Dobra, kapituluję! Nie wytrzymałem i kupiłem. Wy to umiecie namówić
Mam nadzieję, że umili oczekiwanie na poważne zmiany na lepsze w RO2.
Do kupna oprócz postów moich świetnych przedmówców przyczyniły się wczorajsze krzywe akcje w RO2: konieczność korzystania z przeglądarki serwerów w Steam, bo w grze oczywiście zmarła; śmierć, bo nie można było rozłożyć się z MG na płaskim gruncie; śmierć, bo MG nie pasowało do krawędzi muru; śmierć, bo czołg zaklinował się na niewidocznej przeszkodzie ot tak, śmierć, bo biodrowa seria z MP40, a potem z MG34 mimo kilku trafień z ok. 10m nie zabiła wroga.
Tu przynajmniej wiem, że będzie trzeba paru kulek, żeby kogoś położyć i nie wymagam realizmu od pojazdów. Origin już zasysa nowy zakup; już niebawem kilku wyjadaczy zdobędzie na mnie parę fragów