RedOrchestra.pl

Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 => Pojazdy => Topic started by: Razer on 12 August 2006, 00:28:47

Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Razer on 12 August 2006, 00:28:47: Więc, jaką taktyke wybieracie w starciu czołg vs. czołg.

Ja staram się trzymać przeciwnika na odległość i walić w odsłonięte miejsca (gonsienica, spod czolgu, tyl, dach). Do tego najlepiej uzywac IS-2 (swietny na odlegle strzaly), chociaz T-34 tez jest niczego sobie (tylko trzeba lepiej mierzyc). Do odleglych strzalow nie zawiodlem sie tez na Panther'ze, ale z Tygryskiem mialem juz pare niemilych akcji. :/

Czasami lubie tez SZYBKIM czolgiem podjechac blisko przeciwnika (bok albo tyl) musze byc ustawiony przodem gdyz wtedy latwiej mi sie obronic przy strzale przeciwnika (jesli moj nie wystarczy). Do takich szybkich akcji pasuje mi - SU76, T-34 i Panthera.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Tin on 12 August 2006, 14:19:57: Walki na odległość rox ! Lecz po wielu testach nie doszedłem jeszcze do słabych punktów tzn tak jak pisałeś - strzelam w spód czołgu i 1 wybucha a czasami to z dwa razy trzeba .
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: csMKJP on 12 August 2006, 14:59:02: To jest tylko jeden przykład:
Słabe punkty Stug IIIG (http://www.redorchestragame.com/images/datasheets/TankDatasheet_Stug3.jpg)
wiecej jest tutaj (http://www.redorchestragame.com/index.php?categoryid=3&p13_sectionid=2)

PS
Mi wystarczy 1 strzał z pancerfausta z odleglosci max 60 metrów. (Im mniej tym lepiej). Jak na razie! Po pewnym czasie pojawia sie zgrane zespoły, Rudy 102 itp...
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Macias1973 on 12 August 2006, 15:17:48: Wczoraj grając przekonałem sie do pancerki...nawet moim zdaniem mi to wychodziło :wink
Taktyka: hmmm kiedy jestem sterem, żeglarzem i wiatrem to przede wszystkim jazda pomału, czestę zatrzymywanie sie, analiza terenu....wyszykiwanie dogodnych miejsc w terenie. I tak cyklicznie do przodu. Bez brawury i szybkiego działania.
Natomiast kiedy kooperuje z innym graczem/i staram sie prowadząc pojazd wczuc sie w tok myslenia strzelca, czyli ustawic czołg tak aby jak najlepiej podac strzelcowi najdogodniejszą mozliwosc, pamietac zawsze zeby spogladac na komendy wydawane strzelca. I to byłoby wszystko, podalem przykład taktyki mojej do konkretnej postaci kierowcy.
Acha i jak najdalej od naszych innych czołgów...czeste kolizje, wciskanie sie na siłe.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Goral on 12 August 2006, 15:29:32: Taktyka? Jak w całej grze, bohaterzy żyją najkrócej...
W starciu jeden na jeden staram się pierwszy oddać celny strzał, bo jest szansa na poprawkę. Staram się tak ustawić czołg, żeby było go jak najtrudniej trafić skutecznie, a także zająć taką pozycję, żeby góra 2 strzałami pokonać przeciwnika.
W starciu jeden na więcej czołgów, przy dobrej obsadzie przeciwnika to trzeba postarać się zniszczyć jeden najdogodniejszy cel i zapamiętać to miejsce dobrze, żebyśmy trafili na nie z respa drugim czołgiem :D
[_]
Jak w czołgu jest załoga, to staram się zawsze wykonywać to co do danej roli należy. Nawet jak jest dowódca, który nie wie co robi.
Jak jestem kierowcą a nie ma KMisty, to w przypadku "przerwy w ruchu" pojazdu przejmuję tą role, aby w razie czego ostrzeliwać piechotę albo wrogi czołg (czasem uda się trafić kogoś w środku :) )
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Razer on 12 August 2006, 20:58:16: Zauważyłem że Panzerfaust ma taką "linijke", da sie zmienić na niej to "oczko"? no na czolgach odleglosc koordynuje sie "q" i "e".
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Goral on 12 August 2006, 21:04:56: Dla mnie ta linijka dziwna jest! Wyższe okienko powinno mieć mniejszy zasięg a niższe większy, tak mi się wydaje.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: coralgol on 12 August 2006, 21:37:27: Quote
Razer :
Zauważyłem że Panzerfaust ma taką "linijke", da sie zmienić na niej to "oczko"?

"oczko" zmienia sie klawiszem rodzaju ognia (czy jak on sie tam zwie)
btw linijka nie jest dziwna, wyzsze okienko powinno miec dalszy "zasieg" i tak bylo w rzeczywistosci
a co do sposobu na czolgi, maly (50mb) filmik dla ptrdowcow :wink
http://cibersenra.org/video/dispararPTRD.wmv
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Razer on 12 August 2006, 22:54:14: Quote
Goral :
Dla mnie ta linijka dziwna jest! Wyższe okienko powinno mieć mniejszy zasięg a niższe większy, tak mi się wydaje.

Nie, jest dobrze. Im wyżej, tym wyżej jest lufa = dalej leci pocisk.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Goral on 12 August 2006, 23:50:15: Już to przećwiczyłem, trzeba zobaczyć jak działa w praktyce (http://plug.php?e=gallery&v=150), wtedy wszystko staje się jasne i jest OK :)
Zmiana zasięgu następuje poprzez użycie klawisza F.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: csMKJP on 14 August 2006, 09:54:57: Trzeba odpowiednio ustawiać czołg, aby zmiejszyć ryzyko zniszczenia. Najlepiej ustawić go pod pewnym katem, wtedy pociski nieprzyjaciele będa odbijać sie od pancerza - Rys.1. Najniebezpieczniejsze są strzały pod małym kątem.

