Author Topic: Ogólne wrażenia z gry  (Read 208380 times)

Macias1973

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #75 on: 22 August 2006, 16:17:28 »
To faktycznie efektowna i efektywna była wasza współpraca.  I wydawałoby sie, dwóch obcych, nigdy nie grających ze sobą i można zadziałać...

ciocia|Ola

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #76 on: 22 August 2006, 16:23:10 »
Quote
Macias1973 :
...dwóch obcych, nigdy nie grających ze sobą i można zadziałać...

No właśnie, a u nas możesz przeczytać grzeczne: "proszę wyjdź" <hihihi@lol>

mundi

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #77 on: 22 August 2006, 16:36:48 »
Może to zależy od mentalności ludzi...? Może anglicy są bardziej chętni do wspólpracy? (nie powiedziane jest, że musiał być angolem :) )

Hammer

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #78 on: 22 August 2006, 16:36:49 »
Quote
ciocia|Ola :
No właśnie, a u nas możesz przeczytać grzeczne: "proszę wyjdź" <hihihi@lol>


Hehe, no właśnie :) Dodam jeszcze, że na początku trochę mi nie szło, ale cierpliwość i umiejętność wyjaśnienia wszystkiego u tego angola mnie zadziwiła. Prawdziwie angielska powściągliwość :D
PS do mundi: no fakt, nie musiał być angolem, ale ... ten spokój hehe.

Macias1973

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #79 on: 24 August 2006, 11:04:54 »
Co do wrażeń z gry to bardzo mi sie podoba, wręcz oddaje klimat jak siedząc w czołgu kiedy prowadzimy wymianę ognia obserwujemy lecący do nas pocisk przeciwnika. Zbliżająca sie czerwona/ognista kula. Ułamki sekund, i czekasz czy trafi czy nie.
No i ten świst...

ciocia|Ola

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #80 on: 24 August 2006, 11:27:25 »
Quote
Macias1973 :
...Ułamki sekund, i czekasz...  

A granat, który wbija się w ziemie, przed nosem a Ty leżysz. Za mało czasu na to żeby podnieść się i zwiać, za mało czasu żeby się przeczołgać w jakąś kryjówkę, za mało czasu żeby zerwać się i odrzucić granat.
Jest granat i upływający czas i&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230; odrodzenie na respie :)
<swoja drogą my sobie tutaj gramy, &#8211; ale wojna jest straszna> już pod wpływem tej gry złapałam takie &#8222;dziwne&#8221; myśli `in my head`, czasem się ginie tak bardzo bardzo głupio <TK> i są chwile bezradności, bo trzeba przeładować a zabrakło tego jednego jedynego naboju właśnie teraz w tym momencie i &#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;. odrodzenie na respie :)
Dobrze, że to jedynie gra.

Offline _KaszpiR_

  • Sztab Generalny
  • Towarzysz broni
  • Posts: 907
  • Honor: +4/-0
    • View Profile
    • http://hlds.pl
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #81 on: 24 August 2006, 11:43:52 »
ta, uwazam ze gra ma czasem za wolne ruchy jak na gre, np odrzucenie granatu to chyba tycko chuck norriz by zdazyl

AC| AdRain

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #82 on: 24 August 2006, 11:44:53 »
dokładnie!!! albo myślisz sobie o jest niemiec! Ty celujes zon celuje taki jest ułamek sekndy że patrzycie sobie w oczy i oboje do siebie celujecie kto pierwszy naciśnie na spust! naciskasz a tu akuku nie masz naboji i co wtedy? zwykle nawet nie zdąrzymy zareagować ;) albo walka na odgległośc widzimy jakąś poświate ... nasz czy nie nasz?? chyba nasz a tu nagle kulka leci  w naszą strone i po zabawie

PrezesOi

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #83 on: 24 August 2006, 12:00:31 »
najlepsze sa sytuacje gdy na LyesKrovy wyskakuje zza rogu na kolejnych 3 nieprzygotowanych niemcow, i robie klik, klik, klik... a moj wielki magazynek okazuje sie byc pusty, a niemcy jednak nie sa juz tacy nieprzygotowani, i gine od 3 serii.

Goral

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #84 on: 24 August 2006, 18:20:58 »
Quote
_KaszpiR_ :
ta, uwazam ze gra ma czasem za wolne ruchy jak na gre, np odrzucenie granatu to chyba tycko chuck norriz by zdazyl

Fakt, tu z granatami nie ma żartów. To nie DoD :)

5-cio sekunbdowy zapalnik i odliczanie rozpoczyna się od momentu wciśnięcia "Fire" a nie od wyrzucenia (niemiecki). F1 ma bardziej sterowalny zapalnik. W F1 zaczyna działać od momentu wyrzucenia (zwolnienia łyżki), chyba że naciśniesz "Fire" i nie puszczając naciśniesz "Alternate Fire" co oznacza puszczenie łyżki i uruchomienie zapalnika (słychać charakterystyczne uderzenie). Możesz teraz sobie odliczyć :) 121, 122, 123, 124, i jęsli jeszcze go trzymasz w ręce, to 125 powiesz na respie :)

-=:Vampir:=-

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #85 on: 25 August 2006, 14:23:06 »
Wrażenia? Hmmmmm...


Chyba pozytywne ale mapki i animacja postaci powinna byc jeszcze dopracowana, zato grafika broni pojazdów i róznych przedmiotów na mapach jest zrobiona bardzo przyzwoicie.
Napewno najlepszą rzeczą są dźwięki które można ocenic słowem prawdziwa BOMBA!!!!;)
co do samej mechaniki jest wszystko jest OK ale brakuje mi patentu z CoD-a dwójki czyli po podejściu do jakiejś przeszkody pokazywała sie ikonka naciskałeś spacja i przeskakiwałeś ją:)


Bitwy pancerne podobają mi się ale najlepsze są walki piechoty:) RO ma naprawdę zajefajny klimacik i w skali szkolnej daje tej grze 4:)

Bohun

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #86 on: 26 August 2006, 00:00:58 »
Gierka fajna. Gram w to od paru dni, a  czuje już że w nic innego nie będę. Tylko ci team-killerzy! W jednej grze pojawiło się chyba ze trzech, to po jakimś czasie opuściłem grę, bo było to zbyt uciążliwe. Wszedłem na inny serwer, a tu  kolejny dureń się pojawił. Czy to jakaś plaga? Czy może miałem pechowy dzień?

Goose

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #87 on: 26 August 2006, 10:03:19 »
Raczej nie pechowy dzień....mnie wczoraj team killerzy też dręczyli...najczesciej zabijajac mnie bez powodu (przy okazji chcieli przetestowac moc Parabelki/Walterka - niepotrzebne skreslic)...

AC| AdRain

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #88 on: 26 August 2006, 10:16:09 »
tak zdarzają się takie bossy albo Lord Cziken.. podchodzi do drzwi ja otworzyłem i on zamknął... (często to się zdarza) no i jeszcze raz... to samo odsunęłem się żeby mu ustąpić a on się odwrócił wyciągnał pistolet i mnie zaciukał.. po prostu debil tyle

Gustlik

  • Guest
Ogólne wrażenia z gry
« Reply #89 on: 26 August 2006, 10:48:26 »
LoL

Gustlik