na kółkach ;)

Yab: Na pewno więcej sprzętu, – wielcy nieobecni jak T-26 (tak wiem, jest w CC, ale nie ma go w RO), SU-85, SU-100 (wiem, że nie pojawiły się w Kursku, ale mimo wszystko ich brakuje ;) ), seria Marder, Ferdinand, Nashorn, Konigs Tiger (to też już w oderwaniu od Kurska), więcej odmian Pz III, może jakieś pojazdy z lend-lease i może po jakimś unikatowym/zdobycznym dla każdej ze stron. Dodatkowo więcej dział AT, miotacze ognia dla piechoty. System uszkodzeń pojazdów i wielkość map wzorowane na DH, zwłaszcza z zapowiadanymi zmianami. Albo uzskodzenia zostawić takie jak w podstawowym RO z możliwością zabicia załogi oraz uszkodzenia działa, optyki i wierzy. No i może jeszcze jakiś system zdobywania wrogich czołgów przez piechotę.

A: Pytanie z innej beczki. Wyobraź sobie, że szalony naukowiec przeniósł Cię w czasy Drugiej Wojny Światowej. Budzisz się i okazuje się, że wylądowałeś …

Van_Mars: … W łóżku ze sztywną, wykrochmaloną pościelą, tylko coś mnie w nos łaskocze. Otwieram oczy i widzę piórko. No nie wierzę, pierze i kichać mi się chce. W XXI wieku już prawie nikt pierza nie używa. Głównie z powodu ochrony nadwyrężonych gęsich kuprów. Czas wyjrzeć przez okno i zobaczyć miasto, prawie jak moje, ale jednak inne. Ulica jest brukowana w charakterystyczne kocie łby po której przemieszcza się niezliczona ilością furmanek i końskich zaprzęgów, zaś wielkomiejski nastrój dopełniają latarnie pastorały, wzór 1925. Miasto ma ciekawszą architekturę, jest bardziej jednorodne w zabudowie i jednak chyba piękniejsze niż to które pamiętam. Pozostaje tylko odpowiedź na
pytanie, co dalej?

A co dalej, to warto przeczytać w świetnych książkach Marcina Ciszewskiego www.1939.com.pl, www.1944.waw.pl oraz Major, które opisują przygody batalionu rozpoznawczego przeniesionego w czasie z 2007 roku do września 1939, na tyły korpusu pancernego Hoepner’a.

Victor: …na jednej z wysp Polinezji Francuskiej.

Yab: … w jakimś miejscu w którym w ciągu 5 kolejnych sekund zasłużę na order pośmiertny :D A tak poważnie, to jest dużo frontów, miejsc, które mnie ciekawią. Chociaż jakbym miał faktycznie znaleźć się na wojnie, to pewnie byłoby to gdzieś z dala od linii frontu :D

A: Data premiery nowego RO nie dość, że nieznana to zapewne odległa. Co polecacie dla fanów pancernych zmagań w obecnych czasach?

Van_Mars: Kupić sobie samemu, np T55. Na www.pa-ko.com.pl widziałem taki za jakieś 119 tyś PLN (w promocji). Jak komuś nie odpowiada, może również nabyć haubicę za 99 tyś. Kiedyś był również i T34, ale już ktoś kupił. Z gier, na razie gram w World of Tanks. Gra się w nią lepiej niż ona prezentuje się na screenshotach. Polecam.