(http://republika.pl/fotosyxxx/1.jpg)
Rys.1
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Macias1973 on 14 August 2006, 10:05:05: SdKfz 251 i SU-76, czy udało sie komuś wrzucić granat do środka pojazdu? Powinno być to wykonalne bo wymienione pojazdy sa "cabrio" , próbowałem niestety nie trawiłem a następne próby kończyły sie dla mnie śmiercią...
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Goral on 14 August 2006, 10:20:48: Mnie się udało. Musisz poćwiczyć.
Fajnie się z tych pojazdów także "wyłuskuje" graczy bronią ręczną :)
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Macias1973 on 14 August 2006, 10:35:13: Czyli wykonalne, musze poćwiczyć ten stały fragment gry...
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Razer on 14 August 2006, 11:17:47: Wczoraj wieczorem trafiła mi się miła rzecz. Tygrysem zjeżdżałem ze wzgórza i nagle IS-2 trafił mnie w gąsienice. Stałem tak jak pokazuje csMKJP i na dodatek na wzgórzu więc byłem nachylony działem w dół. Jako, że nie mogłem jechać, a do czołgów przeciwnika miałem daleki dystans, postanowiłem poćwiczyć strzelanie z daleka. Byłem tam z 15 minut, strzelanie opanowałem do perfekcji zwykle 1-2 strzały z daleka wystarczą do rozwalenia przeciwnika. Ale ja też byłem pod ostrzałem, odbiło się ode mnie jakieś 30 pocisków... tak, tak 30. Strzały ze średniego dystansu (jakieś 60%) odbijały się od pancerza na wszystkie strony, a bliżej nawet przeciwnika nie dopuszczałem. Strzały z dalekiego dystansu (jakieś 40%) odbijały się, ale niestety 3 trafiły celnie. Jednym słowem miałem niezłą zabawę kiedy waliłem do IS-2 który daleko stał na wzgórzu, a dwa T-34 które były dużo bliżej nie mogły mi nic zrobić. Zauważyłem też Bug… jeżeli najpierw jesteś przy dziale, potem zejdziesz do sterowni (kierowca) a potem znów przejdziesz na działa… to w twoim pierwszym strzale, wystrzelisz, ale pocisk nie wylatuje, a czasami leci gdzieś w zupełnie innym kierunku niż ty patrzysz. Trzeba to naprawić!
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: jarken on 14 August 2006, 15:38:59: Quote
csMKJP :
Trzeba odpowiednio ustawiać czołg, aby zmiejszyć ryzyko zniszczenia. Najlepiej ustawić go pod pewnym katem, wtedy pociski nieprzyjaciele będa odbijać sie od pancerza - Rys.1. Najniebezpieczniejsze są strzały pod małym kątem.

(http://republika.pl/fotosyxxx/1.jpg)
Rys.1

Mi raz w czołgu zepsuł się silnik i byłem ustawiony na wprost niemieckich tygrysów, ale i tak wszystkie pociski odbijały się odemnie:O_o
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: csMKJP on 14 August 2006, 17:20:46: Może ktos ma doswiadczenie z PTRD Anti-tank rifle? Bo ja jeszcze nie zniszczylem tym czołgów, tylko żołnierzy tym zdejmuje.

Panzerfaust jest prosta bronia. :D
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Razer on 14 August 2006, 18:27:40: Quote
csMKJP :
Może ktos ma doswiadczenie z PTRD Anti-tank rifle? Bo ja jeszcze nie zniszczylem tym czołgów, tylko żołnierzy tym zdejmuje.

Panzerfaust jest prosta bronia. :D

Ja po nawalaniu w czołg 5 strzałami zdecydowałem się na zmiane teamu :P
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Tyt@n on 14 August 2006, 18:46:28: Moje największe osiągniecie z PTRD to pantera : :)
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: jarken on 14 August 2006, 20:05:53: Quote
csMKJP :
Może ktos ma doswiadczenie z PTRD Anti-tank rifle? Bo ja jeszcze nie zniszczylem tym czołgów, tylko żołnierzy tym zdejmuje.

Panzerfaust jest prosta bronia. :D

Trzeba nawalać w tył czołgu, inaczej nic mu nie zrobisz :)

PS. Chyba że wiesz gdzie trafić w silnik lub amunicję :)
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: krv[PL] on 15 August 2006, 13:20:44: gralem na mapce RO_odessa_tank bylem dowodca w T-34 wrogi PzKpfw IV wyjezdzal z uliczki przy wierzy cala zaloga wystawala z wlazow (tam jest blisko spawn wiec czolg byl newka sztuka) niemiaszek wjechal w maly rowek co pochylilo go o jakies 15-20 stopni wzgledem mnie ja mialem akurat zaladowany HE niewiele myslac odpalilem w jazmo dziala panzera (myslalem ze HE zdmuchnie tylko kierowce) ku mojemu zdziwieniu jednym HE rozwalkowalem tank i dostalem kolejne 3 fragi :D nagle slysze przerazliwy krzyk jednego z czerwono armistow ktory ukryl sie za moja puszka "SNIPER" podnosze lufe i widze na szczycie wierzy (tower) wrogiego strzelca w wyprostowanej pozycji niewiele myslac poslalem prosto w niego kolejny pocisk odlamkowo-burzacy fryc zostal pieknie rozbryzgniety a ja dostalem nastepne 4 fragi bo okazalo sie juz po fakcie ze bylo tam troszke wiecej piechoty :D :D :D
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Macias1973 on 18 August 2006, 10:31:11: Temat pochodny do taktyki, była juz dyskusja ze drobne przeszkody takie jak drzewa, murki, worki z piachem uniemożliwiają przejechanie tych ze przeszkód. Mało to ma wspólnego z realiami bo drzewo z natury powinno być przewrócone przez czołg. Ale ok, jednak wczoraj juz tak mnie wkurzyła sytuacja. Chowając sie za budynkiem a raczej szopą pojazd zaklinował sie przez otwarte drzwi tej samej szopy. I nie jak w lewo, w prawo, w przód, w tył nic nie pomogło. Psuje to zabawę.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: AC| AdRain on 18 August 2006, 10:39:11: Moje największe osiągnięcie?? 26 czystych fragów beż zadnych scorsów za przejmowanie czegoś, na jednym życiu IS 2, bez kierowcy ;) walczyłem nimi dobre 10min jak nie więcej ;D Mapa arad albo Ogledow dobrze nie pamiętam :) nie campiłem czy coś stałem w szeregu rowno z moimi ale wiecej szczęścia miałem co prawda... po 8min walki czołg był cały czerwony, miał rozwalony silnik, gąsiennice :D a ja i tak nawalałem :)

