RedOrchestra.pl
Różności => Off-topic => Topic started by: IgraSov on 18 February 2010, 18:32:54
-
Rekonstruktor, taaaa? Rozumiem, że wrześniowiec więc z której części Polski?
-
A ja nie strzelałem z żadnego krótkiego Mosnina, ani z wz. 38 ani z wz.44. Tym bardziej czekam na strzelanie z "dżunglowego" Enfielda :)
-
nie wrześniowiec . Armia czerwona . Koniec Wojny - wielkopolska
-
Myślałem, że ktoś z braci wrześniowych, a tu brat czerwony. Kępa Oksywska pozdrawia.
-
Niezwyciężona Armia Czerwona :) :)
-
Surkan Boris Iwanowicz :
Niezwyciężona Armia Czerwona :) :)
Ty uważaj co piszesz rekonstruktorze ,bo się nie polubimy:wink .pozdrawiam
-
ja nie zupa pomidorowa żeby mnie lubić.. :)
-
A ja no jak na lato masz : &feature=PlayList&p=BCF10B6665B1BC2D&playnext=1&playnext_from=PL&index=5 Może zrozumiesz albo i nie kto to wie .
-
Ciekawy tekst, ale wokalista, instrumenty, no pożal się Boże ;) Nie czuć tutaj powagi tekstu, tylko jakąś wiejską dyskotekę w remizie: do tego "myśmy rebelianciiiii, polscy-y partyzanciii" to nic, tylko na parkiet i pijany taniec. O wiele lepiej brzmiałoby to w stroju hard rocka, albo jeszcze lepiej - epic/power metalu. A tak, to no... No źle jest :|
-
To jest lepsze.........szkoda tylko że Wizna to mit:con
-
Ein-Volk :
Ciekawy tekst, ale wokalista, instrumenty, no pożal się Boże ;) Nie czuć tutaj powagi tekstu, tylko jakąś wiejską dyskotekę w remizie: do tego "myśmy rebelianciiiii, polscy-y partyzanciii" to nic, tylko na parkiet i pijany taniec. O wiele lepiej brzmiałoby to w stroju hard rocka, albo jeszcze lepiej - epic/power metalu. A tak, to no... No źle jest :|
+1
(nie jestem neonazista, nienawidze smieci z honoru, ale musze przyznac ze ta piosenka jest dobra)
-
Tzn? Wizna to udokumentowane, historyczne wydarzenie, szkoda, że uczą tego dopiero w szkole średniej na rozszerzonym profilu historycznym. Co do utworu, Sabaton to taki średni raczej jest, a 40 - 1... No, też nie wspaniałe ;) Lecz lubię sobie tego czasem posłuchać, lubię takie wojenne klimaty. Union, Gallipoli, Stalingrad są wg mnie lepsze.
Edit. Honoru nie lubię, daleko mi od jakiegoś maniaka wojen i wyrżnięcia Rumunów, Rosjan, etc. Wolałbym ich spolonizować ;) A piosenka niebezpiecznie wkracza właśnie w takie nazistowskie klimaty. Pamięć o historii i szacunek poległbym w bitwach to jedno, zaślepienie, wyolbrzymianie ofiar i wypaczanie tego co się stało, by usprawiedliwiać swoją nienawiść i co by tu nie mówić - historyczną ignorancję, to... No, nie dobre jest i bardziej pasuje do dresa spod bloku, który patrzy kątem oka na Rumuna, który przechodzi przez jego osiedle.
Pozdro
-
Ein-Volk :
Edit. Honoru nie lubię, daleko mi od jakiegoś maniaka wojen i wyrżnięcia Rumunów, Rosjan, etc. Wolałbym ich spolonizować ;)
Ja wolałbym szczerze mówiąc by dostali to o czym sami śpiewają w piosence "Na szubienicę".. Po tym jak niedawno na koncercie wraz z publicznościa skandowali "sieg heil" nic wiecej szmatom sie nie nalezy..
-
Ostra resocjalizacja w odpowiednim ośrodku przez 30 lat z przymusowymi pracami publicznymi za utrzymanie właśnie w obozie chyba by była dobrym rozwiązaniem - po co marnować taką siłę roboczą ;) A i szacunek społeczeństwa odzyskają
-
resocjalizacja to ogromne koszta, o wiele wieksze niz zysk z tej marnej sily roboczej.. poza tym tego scierwa juz raczej sie nie da zresocjalizowac. a szacunku nigdy nie odzyskaja..