Victor: Obecnie gram w betę World of Tanks . Polecam

Yab: Ja ostatnio sporo się zagrywam w closed bete rosyjską World of Tanks no i parę osób ze sceny też się w to wciągnęło. Jest to MMO z czołgami w roli głównej. Gracze zdobywają doświadczenie i kredyty, które później wydatkują na nowe czołgi i ulepszenia. Na razie tylko są czołgi sowieckie i niemieckie, ale mimo wszystko sporo sprzętu – czołgi lekkie, średnie, ciężki, niszczyciele, artyleria samobierzna. Może najwięksi maniacy realizmu nie będą zachwyceni, ale każdy szanujący się wirtualny czołgista powinien spróbować – ot taki środek pomiędzy powiedzmy walkami pancernym w DH a tymi w BFie. Grubość pancerza ma znaczenie, można uszkodzić gąsienice, działo, wierzę, silnik, radio, amunicję, optykę, ranić załogę, wysadzić w powietrze strzałem w amunicje, podpalić. Mimo, że to na razie closed beta, ale już teraz się świetnie gra no i z tego co zapowiadają autorzy będzie dużo bardziej rozwinięta (mają dojść czołgi USA, japońskie, brytyjskie, włoskie, francuskie i może polskie). Beta angielska już pod koniec czerwca.

A: Czas na reklamy i pozdrowienia :)

Van_Mars: Koniec i bomba, a kto czytał ten trąba.

Victor: Chciałem pozdrowić chłopaków z Fsq i Hs oraz najlepszego gracza na literkę V… czyli Vodkę

Yab: No najbardziej to chciałbym Majestic0 pozdrowić (@Majestic0 – nr. konta ci wysłałem na PW, możesz już wpłacać kasę ;) ). A tak poważnie to przede wszystkim całe enclave, byłe destiny i wszystkich znajomych ze sceny RO i nie tylko, zwłaszcza tych z mumbla :)

Apos: Dziękuję kolegom za udział w wywiadzie. Mam nadzieję, że piwo* smakowało.

*) bezalkoholowe oczywiście ;)

Heroes na youtube.com

10 czerwca 2010 Wiadomość z RO.pl RO 2: Heroes of Stalingrad

Dzisiaj, Tripwire Interactive udostępniło dwa pierwsze filmy o nowej Red Orchestrze na platformie youtube.com. Jest to jeden z pierwszych kroczków, zapowiadanego przez developerów dowcipnie nazywanego “Zerg Train’a” – kampanii reklamowej gry Heroes Of Stalingrad. Zabieg ten zapewne ma na celu zwiększyć popularność nowego RO oraz trafić do jak największej liczby zainteresowanych.

Fani mogą poczuć się jednak zawiedzeni po obejrzeniu materiału video, który przedstawia tylko slajdy z opublikowanego już zbioru zdjęć gry. Na domiar tego z drugiego filmu dowiadujemy się, że planowana data premiery to rok 2011. Z drugiej strony wiemy kto jest autorem oprawy muzycznej gry Heroes of Stalingrad – Sam Hulick – odpowiedzialny za ścieżkę dźwiękową w grze Mass effect 1 i 2. Jest to też znak, że możemy spodziewać się w przyszłości nowych materiałów video, które zostaną udostępnione na oficjalnym kanale studia Tripwire.

Konigsplatz_altered

4 czerwca 2010 Wiadomość z RO.pl Bez kategorii

Dzięki naszemu przewspaniałemu prezesowi co się zwie BartBear mamy w końcu możliwość zagrania Polakami w Berlinie.
Dobrze znana mapa z Red Orchestry przerobiona pod mod Mare Nostrum w głównej roli z naszymi rodakami.
Na mapie rozstawionych zostało kilka dział przeciwpancernych PaK 38, nawet po polskiej stronie jest kilka zdobycznych.
Do dyspozycji mamy specjalizacje i broń z Mare Nostrum.

Teraz, gdy w końcu zgodnie z historią możemy Polakami zająć Berlin wykorzystajmy to!
Zniszczmy hitlerowskiego gada w jego własnej kryjówce!

Revenge of the Turul – drugi filmik

4 czerwca 2010 Wiadomość z RO.pl Revenge of the Turul

Drugi filmik z Revenge of the Turul.

Nowe screenshoty

4 czerwca 2010 Wiadomość z RO.pl RO 2: Heroes of Stalingrad

Słowacki portal sector.sk opublikował na łamach swojego artykułu o RO:HoS kilka nowych screenów.

