Kera_AK na celowniku

1 października 2009 Wiadomość z RO.pl Wywiady i wywiadziki...

Kolejny wywiad. Tym razem miałem okazje porozmawiać z bardzo sympatycznym graczem [f]eu[/f] Team Scandinavia Jak wszystkim wiadomo niebawem rozpocznie się Nations Cup 2009. Niestety nie każdy kraj mógł skompletować na tą okazje wystarczającą ilość graczy, dlatego nasi sąsiedzi postanowili połączyć swoje siły w jedną europejską ekipę. W wyżej wspomnianym miksie znalazł się jeden Polak ! O to właśnie [f]pl[/f] Kera_AK i jego historia !
 
PS. Zapewne wielu z was w wywiadzie dopatrzy się błędów, stylistycznych, składniowych, ortograficznych, językowych, interpunkcyjnych etc. etc.. Co prawda wszystko można by ustylizować i poprawić ale doszedłem do wniosku, że powinno zostać wszystko w takim nieładzie, ponieważ dokładnie tak wygląda rozmowa Polaka z Polakiem po angliesku (przynajmniej moja lol ) ;) A kto był za granicą to wie jak to wygląda :)
 
PS.2 Na końcu wywiadu spolszczenie dodane przez Coval’a ! Serdecznie dziękujemy !

Z: For our readers who are new to the Red Orchestra scene, could you please give us your name and share a little something about yourself (age, school, favorite food, pet peeves, plans for world domination, etc).
 
[f]pl[/f] kera_ak: Hi my name is Arek, am born in Poland 1976 Szczecin and living in Sweden almost all my life expect minus 5 weeks, and all the months i traveled back to my rotts with my family to visit everyone in Poland. am 33… still top young gamer since age of 4 ^.^ Favo food would be my own China food i make lol, I love my dog and i still love him as my own kiddie.. And for the world thingy? Well am just wiating for the big stone or the bombs to fall down any year that to come :)
 
Z: Can you tell us a little about your gaming background? What were your favorite games when you were growing up?
 
[f]pl[/f] kera_ak: Ohhh the gaming history is huge and large… i guess many at my age and even older once would recognize PING PONG on a stick… that was my first greatest Tennis game :D
As the tech whent forward we started to see more pixel colored games.. with greater sounds to. It was something amazing and revolutionery at that age… That we actully could control something on TV or a monitor screen. I do not remember what all this gaming machines name was but i started with this Ping Pong machine box.. then another one that is a small TV box only.. u got a stick and probably 4 buttons and u could shoot on metorid stones from all direcations. The grapich was all white lol. Then Spectrum i think Commadore 64/128 Nintendo and up , Amiga 500 /1200 and later on PC :) The games are truly many, some titles are forgotten by now… but if i saw them today i would told that i played that game many years ago. I owned all in all more then some 1000 of games on all kind of machines over my whole gaming life.
 
Z: How much Red Orchestra do you play each week? What’s your favorite map and favorite weapon?
 
[f]pl[/f] kera_ak: Am not played RO as often as before… as we old ppl are looking for the spirituel soul out there… it means as many after a while wants something new… not only a new game but the living feeling in a game that actully happens that keeps us playing and suprise us.. shocks us…
Today i only play perhaps a few hours a week… I love all the maps in RO… how they are made and every map is ballanced to favor the attackers or the defenders.. every side have to fight for it to team up and found the key in the enemy area to unlock the door and eventuly open it and kick there arses :) All wepaons are my favos for any situations.. i always adapt my self to the enemy and the person i duel againts.. how he dance.. how he moves.. once i know how he’s thinking.. i own him… once i see how a whole enemy side moves and were what they want to do… i past my info to my whole team… and we stop them before they reach to there objective.
 
Z: What was your inspiration for this nick name?
 
