Author Topic: Odp: Battlefield 3  (Read 12536 times)

Bohun

  • Guest
Odp: Battlefield 3
« Reply #30 on: 10 December 2011, 12:19:05 »
Nie wiem jak to jest przetłumaczone w polskiej wersji gry ale w oryginalnej jest "Recoil Control" - broń kopie tak samo tylko nasza postać jako bardziej obyta w posługiwaniu danym typem broni potrafi lepiej kontrolować odrzut.  ;)


Też to tak rozumię - nikt mi nie powie, że świeży rekrut będzie potrafił lepiej kontrolować odrzut mp niż jakiś zaprawiony wojak, a różnice rzędu kilu - kilkunastu procent są do zaakceptowania.

anonim.pl

  • Guest
Odp: Battlefield 3
« Reply #31 on: 10 December 2011, 13:51:05 »
Shock
Quote
Nie, na froncie tak nie było, począwszy od Aleksandra Wielkiego po bitwę o Stalingrad. Żołnierz uzyskiwał specjalność drogą szkolenia i był operatorem danej broni. Radzę przestudiowac historię wojskowości wogóle.
Ale przecież w grze dokładnie tak jest. Jak wybierzesz strzelca to wiadomo że będzie operatorem Mosina lub Mausera i w tym będzie się szkolił nikt mu nie daje do ręki pistoletu maszynowego. Szturmowiec szkoli się w pistoletach maszynowych a snajper w snajperce.
Quote
Kontrola broni owszem, z czasem człowiek staje się bardzije obyty z danym typem broni.
I właśnie to pokazują te statystyki przy broni. Broń w grze jest cały czas taka sama tylko żołnierz ją coraz lepiej obsługuje a ty w swoich wypowiedziach cały czas twierdzisz że to broń się zmienia.
Quote
A co do lepszej broni to odbywa się to w ten sposób (i tak samo było podczas II WŚ) ja dostałem na początku Beryl wz.96, pózniej Beryl wz.96/04 i dalej 96/08
Zapewne te beryle różniły się niewielkimi szczególikami. To samo masz w grze najpierw latasz np. rosyjskim szturmowcem z pepeszką z magazynkiem łukowym po pewnym czasie wymieniasz na pepeszkę z magazynkiem bębnowym.

marcinz
Quote
O ile 'rozwój' broni jest w miarę OK to już same apgrejdy są idiotyczne: bagnet do snajperki, mp40 z podwójny magazynkiem, bezużyteczna optyka 1.5x do mkb i g41...
Jeśli takie rzeczy były naprawdę dlaczego miały by być nie uwzględnione w grze.

Yab_PL

  • Guest
Odp: Battlefield 3
« Reply #32 on: 11 December 2011, 16:07:12 »
akurat system "levelowania" w RO2 jest chyba najgorszy z mozliwych w fpsach. A zrobiony na wzor typowych MMO - nie wazne czy faktycznie jestes dobry w grze czy nie, ale im wiecej grasz to tym lepsze masz wyposazenie. Gracze  z wysokimi poziomami na danych broniach maja po prostu latwiej - mneijszy podrzut, szybszy bieg, szybsze przeladowanie, itd. Ma to byc moze jakis sens jesli chodzi o realizm by zaakcentowac roznice pomiedzy weteranami a rekrutami. Ael z drugiej strony w RO1 nie bylo tego wszystkiego, a i tak bylo od razu widac, kto gral w ta gre a kto dopiero zaczyna. Bronie do oblokowania tez kiepsko zrobione - generalnie unlocki broni nie sa jakas zla idea, ale ponownie w RO2 bardzo zle to rozwiazano. Unlocki zamiast byc alternatywa do broni podstawowych sa ich nastepcami. Innymi slowy unlocki sa po prostu lepsze. Chodzi konkretnie o Mkb, ale AVT tez ma wiele przewag ponad PPSh. System levelowania tez nie jest zbyt jasny - po co jest ten poziom honoru, skoro kazda klasa ma swoj oddzielny system rang i bronie tez maja swoje oddzielne systemy rank? Unlocki do broni pojawiaja sie zdecydowanie za pozno - powinno byc tak jak np. w BFie, gdzie unlocki wpadaja szybko, a pozniej juz tylko rozwija sie ta bron dla gwiazdek, acziwmentow i generalnie do lansowania sie odznaczeniami. Malo przejrzyste sa rowniez wymogi jesli chodzi o kolejne stopnie - 15 killi z rifle'a do 2 poziomu, ale znowu z SMG potrzeba 65 killi na 2 poziom. Znowu na 3 potrzeba 60 killi, na 5 40 killi a na 20 100 fragow. Wyglada to tak, jakby ktos kazda liczbe wymaganych fragow na kolejny poziom recznie wprowadzal wg siebie tylko okreslonego wzoru. Zamiast stalych, progresywnie rosnacych wymagan mamy totalny chaos.
Podsumowujac, unlocki i levelowanie same w sobie tragiczne nie sa, zachecaja do dalszej gry, ale w RO2 zostaly totalnie skopane. Tworcy powinni zrobic to porzadnie albo wcale.

Bohun

  • Guest
Odp: Battlefield 3
« Reply #33 on: 11 December 2011, 16:17:17 »
Przecież można odpowiednio skonfigurować serwer aby tego nie było wiec o co tyle krzyku? W grach kalnowych to się praktukuje, więc gdyby była wola to i serwery publiczne można tak skonfigurować. Problem leży nie w grze, która to oferuje ale w graczach, którzy tego nie chcą.

Offline ufo_has_landed_!