Z samego artykułu nie dowiemy się niczego nowego, nawet data wydania jest sugerowana tą ze strony wydawcy.

Więcej nowych obrazów w rozwinięciu newsa.

  

  

  

Podsumowanie na RO.pl – maj 2010

1 czerwca 2010 Wiadomość z RO.pl RedOrchestra.Pl

Wywołań strony w minionym miesiącu: 190916

Nowości na stronie z ostatniego miesiąca:

MAPPACKI:
MN_FightNight-ROPL-MapPack
RO_CC_PzDF-RO_PL_Mappack

MAPY:
RO-CC-LyesKrovy
RO-CC-SmolenskStalemate
RO-CC-PzDF-Baranicz
RO-CC-PzDF-Ogdolowacz
RO-CC-PzDF-Ogdolowacz+6Caps
RO-CC-PzDF-Ogdolowacz-6Caps
RO-PzDF-CC-Arad

RECENZJE MAP:
– brak

PLIKI DO POBRANIA:
GTactix
RO Tactics
Team Speak 3 – spolszczenie

Nowy niemiecki wynalazek

29 maja 2010 Wiadomość z RO.pl Revenge of the Turul

Sowiecki wywiad donosi, że III Rzesza planuje wprowadzić do swojego uzbrojenia coś specjalnego.

Przedstawiamy wam materiał dowodowy prosto z niemieckiego poligonu.

ZDJĘCIE WYWIADOWCZE 1

ZDJĘCIE WYWIADOWCZE 2

ZDJĘCIE WYWIADOWCZE 3

Na spytkach u IgraSov’a – Flig.pl

28 maja 2010 Wiadomość z RO.pl Wywiady i wywiadziki...

Witam w drugim wywiadzie z serii “Na spytkach u IgraSov’a”.
Kolejny na spytki został wzięty raczej wszystkim ogarniętym
w temacie znany jeden z generałów Herbatnikowych – Flig.pl.

gorące brawa / piski kobiet / niewiasty wzdychają

– Witam Cię serdecznie, na początek możesz się nam przedstawić i powiedzieć coś o sobie.
– Witam wszystkich, na imię mam Grzegorz, mam 31 lat i zawodowo zajmuję się modelarstwem.
Prowadzę własną pracownię w czym pomagają mi inni znani gracze RO, Klotzen i Bauer.

– Pierwsze pytanie, bez którego wywiad odbyć się nie może (jeżeli odpowiesz źle – wywiadu nie będzie), lubisz mnie?
– Znamy się od niedawna więc i od nie dawna Cię lubię :) i żeby się podlizać, żałuję, że poznaliśmy się dopiero teraz!

– Flig.pl, skąd pomysł na taki nick?
– RO to moja pierwsza gra sieciowa i kiedy ją odpaliłem pierwszy raz powstał problem nicku. Ponieważ grę kupiłem dla czołgów,
pierwsze co przyszło mi do głowy to Das Reich, po jakimś czasie okazało się ze Das Reichów jest masa, więc trzeba było wymyślić coś innego.
Przypomniał mi się Herr Flick z Alo alo, ale że był gestapowcem (śmiesznym, ale zawsze gestapowcem) to został tylko inspiracją do nicku i tym sposobem powstał Flig.

– Jak długo grasz w Red Orchestre i jak się o niej dowiedziałeś?
– RO kupiłem w listopadzie 2006 roku i jak mówiłem wcześniej, kupiłem ją dla czołgów. Wcześniej grałem w Panzer Elite i kiedy zobaczyłem jakąś filmową reklamę RO
zamieszczoną w serwisie gry.wp.pl gdzie jechał T-34 i kręciły mu się koła (sic!) pomyślałem, że muszę ją mieć :). Dla młodszych graczy może się do wydać dziwne,
ale tak, w erze przedpotopowej były gry gdzie jeździły czołgi którym nie kręciły się koła. I tym sposobem zostałem szczęśliwym(?) posiadaczem RO.
Pierwsze dwa lata spędziłem na serwerach czołgowych spotykając nieświadomie takich czołgistów jak Van_Mars, Victor czy Brzezi.
Potem, rok później miałem szczęście grać z Nimi ramię w ramię.