-
A bo ja wiem, czy praca w przemyśle, drogach, budowach byłaby mniej zyskowna od utrzymania prycz w dwudziestoosobowych izbach, zapewnienia wody i jedzenia. To nie Szwecja czy insze wariatkowo, że w więzieniu musi być w pełni wyposażony pokój dla więźnia z TV i Internetem ;)
-
Niestety resocjalizacja nie zawsze jest skuteczna, a przysłowiowa szubienica nie zawodzi. Tylko wieszanie wszystkich przypomina mi niejaką inkwizycję a to nie zaprowadziło do niczego.
Bardzo milo tez wspominam CoD: United Offensive na multi - w sumie dosc podobne do RO.
Sabaton i nazistowskie klimaty??
Chyba się nie rozumiemy.....Tekst można różnie odebrać ale bez przesady.
A co do Wizny, niestety to mit wytworzony podczas komunizmu:con. Polaków było 720 i to jest prawda, a Niemców ok 3-4 tys. Owe 40 tys stało w gigantycznym korku jaki utworzył się na drodze od Prus po Narew. Niemcy nie mieli szans przerzucić takich mas sprzętu, a i Polacy opuścili pierwsze linie obronne bez walki. Wielka szkoda.......:(
Ale MONTE CASSINO nikt nam nie odbierze!!!!!!!!!!:yes
-
Monte Cassino zdobylismy gdy Niemcy juz praktycznie odpuscili, po tym jak Francuzi zajeli pobliska wioskę ;)
-
Ein-Volk :
Ciekawy tekst, ale wokalista, instrumenty, no pożal się Boże ;) Nie czuć tutaj powagi tekstu, tylko jakąś wiejską dyskotekę w remizie: do tego "myśmy rebelianciiiii, polscy-y partyzanciii" to nic, tylko na parkiet i pijany taniec. O wiele lepiej brzmiałoby to w stroju hard rocka, albo jeszcze lepiej - epic/power metalu. A tak, to no... No źle jest :|
Tylko wiesz teksty do tej płyty są orginalnymi piosenkami partyzanckimi(są też teksty Herberta).Większość autorów tekstów jest nieznanych(zapewne zabitych w lasach lub katowniach nkwd).Płyta nosi tytuł "Żołnierze Wyklęci".
Nie wiem ile masz lat .Ale to straszne jaka niewiedza panuje w społeczeństwie.Odnośnie historii ,ile zakłamania i starej sowieckiej propagandy dalej jest w użyciu a podobno od 20 lat cieszymy się wolnością.Twój post jest tego zjebistym przykładem.Jeśli masz coś do dodania ...lepiej waż słowa .Bo trafiła kosa na kamień.Ja tylko pragne uzmysłowić ,tym zafascynowanym komunizmem i faszyzmem małolatą że gra grą , ale wszystko ma swoje granice.Szczególnie w mojej opinii jeśli ktoś czuje sie polakiem (sa też ludzie -szmaty ,historia to nam pokazała) musi odróżnić wiele rzeczy.BO promuje katów swojego narodu.To już hipokryzja.Tak swoją drogą miałem wrzucić ten kawałek ,na oddzielny temat ale jakoś tak wyszło.Pozdrawiam
Kazmirzk :Piszesz tak o Cassino jakbyś oglądał kanał Discovery.Niemcy musieli się wycofać ..innej możliwości nie mieli.Kto toczył główne ciężkie walki .Bunkier po bunkru ,kamień po kamieniu????Francuzi??.....Na temat Monte //chętnie podyskutuje .Bo mitów też trochę jest...Ostatnio na tych niby programach anglo-języcznych .Omijany skrzętnie temat polskich żołnierzy w II wojnie.Lub hmm umniejszane zasługi naszych rodaków.Przykładów mozna podać dużo.W końcu żyjemy w spólnej europie.Europie która nas najechała ,zdradziła ,mordowała a dziś mamy to co mamy tylko dzięki nim.
HARATACZ :WIZNA MITEM !!!O ja PIer.... nie bede tego komentował.
-
Monte Cassino zdobylismy gdy Niemcy juz praktycznie odpuscili, po tym jak Francuzi zajeli pobliska wioskę ;)
idę się powiesić.............
-
Radzisław :
Niemcy musieli się wycofać ..innej możliwości nie mieli.Kto toczył główne ciężkie walki .Bunkier po bunkru ,kamień po kamieniu????Francuzi??.....Na temat Monte //chętnie podyskutuje .Bo mitów też trochę jest...Ostatnio na tych niby programach anglo-języcznych .Omijany skrzętnie temat polskich żołnierzy w II wojnie.Lub hmm umniejszane zasługi naszych rodaków.