Macias to jest częsta sytuacja że się gdzieś zablokujemy! :D a najlepsze to już jest to jak dowodzimy kierowcą na początku zwykle rozkazuje się kierowcy żeby jechał do najbliższego niemieckiego czołgu czy tam gdzie się inne znajdują... no i tak łoś wiedzie w jakiś płot nie da sie wyjechać zostawia nas na pastwe losu wychodzi z czołgu i sobie biegnie po inny...
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Macias1973 on 18 August 2006, 10:48:13: Quote
AC| AdRain :
. no i tak łoś wiedzie w jakiś płot nie da sie wyjechać zostawia nas na pastwe losu wychodzi z czołgu i sobie biegnie po inny...

dezercja, sąd polowy i pod mur....
Dla tego wole sam być driverem, działowym itd. Po drugie tez wole nie psuć nerwów innym graczom.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: -=:Vampir:=- on 25 August 2006, 13:26:57: Lubie pojedynki na mapie Ogledow mam na nią dwie taktyki wśąśc do czołgu i zatrzymac sie na pierwszym pagórku gdzie masz dobry widok lub pojechac na wzgórze (jakies tam) i zatrzymac się za workami z piasku:D

Ogólnie wśąśc samemu do ciężkiego czołgu i zatrzymac sie w jakims dogodnym miejscu i czekac aż wróg będzie w zaśegu:)

Moje duże osiągnięcie miało właśnie na mapie Ogledow gdzie to zaczełem stosowac pierwsza taktyke ale nikogo nie było niemcy cały czas pruli na farme wiec pojechałem pprzez ogledow prawa strona mapy, miałem jeszcze trzech/dwóch kompanów w czołgach, jeden był po lewej stronie mapy drugi po środku a trzecy gdzieś tam;)
po drodze na farme w zaśegu były dwa szwabskie czołgi które dostały sie pod ogień krzyzowy:D nie miały szans... dojechałem do farmy zniszcyłem jesze jeden czołg pod pagórkiem odgradzającym nemieckie miejsce odradzania;) Stałem na lewo od tych dwóch domków na farmie, drugi kompan po środku mapy trzeci na wzgórzu po lewej stronie i zaczeła sie masakra co jakis pojazd wyjezdzał za pagórka dostawał się pod ogień krzyzowy:D w końcu chciałem sie schowac trochę za domostwo na mojej 2 godzinie;) obrociłem kolosa i wtedy jeb mój IS-2 stracił gąśenice ja szybko do wieży a PANZER IV schował się za skałą po lewej stronie pagórka, nacelwoałem i jeb +1 dla mnie:) od tej pory satłem bokiem do niemców ale kontynuowałem masakre, w końcu jakiś czołg walną mnie po lewej stronie wyjechał zza domostwa, pancerz żółty, już chciał się wycofac ale znowu jeden celny strzał:), gracze w niemcach skapneli się że ja nie widze prawej strony pagórka ale nie mogłem podjechac żeby go widziec, dalej ja i moi koledzy strzelaliśmy do tych głupków co zamiast sie kryc wyjezdzali na masakre ale w końcu zza domkiem zobaczyłem jadącą dupe PAZER-a IV chciał mnie zaskoczyc a ja tylko nacelowałem za kant domu poczekałem, i jak tylko zobaczyłem jego pancerz jeb +1:) potem strzelili we mnie ja wyskoczyłem kolejny pocisk i mój ukochany IS staną w płomieniach:( zaraz potem było koniec rundy. Naprawde fajnie mi sie wtedy grało był szturm na farme a potem tak samo ja jak i moi kompani dobrze obraliśmy pozycje:) a ten stres po tym jak mi ściągneli gąśenice i wyjechali zza stodoły zajefajne :D

Wiem trochę się rozpisałem ale chyba mi wybaczycie:D
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Goral on 25 August 2006, 16:54:53: Długość tak, błędy nie!
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Macias1973 on 28 August 2006, 12:01:45: Wczoraj byłem świadkiem niepokojącego zachowania. Mapa BlackDayJuly gracz po stronie ruskich Pawulon plus osobnik o którym chce wspomnieć. Pawulon a wiem ze to on bo zniszczyłem jego czołg , wnioskuje ze ich pojazd został uszkodzony ale zdolny do prowadzenia ognia i mógł jeszcze wiele dobrego zrobić dla swojego team-u. Ale co... widzę jak w/w osobnik porostu wyskakuje mając świadomość ze czołg jest niesprawny( moje przypuszczenie, chociaż mogę sie mylić) i zostawia biednego pawulona na pastwę losu i sobie. I w łeb idzie cała taktyka kiedy ma miejsce cos takiego.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: PrezesOi on 28 August 2006, 12:31:18: dla mnie to zwyczajna glupota i strata czasu-na blackdayjuly bieglby z 5-10 minut do respa :) btw-taki wyskakiwacz i tak najczesciej ginie skoszony seria z KM.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Macias1973 on 28 August 2006, 12:56:05: Quote
PrezesOi :
dla mnie to zwyczajna glupota i strata czasu-na blackdayjuly bieglby z 5-10 minut do respa :) btw-taki wyskakiwacz i tak najczesciej ginie skoszony seria z KM.

