Desperat a czy wiesz że Adolf Hitler też miał żydowskie korzenie? Dziki Kozioł ma rację. Oni wierzyli w Boga i wierzyli że on im pomaga. Czytałem kiedyś pewną książkę (tytułu nie pamiętam w tej chwili bo to było dosyć dawno, ale to były jakieś pamiętniki), w której pewien żołnierz Wehrmachtu opisuje swoje przeżycia wojenne. I był tam taki fragment, w którym pisał on, że Bóg jest po ich stronie, gdyż zabijają oni żydów których przodkowie niegdyś zamordowali jego syna Jezusa Chrystusa. W jego mniemaniu byli oni mścicielami, którzy odpłacają się za krzywdy wyrządzone przez żydów. Jezus też był żydem, ale był on też synem Bożym, i ofiarą zwykłych śmiertelników, co stawiało go ponad innymi żydami i jemu należał się w jego mniemaniu szacunek.