– Ulubiony czołg za czasów gdy byłeś jeszcze tankistą?
– Jeśli chodzi o rosyjski to zdecydowanie T34-85 za szybkość i niezłe działo.
Natomiast z niemieckich najbardziej odpowiada mi PzKfw IV ze względu na świetne działo.

– Jako piechur, Sowieci czy Niemcy?
– Tu właściwie nie ma to dla mnie znaczenia, gdyż od początków preferowałem na publikach grę po stronie która atakuje.
Grałem zatem niemal na zmianę. Są natomiast do tej pory mapy których przez te lata nie zagrałem po stronie broniącej!
Tak jest to możliwe! Są to co prawda jakieś zapomniane przez Boga i graczy customy, ale zawsze.

– Ulubiona broń i mapa?
– Grałem wszystkim po trochu ale najbardziej lubię grać Naganem i Mauserem, z tego też powodu moja ulubiona mapka to KurlandKessel,
gdzie uwielbiam latać z “kijem” między drzewami i pykać z biodra! Bardzo lubię też Kryukovo i Berezinę gdzie z kolei strzelcy mogą się wykazać
kunsztem na większych odległościach. Z czołgowych – AlteZiegelei, świetna moim zdaniem rozbudowana i zróżnicowana mapka dla 40-50 graczy.

– A w modyfikacjach jakim wojskiem najbardziej lubisz grać?
– Uwielbiam Australijczyków w Mare Nostrum za ich prześmieszne przekleństwa i powiedzonka.
W Darkest Hour z tego samego powodu bardzo lubię grać brytyjskimi spadochroniarzami.
Jeśli chodzi o Włochów to po paru grach tą nacją, zrozumiałe dlaczego tak ważny był dla nich duch bojowy – w wielu przypadkach zastępował po prostu przyzwoitą broń!

– Ulubiona broń i mapa z modyfikacji?
– Z Darkest Hour najbardziej przypadł mi do gustu Ginkel_Heath ze swoim zamglonym krajobrazem – szkoda tylko, że nie można poczuć
jak pachnie to ogromne wrzosowisko. Z kolei w MN na każdej mapie jest mi jakoś cieplej, sam widok pustyni rozgrzewa!
I właściwie nie mogę wskazać jakieś konkretnej, którą lubiłbym wyjątkowo – wszystkie są świetne i nie wiem dlaczego tak mało ludzi gra w ten mod.
Warto wspomnieć o Carpathian Crosses – tam każda mapka jest naprawdę świetnie wykonania i ma niepowtarzalny klimat, tym bardziej żal, że nie doceniono tego moda.

– W jakich “orchestrowych” klanach grałeś i krótka historia Twojego klanowego bytu?
– Moja klanowa przygoda rozpoczęła się w 2008 roku kiedy zaproszono mnie do gry w Firing Squad.
Tam też, jak wiecie, wyklarował się skład w ramach którego miałem przyjemność wywalczyć pierwsze i chyba już jedyne
odznaczenie dla tego klanu – brązowy medal w klasyfikacji międzykontynentalnej. Sukces ten okupiliśmy jednak ogromem
pracy i czasu, więc po zakończeniu sezonu wielu chłopaków, w tym m.in. ja, musiało podreperować swoje życie prywatne
i klan w lidze podupadł, aż w końcu wycofany został z rozgrywek. Obecnie staram się wspomagać w ligowych potyczkach
najlepszych czołgistów polskiej sceny czyli Herbatniki Squad, gdzie dołączyło również kilku Panów z Fsq – Victor, Van_Mars i Graf.
Spróbujemy razem jeszcze raz coś zawojować, ale co z tego wyjdzie – czas pokaże.
Atmosfera jest w każdym razie bardzo miła i nawet jeśli nic już nie ugramy to na pewno miło spędzimy nie jeden wieczór w swoim
towarzystwie, żeby się podlizać po raz drugi – pozdrawiam Stilusa i Brzeziego :D.