Tez tak myślę, lepiej powalczyć do końca, i przynajmniej zginąć jak bohater :D i do respa łatwiejsza droga. Ale Pawulon sie z lekka wkurzył, ale nie dziwie mu sie.
A propos taktyki Prezes to wczoraj mnie załatwiłeś od tylca jak ta lala, wydawało mi sie ze mam pełna kontrole schowany miedzy budynkami a tu: raz puk, drugi raz pyk i bum....dla tego sie spytałem skąd, jak i dla czego...pełne zaskoczenie.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: PrezesOi on 28 August 2006, 13:48:55: faktycznie ktos sie pytal, nie skojarzylem ze to Ty. co do tej sytuacji-zdobylem south field i zauwazylem na mapie ze szkopy probuja przejac north village wiec zawrocilem... zza jednej chalupy wystawala lufa tygrysa... a ze z tygryskiem nie ma zartow to przezornie wkomponowalem sie za niego i pyknelem go 2 razy w d... :) , poza tym kolo ciebie latal rusek z lornetka i za chwile (w momencie gdy rozmawialismy na chacie), w miejsce gdzie stales juz walila artyleria :D

a Pavulon non stop sie lekko wkurza, ciagle ma jakies pretensje, a to mape mam zmienic bo mu nie pasuje a to kretyni zavotowali i wyszli, itd itp. stresuje sie Pavulon stresuje a to takie niezdrowe.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Macias1973 on 28 August 2006, 14:18:48: Wszystko jasne, określę to władowałeś mi sie w pupę az mi zwieracze eksplodowały:D Tak czy siak nie Ty to mały skubany cwaniak z lornetką załatwiłby mnie swoimi kumplami waląc do tygryska z artylerii. Ale taka jest wojna, liczą sie lepsi, taktyczne wyjadacze i umiejący dostrzec lufy. Zostałem skarcony.....
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: trawiator on 28 August 2006, 14:31:04: taaa BlackDayJuly po prostu rzadzi. Wczoraj z jakas panterka sie strzelalem dobre kilka minut bo moje pociski rykoszetowaly i jego, az runda sie skonczyla.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Macias1973 on 28 August 2006, 14:42:49: Quote
trawiator :
taaa BlackDayJuly po prostu rzadzi. Wczoraj z jakas panterka sie strzelalem dobre kilka minut bo moje pociski rykoszetowaly i jego, az runda sie skonczyla.

O zgrozo, to tylko nerwicy można sie nabawić, strzelasz i strzelasz i nic.....dobrze ze to was oboje dotyczyło. Rundy koniec i pozostał niesmak, ja czy on pierwszy poległby. Z drugiej strony, szczęście ze przeżyłem :D.
Ale do sedna, taktyka ustawienia kąta do linii strzału ma duży wpływ, obserwuje i sam praktykuje jeśli czas i moje zaabsorbowanie grą pozwoli na to. Macie swoje patenty na to?
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Goral on 28 August 2006, 18:05:43: Po prostu nie chciało Wam się (_|_) ruszyć, żeby zachować "bezpieczny kąt" a znaleźć słabość przeciwnika :)
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Totenkopf.SpierS on 28 August 2006, 23:32:35: ja wale między wieżyczkę a płytę pancerza czołowego.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: PrezesOi on 29 August 2006, 11:46:00: czasami spotykam sie z tym ze ktos wali we mnie 20 strzalow i dziwi sie ze nic mi nie robi (pozdro hammer :)). nie bardzo to rozumiem bo slynne ustawienie 45 stopni rzeczywiscie pomaga, ale nie czyni czolgu nietykalnym!!! moze faktycznie nie da sie zniszczyc 1-2-3 strzalami ale wystarczy 3-4-5(maks!) w cel w jakimkolwiek ustawieniu. jezeli ktos strzela 20 razy w jeden pixel i obserwuje rykoszety, to gratuluje ... konsekwencji :D
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: l()rd Chick3n.pL on 29 August 2006, 20:57:21: znalazłem świetny sposób na to żeby żadna lamka sie do mojego czołgu nie wpakowała: strzelam po łapach i zanim ktoś pozbiera te magazynki i broń ja jestem daleko od gościa we własnym czołgu, może to niegodne pochwały ale bardzo skuteczne, naprawde

EDIT:
Przepraszam pana, panie administratorze, będe grzeczny, już nie będe celowo strzelał do mojej drużyny, moje zachowanie było karygodne, prosze odblokować moje IP na serwerze gry.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: trawiator on 29 August 2006, 21:43:10: Quote
l()rd Chick3n.pL :
znalazłem świetny sposób na to żeby żadna lamka sie do mojego czołgu nie wpakowała: strzelam po łapach i zanim ktoś pozbiera te magazynki i broń ja jestem daleko od gościa we własnym czołgu, może to niegodne pochwały ale bardzo skuteczne, naprawde

