Recenzje map :: Grey Ghosts Of War
Author: _KaszpiR_
Submitted by: _KaszpiR_   Date: 2007-01-21 18:23
Comments: (6)   Ratings:
 
1.   Posted by KraKooV   2007-02-02 01:45  

Zdecydowanie jedna z najlepszych customowych mapek. Zawsze jak chce pogra z kumplem, zadaje pytanie od czego zaczynamy? automatyczna odpowiedz "Grey". Co świadczy o naprawde doskonałości mapy. W pełni zasłużona ocena 10/10

2.   Posted by ciocia|Ola   2007-02-12 09:00  

Grey, och Grey &񗝃 synonim cmentarzyk, kto ze mną gra ten wie, że ja lubię. Mapka całkiem przyjemna &񗝃 przy zachowaniu pewnych zasad, ale to oczywiście moje odczucia, Aby zabawa była pełna powinno się nie zajmować celów strategicznych tak jak wspomniał KaszpiR &񗝃 w moim odczuciu wolno bić się tylko o kościół i używać tylko Rifle &񗝃 a nie bawić się w strzelanie z pistoletu jak z karabinu maszynowego ;) Prawdziwi wyjadacze na tej mapce bawią się bagnetem i tylko w stresie strzelają Ja osobiście stronie od bagnetu, bo nie mam takiej siły, żeby te wasze wielkie klatki piersiowe przebić &񗝃 bronię się wiec strzelając i fartem trafiam z biodra :P

3.   Posted by Desperat   2007-03-31 12:13  

ZAaaaajeeeeefaaaajnaaaaa mapa Hehe z reguły biegam z begnetem który wszystko wie i dużo może Pozdrawiam Fanow mapy GGoW

4.   Posted by pyra.pl   2007-05-14 14:22  

Dość ciekawa, mały błąd że Rosjanie mogą się ustawić w oknie i walić w respa Niemców, klimat robią rozgrywki tylko na bagnety, mniód z kaszaną !!

5.   Posted by _KaszpiR_   2007-05-14 15:46  

no bez przesady, resp ruskich jest jeszcze gorszny bo bez oslony i tam jak sie 3 niemcow zaczai to caly team moga wykosic bez problemu

6.   Posted by Goral   2007-05-14 17:30  

na szczescie to nie jest prawdziwa II WŚ i w większości przypadków respy objęte są systemem "fair play" No chyba, że są Łosie, to óżnie bywa...


Grey Ghosts Of War - galeria

Grey Ghosts Of War - mała mapa w scenerii zimowej, w której głównym celem jest przejęcie przez wojska rosyjskie wzgórza z ruinami kościółka oraz leżącego przy nim cmentarzyka.
W dość mocno zamglonej atmosferze wyłaniają nam się bezlistne konary drzew i krzaków, ośnieżone choinki, ciemne płotki i elementy z kamienia .Kompletna cisza w około i chrupiący śnieg pod stopami nadają mapie niesamowitą aurę tajemniczości z obrzędów dziadów.
Pierwszy strzał nie wiadomo skąd i zarys osuwającej się postaci jeszcze bardziej wzmacnia poczucie nieporadności nowego gracza i wszędzie czyhającej na niego śmierci. Z chwilą gdy widzimy wroga odwróconego do nas plecami zwiększa się w nas odwaga i chęć walki, do czasu aż niespodziewanie zostaniemy przeszyci bagnetem od tyłu. Nienaturalny kąt widoku otoczenia podczas opadania naszych zwłok na zmarzniętą ziemię powoduje, że często widzimy w ostatnich chwilach krzyż na pobliskim nagrobku.

Dla nowych mapa może się wydawać nieklarowna &񗝃 a to z powodu mgły, która odcina sporo widoku, ale wystarczy pobiegać przez 5 minut a kapniemy się, że jest ona bardzo mała - w przeważającej części walka jest na bliskich odległościach poniżej 20m.
Masa zakamarków, murków, dość wysokich grobów i krzyży, drzewa oraz opadający miejscami teren w połączeniu ze wszędobylską mgłą powoduje, że ta mapa wprost zachęca dobrych graczy do zabijania wroga przy użyciu tylko bagnetu i kolby.

Przestrzeń jest idealna do grania zarówno w dwie jak i więcej graczy: na dwóch graczy można bardzo klimatycznie powalczyć, jednakże gdy na serwerze jest powyżej 12 graczy to już strzały nie są tak skuteczne &񗝃 prędzej ktoś cię dźgnie bagnetem niż przeładujesz :)
Jedynym minusem jest fakt, że dość łatwo jest przejąć mapę, jeśli Rosjanie się odpowiednio zgrają to potrafią przejąć mapę za pierwszym podejściem. Oczywiście, często gracze specjalnie nie przejmują punktów tylko po to aby na niej pograć z powodu wysokiej grywalności oraz aby poćwiczyć refleks.
Dużym plusem - oprócz oprawy graficznej &񗝃 jest ograniczenie broni wyłącznie do Rifle (Mosin albo KAR) oraz do pistoletów. Fakt, gdyby były dostępne granaty, to rozgrywka polegała by wyłącznie na dokładnym rzucaniu, na snajperkę nie byłoby czasu ani widoku, a automaty prowadziłyby rzeźnię, która by negatywnie wpłynęła na klimat tej niestandardowej mapy.

Gorąco zachęcam do grania na tej mapie, szczególnie, że szybko się ściąga bo mało zajmuje. Niezapomniane wrażenia gwarantowane, szczególnie w okresie listopadowej zadumy.