[f]pl[/f] kera_ak: My nick KERA_AK ? Well… the first nicknames were owned or allready created by others.. take this for exempel.. ICEMAN BIG ALF etc etc.. all this names and words are allready created by some one else. I wanted to give a birth to my nickname that is created by me and holds personalty to me only… and the AK stands for Armia Krajowa to honor for those that give us life and to never forgot what they done for us… Kera came out backwards becuse my sure name is Arek :)
 
Z: You are in [f]eu[/f] Scandinavia Team. Please tell me, the scandinavians have some chance in this cup ? You will play in NC ? You’re map for NC ?
 
[f]pl[/f] kera_ak: Ahhh about Scan… well when i was first asked to join in, i wasnt really super sure what it was about… as am a flooting ship.. means am just a free man out there seeking to give out my experiance to those who needs or wants it… i Gladly help. But as every gamer also have a real life in a good and bad way, i said that i cannot promise i be there for you at all times, means coming on a match that day at that time set. Because i cannot promise…. so it’s a sad tricky way atm to be or not to be momentiom… sadness. Has far what i know about teh team Scan is that this guys are really great to talk with and play… they have lots of high spirit and technics on the battlefield. Mostly problems are perhaps is to come at the time on matches and practice… But lots of clans have that problem as well.. But i do believe if every one of us could and wanted to from day 1 to the finali to do everything acording to the schudle i think we would be a very great top team.. knowing each other in and out :) I just think it takes a little bet more time… we all have so many diffrent personalites… And about our favo map i have no idea? But i think if i would say this… STALINGRADKESSEL… <------ i think Base would make a big smile cuz he loves this map.. and i start to hate it lol :PAnd tbh i dunno if we will rech the stars? Like i said am just a free man that walks to the horizont were the sun goes down... looking for something i still havent found yet... but i still hope it's over there, some were :)
 
Z: Coca-Cola or Pepsi?
 
[f]pl[/f] kera_ak: Water
 
Z: Favorite porn-star ?
 
[f]pl[/f] kera_ak: I like naturel home made sex / love .. recorded by others :)
 
Z: Polish Vodka or Swedish Beer ?
 
[f]pl[/f] kera_ak: no VODKA K*RWA i Polske Piwo Zawse… Swedke Piwo mam w d*pie ^.^ [Niestety trzeba było ocenzurować]
 
Z: I think thats all ! Thx for answers and do You wanna say something on the end ?
 
[f]pl[/f] kera_ak: Aye… am greatful that you Kamil came foward to ask me to do this interview for our Sisters and brothers in Poland /gaming community… To exchange ideas and always have a open mind… about anything and to not put in when playing games… Political or Religions things in a game. keep the real world out when you are in a game… Be nice and have alot of fun, and if you are young, try atleast to listing to the older once.. u never know… u might learn something new every singel day, time to time ;) Thanks alot.. cya on the battlefield. Dzenki Kamil za interview =)
 
Z: Nie ! To ja dziękuje :)
 
Oczywiście czekam na wasze komentarze (tłumaczenie na nasz ojczysty język ukarze się wieczorem ) and cya on the battlefield !

A o to obiecane tłumaczenie by [f]pl[/f] Coval
 
Z: Czy mógłbyś się nam przedstawić, powiedzieć coś o sobie i pokrótce opowiedzieć swoją historię (imię, wiek, gdzie chodziłeś do szkoły,jaka jest twoja ulubiona potrawa, których zwierząt nie znosisz, jak chcesz zdominować świat, itp.)?
 
kera_ak: Mam na imię Arek, urodziłem się w 1976 w Szczecinie a mieszkam w Szwecji prawie całe moje życie, oprócz 5 tygodni, i miesięcy które poświęciłem, aby wraz z rodziną odwiedzić wszystkich znajomych i członków rodziny w Polsce. Mam 33 lata, i gram w gry komputerowe odkąd skończyłem 4 latka ^.^ Najbardziej lubię chińskie potrawy, które sam przyrządzam. Kocham swojego psa i traktuję go jak własne dziecko. Co do dominacji nad światem… po prostu czekam na meteoryt albo jakąś bombę, żeby spadła w najbliższym czasie :)
 