Jasne, to najlepszy sposob na zgarniecie bana. Jak zobacze celowe TA (Team Attack) na respie momentalnie banuje.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: PrezesOi on 29 August 2006, 22:15:26: Quote
l()rd Chick3n.pL :
znalazłem świetny sposób na to żeby żadna lamka sie do mojego czołgu nie wpakowała: strzelam po łapach i zanim ktoś pozbiera te magazynki i broń ja jestem daleko od gościa we własnym czołgu, może to niegodne pochwały ale bardzo skuteczne, naprawde

ustaw sobie boty na low i graj z nimi, bedziesz skuteczny i poziom inteligencji w grze bedzie podobny.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: l()rd Chick3n.pL on 30 August 2006, 11:37:55: to lepsze niż łoś, któremu mówie żeby stał a ten jak naćpany jedziee wokół tygrysa, a i z takimi mi sie zdarzało grać, a i tak nic im sie nie stanie strzał po łapachnie nie zabije,a bana to i tak nigdy od tego złapałem, testowałem to i 98% skuteczności na noobki

BTW: ustawiam sie żeby wróg był na 11/1 i wale w(jak jest z przodem)pod wieżyczke, (z tyłem)
w silnik,(z boku)w silnik albo ammo jak wiem gdzie jest
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: thebil on 30 August 2006, 12:42:50: Na noobki? Misiu, ty własnie takim zachowaniem kwalifikujesz się do kategorii nooba...
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: l()rd Chick3n.pL on 30 August 2006, 14:13:56: wypraszam sobie ,nie strzelam do każdego kogo napotkam, tylko do świra z którym jechałem i wjeżdżał pod tygrysa tyłem i inne gorsze rzeczy, a często jest tak że jeżdże z innymi, przede wszystkim tymi, którzy słuchają jak strzelać, prowadzić, itd, a jak masz swira który ci po wejściu do czołgu jedzie na pole minowe, to prosze podaj lepszy sposób na tych którzy mimo wielu prośb nie wychodzą i powtarzam strzelam do sklrajnych paralitów only
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Macias1973 on 30 August 2006, 14:40:06: Znam wiele innych sposobów:
1. Przysłowiowe olanie sprawy, po co sie denerwować.
2. Poproszenie Admina o interwencje/usuniecie/ostrzeżenie.
3. Prośba do tego gracza o zmianę swojego postępowania.
4. Unikanie, jazda samotnie lub z osobą sprawdzoną.
5. Zmiana serwera.
6. Przerwa na sikanie, być może osobnik zniknie, zostanie usunięty.
7. Dobra ksiązka, film, seks, a pograć innym razem.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: _KaszpiR_ on 30 August 2006, 14:56:53: 8. votekick
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Hammer on 30 August 2006, 16:27:07: Quote
PrezesOi :
czasami spotykam sie z tym ze ktos wali we mnie 20 strzalow i dziwi sie ze nic mi nie robi (pozdro hammer :)). nie bardzo to rozumiem bo slynne ustawienie 45 stopni rzeczywiscie pomaga, ale nie czyni czolgu nietykalnym!!! moze faktycznie nie da sie zniszczyc 1-2-3 strzalami ale wystarczy 3-4-5(maks!) w cel w jakimkolwiek ustawieniu. jezeli ktos strzela 20 razy w jeden pixel i obserwuje rykoszety, to gratuluje ... konsekwencji :D

Hehe, też pozdrawiam :D. Przyznam, że wystrzelenie 20 pocisków z czołgu Panzer IV w kierunku twego ISa-2 (popraw jak się mylę) z dystansu 200 m (może nawet mniej) było frustrujące, ale jednocześnie bardzo pouczające i odkrywcze :D ponieważ:
- udało mi się zniszczyć T-34 rykoszetującym pociskiem od twego kadłuba :D
- zadziwił mnie twój całkowity brak reakcji na mój ostrzał :O_o (czyżbyś był Supermanem:) )
- dowiedziałem się, że na tym dystansie trafienia w płyty frontowe (wieży jak i kadłuba) oraz boczne (wieży oraz segmenty w okolicach silnika) nic nie dają i można sobie darować.
- w okolice kół (amunicja) strzelać nie mogłem bo zasłaniał je kamienny mur :)
Dziwne, że kilka, kilkanaście!!! trafień pod rząd w to samo miejsce wydaje się nie dawać żadnego rezulatatu (zamiast obniżenia wytrzymałości materiału można odnieść wrażenie, że następuje jego wzmocnienie - może przez zgniot :D )
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: PrezesOi on 30 August 2006, 17:20:59: Quote
Macias1973 :
...
2. Poproszenie Admina o interwencje/usuniecie/ostrzeżenie.
...

w kazdym innym przypadku moze i tak ale jezeli chodzi o l()rd Chick3n.pL, to nie wchodzi w rachube poniewaz, ten jegomosc jest juz jedna noga w krainie "kicked&banned", za nieprzypadkowe teamkille. btw dzisiaj na mapie bondarevo (http://www.red.orchestra.pl/plugins/redorchestra/images/ro-bondarevo.gif) (czolgowa), znowu byla podobna sytuacja-na respie niemcow (ja bylem w sowietach) ktos walil w plecy tym ktorzy biegli do czolgu. nie udalo sie im wykryc kto to byl ale na sayu widac bylo ze sa wsciekli (i slusznie).
mala podpowiedz, w teamie Axis byl oczywiscie l()rd Chick3n.pL.
---
@Hammer
Tak to byl IS-2 na mojej opatentowanej miejscowce :D, a lekcewazylem Cie (no offence :)) bo wiedzialem ze moge zajac sie innymi celami ktore mi zagrazaja, a w Ciebie strzelic w wolnej chwili. co do tego ze rykoszety wrecz wzmacniaja to chyba fakt-jak sie oberwie 20-30 razy (nie tylko ty strzelales) i bezkarnie zniszczy okolo 10 czolgow wroga tak jak ja wtedy to ma sie poczucie mocy... az przyjdzie maly kurdupel z panzerfaustami i pozamiata (tak jak to sie stalo wtedy) :blush
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Eric on 30 August 2006, 17:46:11: Quote
PrezesOi :
Quote
Macias1973 :
...
2. Poproszenie Admina o interwencje/usuniecie/ostrzeżenie.
...