– Masz może jakiś swój ulubiony klan, w którym zawsze chciałeś grać?
– Nie. Dla mnie nie ważny jest klan jako “marka” a ludzie którzy w nim grają. To ludzie sprawiają, że chce Ci się wieczorami przesiadywać
na pustej mapie żeby przygotować taktykę, lub czekając pół godziny na mecz wygłupiając się na TS-ie. Mam za to nie-ulubiony klan,
w którym nigdy bym nie zagrał – dobro Putin.

– Na jakich publikach można Cię spotkać jeżeli w ogóle grywasz na publikach?
– Bardzo lubię publiki, chociażby z tego powodu że często wywiązują się ciekawe dyskusje międzynarodowe :)
poza tym mam wielu RO-znajomych z całej Europy i właściwie tylko tam mogę ich spotkać.
A najczęściej bywam na przeklętym przez wszystkich TWB EU Server. Pingi są w porządku i ludzi zawsze
sporo także jest do czego strzelać. A kiedy nie mam czasu i chciałbym sobie tylko “pyknąć” wpadam na serwery
z Danzigiem 24/7, tam 15 minut intensywnej strzelaniny zaspokaja mój głód gry na jakiś czas :)

– W jakie gry grałeś zanim się zauroczyłeś w czerwonej orkiestrze.
– Ja jestem chyba wyjątkiem w tej kwestii lub należę do mniejszości. Otóż historia mojego grania to X-COM: Terror from the Deep,
Panzer General II (gram do dzisiaj, wspaniała, rozbudowana scena!), wspomniany Panzer Elite no i RO.
Często koledzy podsuwają mi jakieś nowości ale powiem szczerze, dla mnie jest RO a potem długo, długo nic.
Interesuję się ogólnie pojętą II wojną w Europie a szczególnie Frontem Wschodnim i chyba dlatego tak długo jestem jej wierny.

– A czy teraz grasz w coś jeszcze oprócz RO i Panzer General II?
– Musiałbym wydłużyć sobie dobę o parę godzin, żeby znaleźć czas na inne gry.
Choć powiem szczerze, nawet gdybym potrafił to zrobić zapewne pograłbym dłużej w RO !

– Ile mniej więcej czasu dziennie przeznaczasz na granie?
– Do tego pomocna jest statystyka Steama – chodź kiedy się pojawiła trochę się przeraziłem.
Miałem taki okres w życiu Fsq, że potrafiłem nabić i 50-60 godzin w tydzień! Byłem wtedy klanowym nolife-m :)
No ale pewnego razu żona pogroziła walizkami i wałkiem i trochę wyluzowałem. Na chwilę obecną staram się nie przekraczać 25 godzin tygodniowo.

– Czitowanie to największe (żeby nie użyć wulgaryzmu) przestępstwo i używanie ich powinno być powodem do wstydu dla graczy,
chociaż są i tacy co uważają inaczej, zawiodłeś się kiedyś na jakiejś bliskiej Ci osobie, która używała tego świństwa?

– Tak i to bardzo!

– Jakieś szczegóły czy może nie chcesz o tym gadać?
– Raczej nie będę się zagłębiał w temat. W każdym razie po tym wydarzeniu otworzyły mi się oczy na to, jak wygląda “profesjonalna” gra w Red Orcheste. Szkoda mi tej gry,
bo była naprawdę świetna.

– A czy sam miałeś kiedyś ochotę na “przetestowanie” (jak wielu to nazywa) tego?
– Nie! Ta gra jest piękna taka, jak ją stworzono. Podobnie jak kobiety :).