Z: Czy możesz nam streścić swoją przygodę z grami komputerowymi? Jakie gry lubiałeś gdy byłeś młodszy?
 
kera_ak: Ohhh moja historia z grami komputerowymi jest ogromna… Myślę, że większość osób w moim wieku, a nawet starszych kojarzy grę PING PONG padzie.. to była moja pierwsza, najlepsza gra.
Wraz z postępem technologi, gry stawały się lepsze, z większą ilością kolorowych pikseli i lepszym dźwiękiem. W tamtym czasie było to coś niezwykłego i rewolucyjnego. To, że mogliśmy coś kontrolować na ekranie telewizora lub komputera. Nie pamiętam nazw wszystkich maszynek do grania, ale granie zacząłem od PING PONGA na którąś z nich… Następne to mały telewizor, z kontrolerem i chyba tylko czterema przyciskami, za pomocą których strzelałeś w meteoryty spadające ze wszystkich kierunków. Grafika była z deka biała :P Później nadeszły Spectrum, Commodore 64/128 Nintendo i wyżej, Amiga 500/1200, aż w końcu PCet :) Gier było naprawdę wiele, i o wielu z nich nikt już nie pamięta… lecz gdybym je teraz zobaczył, bez wątpienia mógłbym powiedzieć, że grałem w nie wiele lat temu.W sumie, w całym moim życiu, miałem ponad 1000 gier na wszystkie rodzaje konsol.
 
Z:Ile czasu tygodniowo poświęcasz Red Orchestrze? Jakie są twoje ulubione mapy i jakie bronie preferujesz?
 
kera_ak: Nie gram w RO tyle co wcześniej… wraz z wiekiem, ludzie poszukują czegoś osobistego w tym wszystkim… oznacza to, że po jakimś czasie chce się czegoś nowego… nie tylko nowej gry, ale poczucie życia w grach, czegoś co przyciągnie nas do gry, częstokroć zaskoczy, zszkouje…
Dzisiaj gram po parę godzin w tygodniu… kocham wszystkie mapy w RO… to jak są zrobione i zbalansowane na korzyść atakujących lub broniących się… Każdy musi walczyć za swój zespół, i znaleźć sposób na dostanie się na teren kontrolowany przez przeciwnika, i skopanie mu dupska :)
Każdą broń jest lepsza w innej sytuacji… zawsze staram się dostosować do wroga i osoby z którą się pojedynkuję, jego sposobu tańca i poruszania się… czasem wiem o czym myśli i przez to go zabijam… Jak widzę, że cała chmara wroga przemieszcza się w którąś stronę, daję info mojej drużynie drużynie i staramy się ich powstrzymać zanim osiągną swój cel.
 
Z: Skąd pomysł na nick ?
 
kera_ak: Mój nick Kera_AK? Cóż…Wszytstkie inne były już zajęte i wymyślone przez innych, na przykład ICEMAN, BIG, ALF, itp… Wszystkie one były wymyślone przez kogoś innego, a ja chciałem stworzyć cos własnego, coś co jest przeznaczone tylko dla mnie… A “AK” oznacza Armia Krajowa. Dodałem to, aby uczcić pamięć o tych, którzy oddali swoje życie i nigdy nie zapomnę co dla nas zrobili… A “Kera” to po prostu odwrócone Arek :)
 
Z: Graszw Team Scandinavia. Powiedz nam proszę, czy Skandynawowie mają jakieś szanse w tym pucharze? Jaka jest wasza najmocniejsza mapa?
 