w kazdym innym przypadku moze i tak ale jezeli chodzi o l()rd Chick3n.pL, to nie wchodzi w rachube poniewaz, ten jegomosc jest juz jedna noga w krainie "kicked&banned", za nieprzypadkowe teamkille. btw dzisiaj na mapie bondarevo (http://www.red.orchestra.pl/plugins/redorchestra/images/ro-bondarevo.gif) (czolgowa), znowu byla podobna sytuacja-na respie niemcow (ja bylem w sowietach) ktos walil w plecy tym ktorzy biegli do czolgu. nie udalo sie im wykryc kto to byl ale na sayu widac bylo ze sa wsciekli (i slusznie).
mala podpowiedz, w teamie Axis byl oczywiscie l()rd Chick3n.pL.
---

Hemm? Kurde, to bardzo możliwe że to on był. Przepraszam Trikusa (mam nadzieję że nie przekręciłem nicka), którego niesłusznie oskarżyłem, on po prostu był kierowcą, nie zawinił, a pokazał mi się jego nick jak spojrzałem na czołg, który do nas strzelał. I naprawdę byliśmy wkurzeni. Z kolegami graliśmy jako piechota, we czterech wsiedliśmy do transportera opancerzonego, dosiadło się jeszcze dwóch żołnierzy i ruszamy. W planach mieliśmy zajęcie i utrzymanie farmy (pozdro dla Prezesa który również postanowił pobawić się na farmie, choć w przeciwnej drużynie ;) ). Jedziemy transporterem, omijamy most na którym tłoczą się czołgi, żeby nie tamować ruchu grzecznie jedziemy przez rzekę i nagle coś trafiło obok nas, nie bezpośrednio ale bardzo blisko. Na tyle blisko że silnik nam wysiadł i 5 osób musiało zasuwać na piechotę...nc....ba! Więcej! Myśleliśmy że to wróg podszedł tak blisko, wszyscy wysiedli i zaczęli się chować. Dopiero po chwili doszło do nas że ktoś wali od tyłu...z paru metrów. Jak tu nie być wnerwionym?
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: l()rd Chick3n.pL on 30 August 2006, 19:03:31: kurde fuck, to rzeczywiscie ja byłem, ale strzeliłem tylko raz więc cicho, z radości po wygraniu mapy i nie chciałem cie zabić tylko uszkodzić, a poza tym był koniec mapy więc to nieszkodliwe było, Erica nie walłem bo siedziałem w tym czołgu i gdzieś strzelałem , ale na pewno nie w naszych, tylko obok ,a potem to nie moja wina tylkokumpli bo mi wlezli na kompa a ja przy nich to nic:D, i walili do wszytkich równo, łącznie z teamem
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: ciocia|Ola on 30 August 2006, 19:58:48: Twój komputer - Twoi koledzy - to Ty odpowiadasz za to, kogo dopuszczasz do komputera.
Nie baw się w dziecko, bo jeszcze z niego nie wyrosłeś.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Macias1973 on 30 August 2006, 20:04:50: Przepraszam ale ja nie umiem tego racjonalnie ogarnąć, chyba nie jestem w stanie tego zrozumieć, nie chce mi sie komentować.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Robson on 30 August 2006, 20:11:48: No mnie ten oto mądry "kolega" dziś tak samo potraktował na spawnie, stoje obróciłem się żeby zobaczyć czy ktoś za mną jest, a tu bach! i musiałem zbierać broń i ammo...
No comment!
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: l()rd Chick3n.pL on 30 August 2006, 20:21:30: kurde, a co?? mam im zabraniać grać,
BTW: ale z was upierdliwe cholery:D,

weżcie pod uwage moją siłe woli, nikogo nie zabijam z teamu celowo
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: trawiator on 30 August 2006, 20:33:23: Quote
l()rd Chick3n.pL :
kurde, a co?? mam im zabraniać grać,
BTW: ale z was upierdliwe cholery:D,

weżcie pod uwage moją siłe woli, nikogo nie zabijam z teamu celowo

Ty nie musisz. Ja zaraz zabronie im grac na Twoim koncie (tak przy okazji Tobie tez).
Czesc jak czapka, hamstwa nie tolerujemy.

-------------
EDIT: Zeszliśmy troszke z tematu. Koniec dyskusj na temat w/w pana.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: l()rd Chick3n.pL on 30 August 2006, 22:21:38: ok, jak będą to ich dam na inny serwer i zmienie login, każdy na początku nie umiał grać , więc nie nazywabym tego hamstwem, bo na pewno zdażyło sie na początku zabić qmpla przez przypadek i prosze, umiejcie odróżnić żartyod poważnej sytucji, ok??
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: thebil on 31 August 2006, 00:24:17: // Przepraszam, ale nie wytrzymałem //

To, co ty w tej chwili próbujesz przekształcić w żart jest powazną sytuacją, bo przeszkadzasz innym w grze, co jest niedopuszczalne na serwie publicznym (z definicji przeznaczonym dla wszystkich). Może ja ci wytłumaczę to, co inni prubują ci powiedzieć subtelnie, bo widocznie nie dociera. Jakbyś nie zauwazył, to nikt nie kupił twojej bajki o 'kolegach', a zwłaszcza po twoim poście, że walisz po łapach i odjeżdżasz. Zachowaj resztki godności i przyjmij z pokorą to, co mówi do ciebie admin serwera i przestań się stawiać, bo jezeli tego nie zauważyłeś, to pogarszasz tylko swoją sytuację. Poprostu przemilcz to, a nie dajesz bezczelne posty i się próbujesz bronić marnymi wymówkami na poziomie góra 14 lat (ta gra jest od 16).
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: l()rd Chick3n.pL on 31 August 2006, 11:20:07: nie chce mi sie odpowiadaćna posty, bo mam lepsze rzeczy do roboty, poza tym, jak mówiłem, nie wale po łapach byle kogo tylko gościa który jest świrem, wchodzi do czołgu i zjeżdża na pole minowe, ale dobra, koniec dyskusji, wole se pograc i sie odprężyć