  • Reprezentacja RO.PL
  • Towarzysz broni
  • Posts: 835
  • Honor: +29/-2
    • View Profile
Odp: Battlefield 3
« Reply #34 on: 11 December 2011, 16:31:20 »
Błąd. Upg broni jako dodatek do realizmu - chyba inaczej rozumiemy realizm.

Nie, na froncie tak nie było, począwszy od Aleksandra Wielkiego po bitwę o Stalingrad. Żołnierz uzyskiwał specjalność drogą szkolenia i był operatorem danej broni. Radzę przestudiowac historię wojskowości w ogóle.


Mam sporą bibliotekę wsopmnień frontowych ze wschodu i  jest to grubo ponad 50 sztuk, o ogólnych opracowaniach nie wspomnę. ZAWSZE, powtarzam ZAWSZE pojawia się we wspomnieniach ten sam wątek rozdzielania broni na froncie. Rusznikarze czy ogólnie rozumiane zaopatrzenie i dowództwo zawsze przydzielało lepszym żołnierzom lepszą bronią - oczywiście w miarę możliwości i zaopatrzenia. Rozumiem przez to :

- jeżeli dysponowano zdobyczną bronią i była ona lepsza od rodzimej dawano ją najlepszym, najbardziej doświadczonym,
- jeżeli dysponowano własną lepszą niż posiadana bronią w ilości nie wystarczającej do zaspokojenia całości przepisowego przydziału - dawano ją najlepszym.
Jeśli zaczynano przezbrajanie w nowy sprzęt,a na front docierała nie wielka ilość przydziału lub produkcja była za mała, zawsze zaczynano dozbrajanie od najlepszych. Stąd jednostki Gwardyjskie w ZSRR i Waffen SS czy elita Wehrmachtu zawsze były lepiej wyposażone niż pozostałe jednostki. I taki sens widzę w levelach postaci i przydziale broni w RO2.

Oczywiście absurdy w stylu rozporządzenia z końca wojny, aby najlepszą broń przydzielać folksturmowi żeby zrównoważyć siłą ognia brak wyszkolenia i doświadczenia myślę, że obaj przemilczymy :)

Natomiast część levelowania jest oczywiście bez sensu, o czym już pisałem wcześniej m.in. bagnet który każdy żołnierz miał w wyposażeniu podstawowym. Reasumując, zamysł levelowania i postaci i broni moim zdaniem jest dobry ale z wykonaniem w grze nie do końca ...

No i jeszcze jedno - czy różnica między karabinami jest znacząca - ktoś taki jak Ty powinien doskonale wiedzieć jakiej jakości broń produkowano m.in w ZSRR czy u Niemców przez robotników przymusowych. Jestem przekonany , szczególnie jeśli chodzi o broń radziecką, że rozrzut jakościowy był spory. Więc tak, uważam że różnice między mosinem nr x i nr xyz mogła się zdarzyć, i że ten lepszy karabin rusznikarz dawał lepszemu. O tym zresztą też wielu frontowców we swoich wspomnieniach pisze ..
« Last Edit: 11 December 2011, 16:41:01 by ufo_has_landed_! »

Shock

  • Guest
Odp: Battlefield 3
« Reply #35 on: 11 December 2011, 18:22:14 »
No i jeszcze jedno - czy różnica między karabinami jest znacząca - ktoś taki jak Ty powinien doskonale wiedzieć jakiej jakości broń produkowano m.in w ZSRR czy u Niemców przez robotników przymusowych. Jestem przekonany , szczególnie jeśli chodzi o broń radziecką, że rozrzut jakościowy był spory. Więc tak, uważam że różnice między mosinem nr x i nr xyz mogła się zdarzyć, i że ten lepszy karabin rusznikarz dawał lepszemu. O tym zresztą też wielu frontowców we swoich wspomnieniach pisze ..

W tym roku przestrzeliłem (tylko w tym) 42 karabiny Mosin 1891/30 z trzech fabryk, (12) SWT-40 i (18) K98.
Robię to nie od dziś i różnic nie zauważyłem.

Jakość karabinu zalezy od tego w jakiej fabryce był robiony ale nie będę wnikał w szczegóły. Nie o to tu chodzi.

I tak, karabnin dostawał najlepszy strzelec po czym montował sobie na nim PU lub Zeiss'a i nazywano go snajperem. 

Mam sporą bibliotekę wsopmnień frontowych ze wschodu i  jest to grubo ponad 50 sztuk, o ogólnych opracowaniach nie wspomnę.

To masz małą bibliotekę.


- jeżeli dysponowano zdobyczną bronią i była ona lepsza od rodzimej dawano ją najlepszym, najbardziej doświadczonym,
- jeżeli dysponowano własną lepszą niż posiadana bronią w ilości nie wystarczającej do zaspokojenia całości przepisowego przydziału - dawano ją najlepszym.

- jeżeli żołnierz przeżył i zdobył taką broń to mu jej nie przydzielano bo ją zdobyl i przeżył więc musiał być dobry.

- polecam rozejrzeć sie za tym jakie przydziały broni dostawały plutony czy dywizje radzieckie/niemieckie

Rusznikarze czy ogólnie rozumiane zaopatrzenie i dowództwo zawsze przydzielało lepszym żołnierzom lepszą bronią - oczywiście w miarę możliwości i zaopatrzenia. był spory. Więc tak, uważam że różnice między mosinem nr x i nr xyz mogła się zdarzyć, i że ten lepszy karabin rusznikarz dawał lepszemu.

A tak, z każdej partii 1000 nowych karabinów które przydzielili do dywizji różnikarz przestrzeliwał wszystkie i dawał najlepsze żołnierzom ? 

Zlituj się...
« Last Edit: 11 December 2011, 18:30:53 by Shock »