kera_ak: Co do Team Scandinavia… Kiedy się zgłaszałem nie byłem na 100% pewien o co w tym wszystkim chodzi… Jestem wolnym człowiekiem, który stara się przekazać całe swoje doświadczenie tym, którzy tego potrzebują lub proszą o nie… Cieszę się gdy mogę pomagać. Lecz tak jak każdy z nas ma prawdziwe życie, nie ważne czy jest ono dobre czy złe, tak samo i ja, nie mogę obiecać, że będę pojawiać się na każdym meczu… a to, że nie mogę obiecać jest przykre, ale cóż, takie podstępne już jest nasze życie. Z tego co mi wiadomo, Team Scandinavia ma naprawdę dobrych zawodników, z którymi rozmowa i gra jest przyjemnością… Mają spore doświadczenie na polu walki. Najwięcej problemów sprawia nam pojawianie się danego dnia o danej godzinie, w celu rozegrania meczu czy zwykłego treningu. Ale większość klanów ma ten sam problem… Ale wierzę, że każdy z nas będzie chciał dać z siebie wszystko, i poukładać terminarze tak, aby od pierwszego dnia Nations Cup, aż do samego finału móc być, zagrać, a wszystko po to, żeby zostać najlepszą drużyną świata… Poznanie się nawzajem, swoich możliwości i umiejętności zajmie trochę czasu, bo wszyscy jesteśmy inni… Co do mapy to nie mam pojęcia, ale zdaje mi się ze będzie to Stalingrad Kessel (Base pewnie by się uśmiechnął w tym momencie, bo to jest ulubiona mapka, a ja zaczynam jej niecierpieć :P )Nie wiem czy sięgniemy gwiazd. Ja jestem tylko człowiekiem który zmierza zawsze w stronę, gdzie zachodzi słońce… szukam czegoś, czego jeszcze nie znalazłem, ale wierzę, że gdzieś to jest, i na mnie czeka :)
 
Z: Coca-Cola czy Pepsi?
 
kera_ak: Woda
 
Z:Ulubiona gwiazda porno ?
 
kera_ak: Wolę amatorskie, domowe filmy, kręcone przez innych :)
 
Z: Polska wódka czy szwedzkie piwo ?
 
kera_ak: no VODKA K*RWA i Polske Piwo Zawse… Swedke Piwo mam w d*pie ^.^ [Niestety trzeba było ocenzurować]
 
Z:Myślę, że to już wszystko. Dzięki za wywiad! Czy chciałbyś dodać na koniec coś od siebie ?
 
kera_ak: Dzięki Kamil, że przeprowadziliśmy ten wywiad dla naszych braci i sióstr, którzy grają. Wymieniajcie się poglądami, i bądźcie otwarci… nie mieszajcie prawdziwego świata z tym w grze. Bądźcie mili i czerpcie jak najwięcej zabawy z grania. A jeżeli jesteście młodsi, to spróbujcie czasem posłuchać starszych od siebie. Człowiek uczy się każdego dnia ;) Dzięki bardzo i do zobaczenia na polu walki ;) Dzięki Kamil jeszcze raz za wywiad. =)
 
Z: Nie ! To ja dziękuje :)
 

Coval i tajemnicze Y

30 września 2009 Wiadomość z RO.pl Wywiady i wywiadziki...

Wywiady były już z różnymi ludźmi i przeważnie oscylowały one wokół klanów z naszego pięknego kraju. Tym razem przeprowadziliśmy mały wywiad z graczem reprezentującym barwy [f]us[/f] Crack Clan.
Mianowicie chodzi o zacnego człowieka jakim jest [f]pl[/f] Coval.

Witam Cię serdecznie, na początek przedstaw się.
 
[f]pl[/f] Coval: Mam na imię Piotrek, nick w grze Coval, czasem fake Prod1gy X. Gram w RO od 3 lat.
 
Kiedy pierwszy raz natknąłeś się na naszą stronę? Był to przypadek?
 
[f]pl[/f] Coval: Pierwszy raz natknąłem się na RO.pl, gdzieś tak pół roku po tym jak zacząłem grać w RO. W ogóle bym o tej stronie nie słyszał, gdyby nie [f]pl[/f] Soltys, który podrzucił mi ją, jako podgląd na serwery :P
 
Jesteś jednym Polakiem grającym w CC. Skąd pomysł na emigracje ?
 
