Podsumowanie Crosshair Podcast

2 listopada 2010 Wiadomość z RO.pl RO 2: Heroes of Stalingrad

Jesienny wiatr przywiał nowe informacje na temat kolejnej odsłony Red Orchestry. Tym razem John Gibson wystąpił w podcascie Crosshairs dla serwisu BashandSlash.com.
Prezes Tripwire odpowiadał na pytania dotyczące przyszłości gier PC oraz obecnej konsolizacji wielu tytułów FPS. Gibson poinformował, że nowa Red Orchestra może okazać się nowym domem dla weteranów takich gier jak Call Of Duty 1 i 2, Battlefield 2 czy stare Medal Of Honor. Również modderzy, którzy do tej pory nie słyszeli o produktach Tripwire oraz możliwościach silnika Unreal Engine 3.0 powinni być zachwyceni. Jako smaczek: zostało zdradzonych kilka szczegółów o pierwszej Red Orchestrze, Killing Floorze oraz samym studiu.

Dla wszystkich, którzy mieli klingoński w szkole zapraszam do dalszej części news’a.

Najważniejsze punkty rozmowy:

1. System Massive Instruction nie będzie tak zaawansowanym rozwiązaniem jakie można spotkać w grze Bad Company 2. Powodem tego są znacznie większe mapy oraz limit ilości graczy do 64 (BC2 posiada limit 24 graczy).
2. Red Orchestra 2 będzie wymagać procesora Core2Duo oraz karty grafiki z Pixel Shader 3.0 do przyjemnej gry w wysokich detalach. Są to prognozowane wymagania, nie finalne.
3. RO2:HoS w dniu premiery będzie posiadać pełny support dla klanów oraz rozgrywek ligowych.
4. FOV gry będzie wynosił około 85.
5. Single player nie jest ważnym punktem dla studia. Trudno spodziewać się kampanii podobnej do tej z takich gier jak CoD oraz Bad Company 2. Tripwire stawia wszystko na rozgrywkę multiplayer.
6. System rankingowy pomoże odnaleźć się nowym graczom i będzie ich przydzielać do serwerów dla początkujących. Weterani natomiast będą walczyć między sobą o miano najlepszego.
7. Nazwa trybu gry z zaawansowanym HUD’em nie jest finalna (Relaxed Realism)
8. HoS zanim otrzyma status public beta, zostanie poddany wewnętrznym beta testom oraz odpowiednio dopieszczony. W planach jest do rozdania 20.000 kluczy.
9. Modderzy otrzymają wsparcie od studia w postaci narzędzi, SDK oraz zapewnienie, że posiadacz, którejkolwiek z gier TWI (mowa o grach RO2 i późniejszych) będzie miał dostęp do wszystkich wydanych modów, bez potrzeby kupowania dodatkowych produktów.
10. Planowana jest ogromna akcja marketingowa nowej RO. Budżet przeznaczony na ten cel jest znacznie większy niż ten, który został przeznaczony na produkcję oraz wydanie RO:O oraz Killing Floor’a.

Ciekawostki:

1. TWI ma zamiar sprzedać RO2 w liczbie przekraczającej ilość sztuk Bad Company 2 sprzedanych na PC.
2. Koszt produkcji Heroes Of Stalingrad jest 30 razy większy niż RO:O.
3. Rozmiar studia w momencie wydawania RO:O – 5 osób, Killing Floor – 10 osób, RO2:HoS – 30 osób.
4. Wielkość budżetu reklamowego dla RO:O oraz Killing Floor były równe lub bliskie 0$.

Okazja do zadania pytania Gibsonowi

14 października 2010 Wiadomość z RO.pl RO 2: Heroes of Stalingrad

Jeśli ktoś z Was myślał kiedyś o porozmawianiu z prezesem Tripwire Interctive w czasie rzeczywistym to ma teraz taką okazję. W sobotę w ramach CROSSHAIRS webcast na stronie BASHandSlash.com odbędzie się rozmowa na ircu z Johnem Gibsonem. Dostepny będzie również kanał Ventrillo. Głównym tematem rozmowy będzie długo wyczekiwana druga odsłona Red Orchestry. W zanadrzu kryje się również temat Killing Floor oraz… No właśnie – czegoś jeszcze. To zależy od uczestników.

Czat odbędzie się jutro o godzinie 21 czasu polskiego na kanale #bashandslash w sieci GameSurge.

Namiary kanału Ventrillo:
IP: bash.typefrag.com
Port: 3784

PAX 2010 jeszcze raz

1 października 2010 Wiadomość z RO.pl RO 2: Heroes of Stalingrad

Jeszcze jeden filmik z targów:

Z tego co tutaj usłyszałem a dla niekalających się amerykanizmami naszych Forumowiczów podsumowanie rozmowy, oczywiście rzeczy nieprzekazane we wcześniejszych wywiadach:

– tych Amerykanów co musiało wypić PÓŁ LITRA WÓDKI z gościem od archiwów aby zdobyć plany budynku dla mapy było DWÓCH! – co za wyczyn…

– system “hiroł” będzie miał wpływ na multiplayer pod względem czysto wizualnym (stopniowanie zniszczeń broni, munduru i ogólnego “zapuszczania” się osobnika – “co się zasuszy to się wykruszy”) ale również wkładu do zespołowego “morale” pozwalającego na szybsze przejmowanie obiektów

– losy “komercjalizacji” moda (prawdopodobnie mówił o Rising Storm) są niepewne – tzn. jak im wyjdzie o tak sobie to dadzą jako updejt, natomiast jak im wyjdzie super hiper to jeszcze TWI dołoży cegiełkę, a potem gracz będzie musiał dołożyć euro czy dolary gdyż wyjdzie jako DLC.

Poza tym jak zwykle deklaracje “suportu” po premierze gry…