Jak na razie to taki CS w realiach 2-go wojennych. Zamiast tytułowego "batalionu" gramy na szczeblu niepełnej drużyny (a właściwie wzbogaconej sekcji). Zabija headshot a tak to trzeba władować parę pocisków, oczywiście "bunny jumping" zza rogu i plucie z maszynki powoduje zgon przyczajonego taktycznie przeciwnika no i te p*/&^ "skórki" - na razie i oby tylko na broń. Zobaczymy jak się to rozwinie bo to faza wczesnego dostępu, no ale raczej batalionem nie zagramy...
Tutaj pierwsza moja rozgrywka w standardowe "Capture the flag"...