[f]pl[/f] Coval: Hmmm… zaczęło się półtora roku temu, razem z pierwszą edycją Fall Barbarossa. [f]pl[/f] Skar (pozdrawiam xD) wciągnął mnie do [f]eu[/f] {Core}, ale od nich z forum zwerbowało mnie [f]eu[/f] =IcM=, a po roku przeszedłem do [f]us[/f] cc//, z powodów różnicy charakterów między mną, a dwoma graczami [f]eu[/f] =IcM=. Zacząłem tracić fun z gry w [f]eu[/f] =IcM= i przeszedłem do znajomego mi [f]us[/f] cc// :P
 
Grałeś w klanie w jakiejś innej grze?
 
[f]pl[/f] Coval: Tak, w Medieval Total War II, CS 1.6 i Source
 
Obecnie grywasz w coś poza RO ?
 
[f]pl[/f] Coval: Oj sporo. Mam dużo wolnego czasu bo zabrakło mi dosłownie kilka miejsc żeby dostać się na studia w tym roku (poniżej 10 miejsc). Noi tak czekam na przyszły rok i tłuke w TF2, oby dwa CSy, i ostatnio w Fife i Garry’s Mod
 
Biały kot czy czarny pies ?
 
[f]pl[/f] Coval: Czarny pies. Mam uczulenie na koty xD Poza tym mój pies jest czarny :P
 
Gdybyś miał opisać swój styl gry jednym słowem… jakie było by to słowo ?
 
[f]pl[/f] Coval: counter-strike
 
Która litera alfabetu wydaje Ci się najbardziej seksi ?
 
[f]pl[/f] Coval: hmmm… Y
 
Grasz czasami w DH ?
 
[f]pl[/f] Coval: Czasami, ale baaardzo czasami :P
 
Jakiego komunikatora używacie w CC ? W jakim języku się porozumiewacie ?
 
[f]pl[/f] Coval: Używamy Ventrilo, a język to oczywiście ze angielski :P
 
Jesteś aktualnie graczem [f]pl[/f] Team Poland. Jak się czujesz w roli reprezentanta naszego kraju w Red Orchestre?
 
[f]pl[/f] Coval: Czuję się dumny, że mogę reprezentować nasz kraj w rozgrywkach międzynarodowych :) Pozatym to niezły sprawdzian umiejętności, i możliwość pogrania wspólnie z najlepszymi zawodnikami z naszego kraju nie tylko na serwerze ale też wspólnym Mumblu.
 
Dzięki za wywiad i życzę samych sukcesów :) Chciałbyś coś dodać na koniec ?
 
[f]pl[/f] Coval: Cała przyjemność po mojej stronie. :P Tak chciałem dodać że pozdrawiam mamę, tatę i całą rodzinę i znajomych xD I moje przesłanie: “Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą” ;)
 
Tym optymistycznym akcentem kończymy dzisiejszy wywiad ! Niebawem kolejny wywiad, tym razem z Wybrańcami Narodu !

Na widelcu – Fsq

27 sierpnia 2009 Wiadomość z RO.pl Wywiady i wywiadziki...

Szpital polowy, gdzieś za linią frontu dla tych co są lekko nie teges. Do gabinetu ordynatora wbiega przerażona siostra Pulcheria (dlaczego ją tak rodzice skrzywdzili – tego nie wiemy) z miną jakby zobaczyła ducha lub nawet legion duchów.