może wróćmy do tematu
jak jestem z ekipą w czołgu to sie zatrzumuje i w czekam jak strzelec ppierwszy odda strzał, a potem biore jak najlepszą pozycję
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: _KaszpiR_ on 31 August 2006, 13:27:47: starczy sie sluchac kolesia w wiezy, ew z nim gadac jakiie masz plany
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: 1945*SpierS on 31 August 2006, 13:40:18: niezły jest :con
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: "Panzer" Meyer on 03 September 2006, 12:56:52: wszystko zależy od pojazdu i mapy :) Na orel76/88 po stronie rosjan dobrze jest na samym początku wziąść t-34 i jechać nim przez "west field" aż w okolice "ruins". Ja z reguły odłączam od reszty i zaczynam objeżdzać wzgórze z ruinami. Zatrrzumuje maszyne w zagłębieniu terenu tak aby była niewidoczna - sam wysiadam, biore lornetke wczyczołguje się na kilka metrów i obserwuje co chwila wracając do pojazdu aby mi nie wyparował:) Wczoraj wypatrzyłem w ten sposób na dwa panzer IV - przepuściłem je i poczekałem aż skręcą w lewo i zaczną wspinać się na wzgórze odkrywając tył i górny pancerz. Wówczas można na luzie wyjechać sobie z ukrycia i zacząć walić w tylnie pancerze Niemców :D

Mam też dobrą taktykę na stuga. Stugiem dobrze się jest trzymać grupy panzer IV albo jechać za tygrysem. Dlatego, że stug jest mały i zdaje się niegroźny. Ewentualni przeciwnicy zawsze walą do towarzystwa, a kierując stugiem można od razu zauważyć skąd pada pierwszy strza i szybko obrócić się w tamtą strone:) Podobnie gdy np. jadący sprzodu tiger coś zauważy i zacznie obracać wieże lub kadłub tzn. że dowódca pewnikiem coś wypatrzytł i także należy się obracać:) Ostrzał zazwyczaj idzie w tygrysa oczywiście (nie ma to jak gra zespołowa). A my spokojnie rozpoczynamy ostrzał i dzięki dużej szybkostrzelności osiągamy dużą skutecznośc w zniszczeniu:) Za to samotny stug to niezbyt mądry pomysł - szczególnie na tej mapie. Gdy zostaniemy pierwsi zauważeni to łatwo go zniszczyć :)

A co do Rosjan na orel to oczywiście jak widzimy panzer IV i stuga to najpierw walimy do stuga bo mamy duże szanse rozwalić go od pierwszego strzału z racji na cieńszy pancerz- ociszając go, na drugi może nie starczyć czasu :) Gdy stug pójdzie z dymem to są nawet szanse by zniszczyć panzera IV:) Po prostu siłe ognia oba pojazdy mają identyczną (prawie takie samo działo) z tym, że stug strzela dwa razy szybciej i jest 2x groźniejszy....
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Sieja on 03 September 2006, 13:46:40: Hehe ja dzis na arad jednym IS-em rozwalilem 6 panterek i 1 panzera IV xD
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: WiAtRoFkA on 03 September 2006, 15:27:19: No brawo dla tego pana powyżej... nie na temat ale cóż. Załóżmy może dla niego specjalny temat "Nasze sukcesy i klęski" czy jakiś podobny. Też coś tam wrzuce chętnie, np. ustrzeliłem dzisiaj 10 much z karabinku w clowncarze, haha, ale spadały :-/
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: "Panzer" Meyer on 03 September 2006, 15:39:26: re sieja

No i co w związku z tym? Myślałem, że to temat o taktyce, a nie o chwalidupstwie. Trzy dni temu na blackday july nastukałem stugiem chyba z 10 teków - z czego dwa ostatnie z rozwaloną gąsinnicą (może rozwaliłbym więcej gdyby nie to, że wygraliśmy) no, ale co to ma wspólnego z taktyką?

Swoją drogą dzisiaj na orel miałem jako driver fajną akcje. Zauważyliśmy 3 niemieckie czołgi daleko na wzgórzach - zdawałoby się, że byliśmy bez szans, a jednak. Dowódca oddał strzał, rozwalając stuga, wycofałem za skarpe - odczekaliśmy jakiś czas... panzery prawdopdobnie rozglądały się skąd dostał stug - ale nic nie wypatrzyły. Wyjechaliśmy - walneliśmy w panzer IV - wycofałem - zauważyły nas, ale nie zdązyły oddać strzału. Wyjeżdzam jeszcze raz - panzery walą jeden pocisk przelatuje nad, drugi trafia ale położenie 45 robi swoje - oddajemy i panzer IV się zapala. Wycofujemy - gdy pocisk w komorze wyjechałem już tak na kozaka - trafiliśmy 3 panzera, ale nadal stoi. Już pewnie się czując nie wycofuje wozu i przez to obrywamy i czołg jest uszkodzony (żółty). Potem strzał, trzeci panzer w ogniu i wpierod :)

Jeszcze tydzień temu byłem stupid driver, a dziś awansowałem na very good and nice driver :P
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Goral on 03 September 2006, 17:49:59: Quote
Sieja :
Hehe ja dzis na arad jednym IS-em rozwalilem 6 panterek i 1 panzera IV xD