Umniejszac zasług Polaków nie mam zamiaru. Tymbardziej, ze same walki o Monte Cassiono byly heroiczne. Wielokrotnie walczono praktycznię na bagnety, kolby lub "na gole pięści".
Ale prawdą jest, że pierwsza próba zdobycia klasztoru przez Polaków zakończyła sie dotkliwą stratą. Drugi atak nastąpił po tym jak wojska francuskie zmusiły Niemców do odwrotu az do Linii Sengera, a Polacy zdołali odszyfrować niemiecki meldunek o odwrocie. Nastepnego dnia w nocy, gdy prawie wszyscy Niemcy opuscili juz klasztor (zostalo ich ok 20) Polacy zdolali zajac wzgorze.. Oczywiscie bylo to wielkim sukcesem strategicznym, gdyz rozbiac wylam z linii Gustawa Polacy otworzyli aliantom droge na Rzym.
Polska odegrala wielka role w tym zwyciestwie, na nas spadł zaszczyt wetkniecia biało-czerwonej flagi, ale nie byl to tylko nasz sukces, lecz wszystkich aliantow tam wlaczacych.
-
Taak ,ale ja nie piszę że nie była.Tylko że korpus polski wziął na siebie główny ciężar walk.Dla laików nasze pozycje były znacznie trudniejsze do szturmów niż Francuskie.Nie będę gdybał ,ale jeśli Francuzi mieli by zająć nasze pozycję a my ich.Można by sie zastanawiać jak by się to skończyło.Przecież dobrze wiadomo kto uprzednio ,startował z naszych przyczółków i jak się temat skończył.Pozdrawiam
EDIT: Moją intencją , nie miała być publiczna debata na temat Cassino...
-
Radzisław
http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,100421,7007423,Wizna__nieslychany_mit_kampanii_wrzesniowej_.html?as=1&ias=2&startsz=x
Po przeczytaniu tego artykułu dosłownie wbiło mnie w ziemię.........Całe moje przekonanie o kampanii wrześniowej legło w gruzach.....
Chyba Znasz się na rzeczy, więc proszę przeczytaj i wyraź Swoje zdanie....
-
W tym tekście jest dużo dziur(może dlatego że to publicystyka).Niezgodności z relacjami świadków .Dziwie sie jak łatwo zmieniasz zdanie jeśli uwierzyłeś w ten wywiad od tak sobie po przeczytaniu(jak typowy Kowalski).Internet w sumie to taka rzecz,każdy może nasrać i wyjść.To jednak za duży temat, do opisania w jednym forumowym poście .Jedno już mnie zdziwiło ..mowa tu o korku i niedostępnych jakoby bagnach.Które właśnie we wrześniu według relacji mjr. Jana Zawadzkiego, były przejezdne dla wszelkiej maści niemieckich pojazdów (które to różniły się ciężkością od tych np. w 44).Dlatego że lato było wyjątkowo suche w tamtym roku.Masz linka : http://www.wizna1939.eu/bitwa_pod_wizna.php
To nie dużo ale sumiennie opisane. Dziś jest dużo historyków, poszukujących rozgłosu i kariery jak Jolanta Rutowicz.Ten tekst sie czyta jak Kod Leonarda(niby stawia tezy ale czy było tak naprawdę ,ile w tym wymysłu autora).Stek nieporozumień opartych tylko jak na razie na spostrzeżeniach i jakiś niemieckich aktach .
EDIT:Polecam zacznij czytać jakąś poważniejszą literaturę na ten temat(porównaj to z tym co twierdzi autor od tego jest samodzielne myślenie) .Jak na razie książki tego autora nie ma.Poszperałem i nic.Łatwo jest stawiać tezy ,ale bez konkretnych dowodów nie ma co rozstrzygać.Dlatego jak dla mnie Wizna to pomnik bohaterskich żołnierzy września. Jeśli ten pan udowodni inaczej (przedstawi twarde dowody),zmienię zdanie.Pozdrawiam
-
Dzięki za odpowiedź.
A co do zmiany zdania, jest wiele relacji opisujących bitwy, które często wzajemnie się wykluczają.. Głównie dlatego zainteresował mnie ten artykuł.
