Hiacenty podsyłał linkę do strony z czitami "zaprzyjaźnionym" ludziom. W swoim czasie kolegowali się z Simo, gdzie również grałem i Kadi, który pełnił rolę lidera klanu dostał od Hiacentego namiary na haksy, żebyśmy wygrali mecz z ruskim BIA. Szło wszystko dobrze, póki Kadi nie wrzucił screena z widocznym wallhackiem. Nikt nie protestował, bo ruskie też mieli to samo. Chłopaki widzieli przez ścianę jak ruskie na nich przez ścianę się gapią. Kto pierwszy założył temat o Simo - Hiacenty. Totalna hipokryzja. Chłopaki mu wszystko w twarz powiedzieli, zamieszczono linkę do strony, admini pól dyskusji i linkę wywalili. Może wreszcie ktoś się odważy i powie prawdę ?