– To znowu Ci od Lipy panie ordynatorze – krzyknęła.
– Którzy od Lipy ? – spytał ordynator
– No niby założyli klan Fsq i wydaje im się, że grają tam w jakąś grę. Cały oddział przewrócony do góry nogami, piekło na ziemi.
– Aha – bąknął ordynator – A może siostra trochę jaśniej ?
– No więc zaczęło się od rana. Najpierw Van Mars, Batas, adalek i Victor złączyli łóżka i wymyślili, że zrobią z tego czołg. No i wtedy zaczęli się kłócić, bo niby w tym ich czołgu może być trzech, a ich jest czterech.
No pewnie, że trzech jak to ma być T-34- ale ty tego nie zrozumiesz prawda pulpeciku – pomyślał ordynator.
Siostra kontynuowała :
Zaczęli się okładać poduszkami no i przypadkowo Napoleon dostał w pysk i powiedział, że w nocy zrobi im ownage i przejedzie się po nich jak po łysej kobyle. Wtedy 2 z nich wsiadło na łóżko, a dwóch z tyłu pchało i chcieli go przejechać. Po drodze popchnęli Ikara i rozwalili mu nos. No i zahaczyli też o jedną salową, Edison znów uderzył się głowę i prawie najechali tych dwóch co udają, że ukradli księżyc.
– Ehh no dobrze. Gdzie teraz jest ten cały Lipa ??
– Goni tego nowego ordynatorze. Tego niskiego z wąsikiem co czesze się na lewo.
– Aha. No dobrze. To niech siostra posłucha. Złapcie tego nowego i ogólcie na łyso, dajcie mu jakieś paciorki i mu się wmówi, że jest lamą. Lipie dajcie to co zwykle.Napelonowi niech siostra powie, że jak do niego wpadnę to zrobię drugie Waterloo. Niech siostra przyśle mi Victora. Aaaaa no i niech siostra przeglądnie program tv i sprawdzi czy nie ma tam jakichś filmów o czołgach, nie daj boże 4 pancernych. Przecież nie chcemy by nam pacjenci czołgami tzn. łóżkami na ulice wyjeżdżali prawda siostro ?

Fsq, mój boże – pomyślał ordynator – czego to ludzie nie wymyślą

Ordynator : Jak się dziś czujemy ? W klanie wszyscy zdrowi ?

Victor : Po paru browarach zazwyczaj czuje się mocno wyluzowany i z uśmiechem patrzę w przyszłość. No….już raczej wszelkie przypadki padaczki nerwicowej zostały wyplenione :) .Apropos pozdrawiam Kazia.
ciężki przypadek, jemu się wydaje, pomyśleć, że to istotnie wywiad – tyle, że lekarski

Ordynator : Mam dwa zestawy pytań, ale mam tez problem. Na roladderze pojawia mi się taki komunikat You have 0 credits available. Czy myślisz, że da się coś z tym zrobić ?? Naturalnie wpłynie to na zadawane pytania.
(niestety służba zdrowia nawet orkiestrowa wymaga tzw. zastrzyków)

Victor : a propos credits mogę dać Ci pożyczkę na wysoki procent :) Jako, że ja się nie bawię w hazard to nawet za Twój samogon oddam Ci moje credyty.
(może jednak nie jest do końca wariatem)

Ordynator : Fsq – magiczna nazwa chyba z czołgistami ma mało wspólnego ??

Victor : Mhhh…..nie pamiętam za bardzo. Za namową Liipy wstąpiliśmy do FS. Potem dzięki jego sile charakteru (albo wątroby) przemianowaliśmy na Fsq, ale dlaczego akurat tak , szczerze mówiąc uleciało mi z głowicy – uszczelka już nie ta.
(taaa nie tylko uszczelka do wymiany..)

Ordynator : Wasza kariera na drabince była długa. Obecnie po remisie z enclave jesteście na 5 miejscu. Powiedz długo Wam zajęło pięcie się tak w górę ??

Victor : To fakt trochę alkoholu się zmarnowało, ale obecnie mamy parę młodych ,rządnych krwi wilków i m.in dzięki nim podnosimy się w górę. Duży powiew świeżego powietrza także wnieśli chłopaki z byłego SG……….. no i Liipa mniej piję :)

Victor : P.s. mam nadzieję, że będzie autoryzacja? :)

Autoryzacja ? Jak go zaraz pacnę młotkiem w kolano…Poza tym koperta coś chuda. 500 kredytów, nawet na bagnecik do mosina nie wystarczy !!!!