-
Na razie poczekamy na książkę,moim zdaniem jeśli autor stawia takie tezy musi mieć solidne dowody .Wiele co napisał autor sie zgadza(rozmieszczenie sił itp).Wiele jest rzeczy w których jak na ten moment wymaga wyjaśnień.Jednym elementem który wywołał u mnie uśmiech na twarzy.Jest to jak ów historyk tłumaczy, że (tak to zrozumiałem) nie atakowało 40 tys woja tylko 3,2 tys.Przecież wiadome że wermacht nie ruszył całymi siłami(to takie tłumaczenie jak dla ciemnych mas ,co też myślą że kawaleria polska uderzała szablami i granatami na czołgi!!).Atak przeprowadzany był z solidnym przygotowaniem artyleryjskim.Wiesz co do relacji opisujących bitwy są różne, bo jak w tym powiedzeniu "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia".Trzeba pamiętać że Polska ma trudną historię w XX wieku.Niemiecka propaganda potem sowiecka też zrobiły swoje.Trzeba też pamiętać, że jednak niemieckie kolumny pancerne na dwa dni , jednak były zatrzymane w drodze na Warszawę właśnie na odcinku Wizny.Jeśli autor ma niezbite dowody o tchórzostwie, marnym morale polskich żołnierzy zapewne będzie to spory cios dla nas i oceny całego września.Jednak na tą chwilę ja bym do końca nie ufał jego tezą(albo podchodził do nich w dużej mierze sceptycznie).Pozdrawiam
-
Tylko wiesz teksty do tej płyty są orginalnymi piosenkami partyzanckimi(są też teksty Herberta).Większość autorów tekstów jest nieznanych(zapewne zabitych w lasach lub katowniach nkwd).Płyta nosi tytuł "Żołnierze Wyklęci".
Nie wiem ile masz lat .Ale to straszne jaka niewiedza panuje w społeczeństwie.Odnośnie historii ,ile zakłamania i starej sowieckiej propagandy dalej jest w użyciu a podobno od 20 lat cieszymy się wolnością.Twój post jest tego zjebistym przykładem.Jeśli masz coś do dodania ...lepiej waż słowa .Bo trafiła kosa na kamień.Ja tylko pragne uzmysłowić ,tym zafascynowanym komunizmem i faszyzmem małolatą że gra grą , ale wszystko ma swoje granice.Szczególnie w mojej opinii jeśli ktoś czuje sie polakiem (sa też ludzie -szmaty ,historia to nam pokazała) musi odróżnić wiele rzeczy.BO promuje katów swojego narodu.To już hipokryzja.Tak swoją drogą miałem wrzucić ten kawałek ,na oddzielny temat ale jakoś tak wyszło.Pozdrawiam
Do mnie pijesz? I o co? O_o (podpisałeś to pod cytatem mojej wypowiedzi). Pod wpływem czego tak mi nawrzucałeś i z jakiego powodu, bo naprawdę związku z moimi słowami nie widzę.
Tekstowi nic nie zarzuciłem, podoba mi się. Nie spodobało mi się jedynie wykonanie tego utworu. IMO syf totalny, ale to już od gustu zależy.
Nie jestem zafascynowany ani komunizmem, ani nazizmem. Jestem zafascynowany militariami z okresu IIWŚ (szczególnie Wehrmachtem) i historią. A to należy rozróżniać. Słowa "Nie wiem ile masz lat .Ale to straszne jaka niewiedza panuje w społeczeństwie.Odnośnie historii ,ile zakłamania i starej sowieckiej propagandy dalej jest w użyciu a podobno od 20 lat cieszymy się wolnością.Twój post jest tego zjebistym przykładem.Jeśli masz coś do dodania ...lepiej waż słowa .Bo trafiła kosa na kamień.Ja tylko pragne uzmysłowić ,tym zafascynowanym komunizmem i faszyzmem małolatą że gra grą , ale wszystko ma swoje granice." sprawiły, że poczułem się głęboko dotknięty, gdyż Pan dosłownie pieprzy na temat mojej osoby.
Dalsze moje wypowiedzi były pisane z duuużym dystansem i lekkim poczuciem humoru - mam nadzieję, że nie zrozumiałeś ich dosłownie, gdyż imo, to widać z daleka.
Żeby nie pozostać dłużnym: piszesz z pozoru takie piękne rzeczy, ale języka polskiego już nie szanujesz - co ta sowiecka i niemiecka propaganda Ci zrobiła w głowie. Zapominasz swój język. To już hipokryzja. A Twój post jest tego zjebistym przykładem. Jeśli masz coś do dodania... Lepiej waż słowa.
-
Fajna ironia ja zapytam tak..BO???