– Największa wada ukochanej RO według Ciebie?
– największa jej wada a zarazem zaleta jest to ze nie można się od niej oderwać dniami , tygodniami, miesiącami i latami

– Czy kupisz HoS od razu po wyjściu czy też poczekasz aż stanieje?
– No co ty! Po ostatnim screenie gdzie widać, że będą jednak czołgi więc kupuję grę dowolnym kanałem, jak tylko się ukarze!
Śledzę na bieżąco to co się dzieje na forum TWI i nie tylko na tym forum oraz czekam na tę grę z wypiekami na twarzy. Chociażby po to żeby pozwiedzać
Stalingrad z czasów bitwy. Realizm, z jakim miasto będzie odwzorowane będzie gratką dla każdego miłośnika II Wojny Światowej i Frontu Wschodniego.

– Dobra, no to teraz może coś bardziej z życia prywatnego, jaki jest Twój stan cywilny i czy masz dzieci?
– Mam kochaną żonę (która co miesiąc stawia ultimatum albo ja albo RO). Dzieci nie mam, bo kiedy je robić jak trzeba grać :D

– Czyli w przyszłości nie będzie komu reprezentować klanu Fligów?
– Ojj będzie, będzie… Mam tak wiele rzeczy, które chciałbym robić z moimi dziećmi, że na pewno jakiś potomków po sobie pozostawię.
Na razie wkręciłem już w świat gier mojego hmm… jak to się mówi na syna szwagra? Jestem jego ulubionym wujkiem i jak tylko przyjeżdża to gramy.
To chyba nie jest za bardzo wychowawcze ale co tam, jestem tylko wujkiem!

– Zainteresowania?
– Muzyka, szczególnie ta nie popularna, II WS – historia, sprzęt, ludzie, polityka, lotnictwo, ufo, parapsychologia, paleoastronautyka,
dobry komiks oraz oczywiście piękne kobiety i szybkie samochody… czy odwrotnie?

– Ulubiony film i serialik jeżeli oglądasz?
– Ulubione filmy – Bareja (co mi zrobisz jak mnie złapiesz, brunet wieczorową porą itd). Podobnie serial Alternatywy 4. Poza tym lubię kino wojenne,
realistyczne, Stalingrad, FullMJ, Szeregowiec itp.

– Czytasz coś lub czytałeś?
– O! Czytam na potęgę. Uwielbiam kupować książki, większość też o dziwo czytam :). Główne nurty zakupowe to II wojna światowa a w szczególności technika
i wspomnienia frontowców. Ostatnio z pasją odkrywam kolejne odsłony bitwy o Poznań w serii Festung Posen 1945, oraz wspomnienia lotników radzieckich w Jastrzębiach Stalina
i Czerwona gwiazda przeciw swastyce…

– O aktorkę pytał raczej nie będę, ponieważ dobrze wiem która jest tą szczęściarą ale żeby wszyscy mogli się dowiedzieć powiedz.
– A skąd wiesz ? :) Monika Sapilak ! Pamiętacie Pana Kleksa w Kosmosie stare dziady ? A pamiętacie księżniczkę Agnieszkę ? Piękna była co :) a teraz jest jeszcze piękniejsza !

– Szajka szpiegowska dobrze działa, co?
– Działa, działa. Mam tylko nadzieję, że nie przeczyta tego wywiadu wiesz kto i nie skończę w skarpetkach z komputerem pod pachą i drzwiami zamkniętymi przed nosem !

– Czy masz jakieś swoje motto, którym się kierujesz w życiu?
– Tak. Żałować możesz tylko tego czego nie zrobiłeś i drugie, które dostałem od mojego dziadka – rób w życiu to co lubisz, a nie przepracujesz ani godziny.

– Jakaś myśl przewodnią, którą chciałbyś przekazać nowym graczom?
– hmm… może myśli przewodniej nie, ale za to: żałujcie, że dopiero teraz kupiliście RO !

