Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami
Artyleria...pomaga ale i czasami szkodzi
Robson:
fakt nauczyć sie trzeba, bo czasem dobra umiejętność obsługi artylerii jest bardzo przydatna
btw. ja nie umiem obsługiwać artylerii :D :D
thebil:
Nauczyć się trzeba, to fakt, ale nie kosztem reszty teamu. Artyleria robi masakrę, ale czy z wroga, czy ze swoich, to zależy tylko i wyłącznie od doświadczenia operatora :). Ja np. nie bawiłem się arty dopuki nie zrozumiałem sensu jej puszczania.
Robson:
Ja tez sie nia jeszcze nie bawilem,
a co do nauki jej obsługi, zamiast masakrować swoi team, to lepiej wejść na pusty serwer ze znajomym czy coś i wtedy potrenować :D
_KaszpiR_:
przyznam szczerze ze nie raz widzialem jak tkos parfekcyjnie uklada artylerie utrdniajac wrogowi zajecie alb bronienie poycji - sam efekt wstrasowy na piecohte naprawde niez le dziala, do tego jescze 2 swiece dymne na bokach ostrzalu i mamy naprawde spory kawalek mapy odizolowany od snajpowania (w dymie nasi wbiegaja z autoamtami an wroga, a atyleria zaglusza kroki i celnosc
najgorsze ejst to ze czasem artyeria po wywolaniu nie wchodzi (np raz stracilem w tem sposob ze 3 wywolania)
ale najbardzie irytuja ludzie co biegna w miejsce gdzie JUZ TRWA ostrzal (no pchaja sie jak lemingi do morza) i potem maja pretensje do komandera ze tak 'beznadziejnie' podklada atylerie
ciocia|Ola:
--- Quote ---_KaszpiR_ :
...ale najbardzie irytuja ludzie co biegna w miejsce gdzie JUZ TRWA ostrzal...
--- End quote ---
_KaszpiR_ spokojnie - to "sezon na ŁOSIA" - za miesiąc już nie będą się pchać o ile mają rozum :) - chociaż mi to zajęło 1 dzień <że nie należy się pchać pod obstrzał>, ale ja wiecie baba jestem to ze mną inaczej troszkę - jak to mówią sztuczna inteligencja <kolor włosów> :D
Navigation
[0] Message Index
[#] Next page
[*] Previous page
Go to full version