Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami

Aster... serwer nie stej ziemi

<< < (10/12) > >>

Goral:
Jeszcze się taki nie urodził, coby wszystkim dogodził.
Na serwerze nie było adminów, były narzekania, że jest burdel i nie idzie grać.
Trawa zrobił nabór, i myślicie, że gracze rzucili się na rolę admina? Nie, jedynym ochotnikiem był desperat, resztę adminów trawa musiał namawiać.
Niestety, teraz społeczeństwo, graczy też, zrobiło się konsumpcyjne. Tylko brać. Dać z siebie coś, i to za free już jest rzadkością. Wszyscy tylko żądają, uzurpują sobie jakieś prawa i krytykują wszystko co im się nawinie, szczególnie to co im samym nie pasuje.
A to layout, a to zachowanie na Forum, a to zachowanie na serwerze, i ciągle coś, wszędzie lepiej niż tutaj.
Ale jak się poprosi kogoś, żeby pomógł to ogarnąć, za free, zrobił coś dla innych, a to inna gadka. Znaleźć parę takich osób wśród graczy to prawie niemożliwe.
Serwis się nie rozwija, bo nie ma chętnych redaktorów, którzy by tchnęli życie w serwis. My dajemy narzędzie, ale bez merytoryki to nie ma wielkich szans na powodzenie. Dajemy dwa serwery, ale bez adminów, którzy dużo grają i jest ciągle ktoś z nich obecny na serwerze, nie będzie porządku.
A nie wystarczy jeden admin, musi być ich z 8 żeby "obsadzić" przez większość czasu oba serwery. Zgłosił się jeden, trzech namówił trawa. I co? Nie minął tydzień i znów jest źle. Nawet Ci co się udało ich namówić, teraz mają w nosie adminowanie, żeby jakiś niezadowolony gracz (nie bez własnej winy) psy na nich wieszał, w imię czego. Nikt im za to nie płaci.
Wygląda na to, że najlepszym rozwiązaniem jest zamknąć serwery, na które ciągle gracze narzekają, bez względu co by się na nich nie działo. Pewnie i serwis niepotrzebnie działa?
Trzeba to przemyśleć, skoro nie zmieniło się na lepsze od początku naszego istnienia (razem z RO:OF) i nie zapowiada się, żeby ktoś chciał nas wspomóc na poważnie na obu płaszczyznach, może nie warto tracić czasu i pieniędzy?

max.pl:
Powiem szczerze, chcialam sie zgłosic - nawet rozmawiałm z kilkoma osobami na ten temat. Placiłam co miesiac na serwer IS FFA, to i mogłabym tez wydac pare groszy na  RO.Współredagowałam strone klanu i administrowałam serwer, wiec troche sie znam.  Niestety, po wypowiedziach paru osob widze, ze nie warto tracic czasu ani pieniedzy na budowanie polskiej sceny RO.  Wole sobie pograc na zachodnich serwerach, a polskie będe  omijac szerokim łukiem - moze zajrze czasem tam z ciekawości.

Alex:
Tak sobie przeczytałem to co Góral napisał i zdziwił mnie fakt, że nie było chętnych do pilnowania porządku na serwerze. Sam nieraz narzekałem na bałagan panujący na serwerach (głównie na Inei bo tam spedzałem większość czasu). Ostatnio byłem przekonany, że po niejakim okresie stagnacji sprawa porządku na asterach się wyklarowała. Mnie samego odrobinę zirytowało ostatnio ze 2-3 gostków na kenigu, kiedy grając niemcami urządzili sobie fajna zabawę strzelając do swoich. Po tym co napisał Góral nie dziwię się, że nie było żadnego z adminów.

Spędzam mnóstwo czasu grając w RO, co prawda w większości na serwerze 1stCav, ale nie widzę powodu dla którego nie miałbym grać dużo częściej na asterze . Dlatego żeby nie było, że  prawie wszyscy tylko psioczą i nikt nie chce nic za free zrobić, możecie liczyć na moja pomoc. Myślę też, że kilku moich kolegów ze starego UKFu też chętnie pomoże. Bo mimo wszystko warto jednak utrzymać tych kilka polskich serwerów.

Goral:

--- Quote ---max.pl :
Powiem szczerze, chcialam sie zgłosic - nawet rozmawiałm z kilkoma osobami na ten temat. Placiłam co miesiac na serwer IS FFA, to i mogłabym tez wydac pare groszy na  RO.Współredagowałam strone klanu i administrowałam serwer, wiec troche sie znam.  Niestety, po wypowiedziach paru osob widze, ze nie warto tracic czasu ani pieniedzy na budowanie polskiej sceny RO.  Wole sobie pograc na zachodnich serwerach, a polskie będe  omijac szerokim łukiem - moze zajrze czasem tam z ciekawości.

--- End quote ---

No i właśnie przez takie postawy mamy to co mamy na scenie RO. Jest nas tak mało, że powinniśmy dbać o siebie nawzajem. Wspomagać się na ile się da.
Ale jak coś trzeba zrobić, to eeee.... polska cena RO albo nie istnieje albo jest do dupy, i niech lepiej tak zostanie, może ktoś inny się będzie udzielał. Jak mu się uda to może zajrzę... i ocenię jego pracę.
Skoro masz takie doświadczenie, to dlaczego się nim nie podzielisz z innymi? Wolisz je wykorzystywać do oceniania zamiast do działania? Szkoda. Ale nie dziw się potem, że polską scenę RO opanowują "dzieci".

Desperat:
Powstał regulamin.  Cacy. Moim zdaniem  wypełnialem wszystko ok - po za jednym powinienem przeprosic.... ale za co skoro zostal zlamany regulamin??

szczegolnie ze duzo gram nawet po 5-6 h dziennie to widze rozne przypadki... ale wasza decyzja. Pozdrawiam

Jak jest Admin to źle jak nie ma - jeszcze gorzej...

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version