– Tanie wino czy ekskluzywna whisky?
– Drogie wino i dobre piwo. Nie piję niczego powyżej 15%, źle to znoszę :).

– Chciałbyś kogoś pozdrowić (oczywiście oprócz mnie)?
– zakładając, że przeczytają to tylko moi znajomi i nie znajomi z RO, pozdrawiam wszystkich znajomych. Szczególnie kolegów z którymi miałem przyjemność
grać przez ostatnie 1,5 roku mojej klanowej przygody.

– Dzięki bardzo za wywiad i wiele ciekawostek na Twój temat. Do zobaczenia w paczuszce Herbatników!
– Do zobaczenia ! Mam nadzieję, że nie zasnęliście w połowie lektury :)

Team Speak 3 – spolszczenie

27 maja 2010 Wiadomość z RO.pl Bez kategorii

Team Speak 3
Spolszczenie programu
Poradnik do programu Team Speak 3.

Poradnik do Team Speak 3

27 maja 2010 Wiadomość z RO.pl Artykuły

Team Speak 3
Poradnik do programu

Najpierw oczywiście powinniśmy ściągnąć program TS3 (najlepiej ze strony oficjalnej lub polskiej strony programu).
Jeżeli chcecie mieć TS’a po polsku możecie pobrać łatkę polonizującą program stąd.

—–=====PODSTAWOWE IKONKI=====—–

– Ustaw Status AFK
– Aktywuj Mikrofon
– Wycisz Mikrofon
– Wycisz Głośniki/Słuchawki
– Rzuć okiem na wszystkie kanały
– Kontakty

—–=====ŁĄCZENIE NA SERWER=====—–

1. Aby połączyć się na jakiś serwer należy kliknąć w zakładkę Connections i wybrać Connect.

2. Wyskoczy nam okienko, w którym należy wpisać adres IP serwera, port, swój nick oraz ewentualne hasło.

3. Można łączyć się również z serwerami zapisanymi w zakładkach. Adresy można grupować w folderach.

4. Aby zarządzać zapisanymi adresami należy w zakładce Bookmarks kliknąć w Bookmarks.

– aby dodać nową zakładkę do serwera należy kliknąć Add Bookmark,
– aby dodać nowy folder należy kliknąć Add Folder,
– aby skasować folder lub zakładkę do serwera nalezy kliknąć Delete.

—–=====STATUS AFK=====—–

1. Ustawiając status AFK można wybrać opcję Set Globally Away lub Set Globally Away Status.
Ta druga opcja umożliwia nam ustawienie opisu do naszego statusu i zapisywania swoich konfiguracji.

Aby zapisać jakiś opis należy kliknąć przycisk Save.

Wpisujemy nazwę, pod którą chcemy zapisać swój status i klikamy OK.

—–=====KONTAKTY=====—–

1. Aby kogoś dodać do kontaktów należy najpierw włączyć listę kontaktów klikając w ikonkę Contacts .

2. Przeciągamy dowolną osobę z listy użytkowników na danym serwerze do kontaktów.

3. Każdemu można ustawić typ; Friend (Przyjaciel), Blocked (Zablokowany) i Neutral (Neutralny).

4. Można ustawić dla każdej osoby sposób wyświetlania nicku:
– Custom name and nickname – Wyświetla w nawiasie [ ] nazwę jaką podpiszemy kontakt i obok nick użytkownika,
– Only custom name – Wyświetla tylko nazwę jaką podpiszemy kontakt,
– Only nickname – Wyświetla tylko nick użytkownika.

5. Każdą osobę z listy kontaktów można ignorować zaznaczając przy odpowiedniej opcji:
– Mute – Wycisz,
– Ignore server/channel chat – Ignoruj czat serwera/kanału,
– Ignore private chat – Ignoruj prywatny czat,
– Ignore Pokes
– Hide avatar – Ukryj avatar,
– Hide away message – Ukryj wiadomość AFK,

« Starsze wpisy Nowsze wpisy »

Powered by WordPress and NatureFox.