Ordynator : Wasz najciekawszy meczyk, który wznosił poziom adrenaliny, a serce znajdowało się w przełyku to ??

Victor : Skromność nie pozwala ale niech tam powiem . Ostatnia bitwa z 3.SA na BDJ- rajd przez północne flanki bez uszczerbku na zdrowiu i szybka wygrana bez respawna. Acha , przypomniało mi się: meczyk z alc i zajebiście wyrównana gra i bez przestojów. Z tego meczu pamiętam Adalka jak kręcił się jak baletnica, aby wystawić mi zad tygrysa. :)

Ordynator : Najbardziej fantastyczna bitwa lub scenka czołgowa ??

Victor : Mhhh…. .Kiedyś na aradzie dokonaliśmy gwałtu na rosyjskich pannach.Mamy nawet pamiątkowe zdjęcie:
http://pics.roladder.net/b38338fcbd429de07e9218cf7296e513.jpg . Tego co brakuje to Kaziu, jemu zawsze najszybciej opada…lufa. :)

Ordynator : Co wy tam lejecie w te baki tych czołgów ?? Czy to jest tak jak mawiał Yab, że nie tyle ruski czołg jest groźny co jego pijana załoga ?

Victor : No dokładnie. ;) Zaczynając od ojca dyrektora: Liipa preferuję czystą , Adalek wyrafinowane trunki – ostatnio whiskey , Kedzik – wszystko co powala, a reszta chłopaków produkty browarów.

Ordynator : Macie jakieś specjalne wymagania klanowe (oprócz zdrowej wątroby) ?

Victor : Być normalnym?! W sumie jest tak, że bierzemy delikwenta na kanał i po gruntownym przeglądzie wszystko jasne.

(każdemu wariatowi chodzi o to samo- swoje 5min)
Ordynator : Przesłanie dla społeczności ro.pl ?? (minęły chyba 3min) Tylko nie cytuj mi tu Mickiewicza !! I z głowy najlepiej choćby i uszczelka pęknięta jest.

Victor : …trzymajcie kciuki w wojnie narodów …. i pamiętajcie o żonach, kochankach, dziewczynach/chłopakach,kozach(?) w przerwach między zmianą mapy!
(tuż po wywiadzie: You have 500 credits available.- cholera, a text już poszedł….)

Dane techniczne :
Klan: Fsq
Walczy na roladzie od : 09.09.2007
Liczba : mnogo ich
35 rozegranych meczy, 12 wygranych, 10 remisów, 13 porażek
Obecnie : 5 miejsce na roladzie !!!!!!

Fsq – to chyba wciąż naprawdę liczny klan na polskiej scenie. Pamiętam jak raczkowali i przygodę walk rozpoczęli od cupów zorganizowanych tutaj. Na początku nie byli specjalnie wybitni – ot takie tam lamki :D Bici byli okrutnie, ale jedno trzeba im było przyznać, że w czołgach nie mieli sobie równych, gdy w ich składzie zasiedli najmocniejsi, a z czasem i piechotne mapy stały się powszednie. Zaczęli bić klany nie tylko na mapach w tych kartonach z lufami na przodku, ale i sekcja piechotna zaczęła dorównywać innym. Efekt – 5 miejsce. Za zaangażowanie w różne rzeczy dziejące się tutaj i nie tutaj (barbarossy i inne) – wielkie dzięki panowie i oby tak dalej.

P.S. Po dłuższej chwili jednak stwierdza się, że 500 kredytów to trochę mało. Mam nadzieję, że zasilicie konto ordynatora – w końcu leży to w Waszym dobrze pojętym interesie i chcecie kiedyś wyjść stąd, prawda ?? :P