Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami
Szpiegowanie w klanach.
AdikPL:
dalismy mu dostep bo chciał grac, nowi tez dostaj a po rekrutacji ale nikt sie nie podszywał nigdy za nikogo jak ten typ,
poza tym jesli zostawie 100 zł na srodku biurka to ukradniesz je bo lezały na moim biurku, bedziesz złodziejem bo ja zostawiłem cos , taki tok myslenia jest dziwaczny
Mati:
Panowie, niezłe. Dziękuje za "miłe" słowa. W sumie trochę mi sie należą. Zaraz wszystko opiszę (ale żeby nie było, że się tłumacze, to tego nie zrobie i tego nie będę robić, bo nie mam przed kim).
Na Waszego TSa wbiłem sobie dla jaj w poniedziałek wieczorkiem. Poprostu wszedłem tam żeby się pośmiać, a nie żeby Was szpiegować. Później mimo mojemu OGROMNEMU zdziwieniu otrzymałem dostęp do strony mówiąc tylko to, że mam nowe gg i stare hasło mi nie działa (niezły okaz naiwności). Poczytałem sobie dla jaj. Bo to co tam się dzieje, jakieś numery kont, kurwa nawet wasza strategia na Krasny gówno mnie obchodzi. Ale dobra, jeżeli to Was oburzyło TAK BARDZO, to Was szczerze przepraszam, ale na następny raz nie podawajcie haseł osobom mimo wszystko nieznanym (każdy może powiedzieć, że ma nowe gg i hasełko mu nie "wchodzi"). No i oczywiście nigdy się nie zjawie u Was na TSie, choć hasło znam. A skąd ? Podziekujcie swojemu koledze, gdzie przy wszystkich hasło na publikach podaje.
Aha. Ale nie chce żeby to zabrzmiało jaki ja dobry jestem, ale jeżeli dostęp do Waszej stronki uzyskałaby jakaś inna osoba to mogła by to w "należyty" sposób wykorzystać. Ja również mogę, ale nie zrobię tego.
Z wyrazami szacunku oraz przeprosinami, pierdolony szpieg IV RP Mati.
max.pl:
To mnie zaskoczyłeś - nie chcesz sie tłumaczyć
1. Jesteś administratorem i członkiem innego klanu. Jeżeli chciałeś wejść na ts innego klanu to trzeba było sie przedstawić - a nie udawać kogoś innego i zostać przyjęty jako nowy klanowicz. Tak trudno było powiedzieć chłopaki nie dawajcie mi haseł bo to ja Mati ???? Z premedytacją wiedziałeś co robisz, - udawałeś kogoś innego i grałeś pod szyldem klanu [2.nd.a.d]. Nikt wpadł na taki pomysł żaden szeregowy gracz a co dopiero admni - to co zrobiłeś jest ciosem poniżej pasa - i powinno być karane.
2. To, ze ich i strategia Ciebie nie obchodzi to już twoja sprawa - ale niech będzie sytuacja, ze ty i twój klan gra z nim jakiegoś wara ???? Czy jakby 2nd przegrało to mogłoby sie odwołać??? Tak ponieważ przeciwnik znał ich strategię - twój występek można uznać za szpiegostwo! !!!!! Nie po to klany trenują - byłeś na ich treningu - żeby ujawniać swoja strategie obcym. Tylko ty miałeś nad nim przewagę - nie ujawniłeś sie a oni traktowali ci jak klanowicza. Wiesz co mnie wkurza, ze jesteś dumny z tego co zrobiłeś - kłamałeś by być na ich ts - chłopaki ci zaufali, ponieważ nie sądzili ze ktoś może im taki numer wywinąć. Jest zbrodnia musi być kara. Trzeba umieć ponosić konsekwencje za swoje czyny.
PS. Ja już nie jestem w 2nd - i nie muszę ich bronic, pisze to dlatego ponieważ - mógłbyś wpaść na ten sam pomysł i wykręcić taki numer mojemu klanowi.
szpara16:
Podpisuje sie pod powyzszym postem...
Mati:
To, że jestem adminem to jest inna bajka. Swoją robotę jak na razie wykonuje dobrze. (tak myślę, bo jeszcze sie nie pożegnałem z tą funkcją). A to, że tam siedziałem to też inna bajka. Ja wszedłem na TSa żeby sobie posłuchać jak się wkurwiają xD. A nie, żeby się przedstawić. Rozumiem co masz na myśli. W świetle innych, po czasie wychodzę na chujka. Ale również nie lubię jak się ze mnie robi chujka i w sumie cieszę się, że byłem u nich na treningu i zrobiłem tego screena gdzie nie tylko mnie chcą zrobić w bambuko. I też są według mnie dupkami przez duże "d", za to w jaki sposób się bawią. Jest 1:1.
A co do meczy. Możemy zagrać i z 10 meczy na innych mapach niż nasze klanowe. Ale co to da ? Nic.
Aha. I raczej nie jestem dumny, tylko w pewnym rodzaju ucieszony z tego, że ich nędzna prowokacja poszła na marne. A i z deczka wkurzony na semego siebie. Bo gdyby tej prowokacji nie było nikt by nie wiedział, że ja tam siedze a na następny dzień na TSie już by mnie nie było.
Ja już swoje wywody skończyłem. Teraz może wypowie się ktoś z zainteresowanych, a nie była "koleżanka".
EDIT: Oooo... I jeszcze bezsensowne pierdolenie kolegi z JC. Skończ pan pieprzyć, bo nic nie wnosisz do dyskusji.
Navigation
[0] Message Index
[#] Next page
[*] Previous page
Go to full version