A może zgodnie z topicem napisałbyś choć zdanie jak to zrobiłeś?
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: "Panzer" Meyer on 03 September 2006, 20:25:48: na arad pantera o ile wiem jest tylko jedna więc rozwalenie az sześciu panter i jednego panzera byłoby troche trudne. Nie dlatego, że to wysoki wynik.... po prostu trudno byłoby ciągle wyłuskiwać tylko tą jedną pantere nie waląc w inne czołgi.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Kenneth on 13 September 2006, 13:21:41: Sytuacja zgoła podobna do tych w których lubuje się lord...
Jest sobie mapka z Reichstagiem, zasuwam IS-2, oczywiście samotnie (najlepsza komunikacja pomiędzy strzelcem a kierowcą*), jestem gdzieś w polu, już chyba czwartego Tygryska posłałem w pieruny wraz z kumplami siedzącymi opodal w T-34, właśnie czekam na pojawienie się "kolejnego" tygrysa, wyszukuję piechotę i... Nagle widzę, że ktoś mi się [] do mojego czołgu... Patrzę... "Wojciech". Nie wiem po co on mi tutaj, już w miejscu gdzie jest najlepsza możliwość ostrzału (prawa strona budynku z przed. flagą Niemców). Ale klient za chwilę rusza przed siebie, ładuje się się w rów za przedostatnią flagą Niemców i gdzieś pędzie przed siebie... Gdzie i po co? Najlepsze: nie zatrzymał się ani razu, nie reagował na komendy, na zagrożenia itp - ot wsiadł aby sobie pojeździć...
Tylko równie dobrze mógł to zrobić offline, z botami lub bez - wyszłoby na to samo.

IMHO - dosiadanie się do kogoś w polu będącego to jest bezsens. Psucie zadania innemu człowiekowi, który jeśli sam gdzieś pojechał - ma własny plan, własny pomysł na grę.
Mnie osobiście kierowca przeszkadzałby, bo nie wie gdzie ma się zatrzymać najczęściej, nie wie gdzie jechać i którędy. Sam jadąc, otwieram właz, wyglądam i sam się orientuję co i jak. Tak samo ze strzelcem. Kierowca podczas jazdy widzi więcej (a nie przez "otworek w lufie" - widzi ogląd na cały teren i sam go czuje też podczas jazdy) i jest w stanie wybrać lepszą pozycję do oddania strzału. (czytaj: ukrytą przed wrogiem)

* - chciałbym przypomnieć, że ówczesne czołgi nie miały czegoś takiego jak stabilizacja pionowa czy pozioma działa*
* - są wyjątki, czyli jedna z moich akcji jako kierowcy... Szturm zdaje się jakąś tankietką chyba na Pzkpfw IV/F2... Miałem inteligentnego strzelca, który po dojechaniu do nieprzyjaciela i rozpoczęciu jego okrążania dookoła (jak satelita), zorientował się, że lufa przeciwnika obraca się za wolno, my dojeżdżamy już do jego tyłu i w zasadzie da się go rozwalić... Potem były dwa kolejne napotkane takie "twardziele", które były zbyt wolne i nieruchawe, a w dodatku bez kolegów z teamu, którzy by ich łaskawie uwolnili z "śmiercionośnego satelity"
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: l()rd Chick3n.pL on 13 September 2006, 19:24:16: no bezczelny, ale i co z tego? jest pełno takich graczy i to mormalka, nikomu się nie wpakowuje do czołgu , chyba że chce, albo nie ma innego w okolicy
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: PrezesOi on 13 September 2006, 20:04:21: Quote
Kenneth :
Sytuacja zgoła podobna do tych w których lubuje się lord...
Jest sobie mapka z Reichstagiem, zasuwam IS-2, oczywiście samotnie (najlepsza komunikacja pomiędzy strzelcem a kierowcą*), jestem gdzieś w polu, już chyba czwartego Tygryska posłałem w pieruny wraz z kumplami siedzącymi opodal w T-34, właśnie czekam na pojawienie się "kolejnego" tygrysa, wyszukuję piechotę i... Nagle widzę, że ktoś mi się [] do mojego czołgu... Patrzę... "Wojciech". Nie wiem po co on mi tutaj, już w miejscu gdzie jest najlepsza możliwość ostrzału (prawa strona budynku z przed. flagą Niemców). Ale klient za chwilę rusza przed siebie, ładuje się się w rów za przedostatnią flagą Niemców i gdzieś pędzie przed siebie... Gdzie i po co? Najlepsze: nie zatrzymał się ani razu, nie reagował na komendy, na zagrożenia itp - ot wsiadł aby sobie pojeździć...
Tylko równie dobrze mógł to zrobić offline, z botami lub bez - wyszłoby na to samo.

IMHO - dosiadanie się do kogoś w polu będącego to jest bezsens. Psucie zadania innemu człowiekowi, który jeśli sam gdzieś pojechał - ma własny plan, własny pomysł na grę.
Mnie osobiście kierowca przeszkadzałby, bo nie wie gdzie ma się zatrzymać najczęściej, nie wie gdzie jechać i którędy. Sam jadąc, otwieram właz, wyglądam i sam się orientuję co i jak. Tak samo ze strzelcem. Kierowca podczas jazdy widzi więcej (a nie przez "otworek w lufie" - widzi ogląd na cały teren i sam go czuje też podczas jazdy) i jest w stanie wybrać lepszą pozycję do oddania strzału. (czytaj: ukrytą przed wrogiem)

* - chciałbym przypomnieć, że ówczesne czołgi nie miały czegoś takiego jak stabilizacja pionowa czy pozioma działa*
* - są wyjątki, czyli jedna z moich akcji jako kierowcy... Szturm zdaje się jakąś tankietką chyba na Pzkpfw IV/F2... Miałem inteligentnego strzelca, który po dojechaniu do nieprzyjaciela i rozpoczęciu jego okrążania dookoła (jak satelita), zorientował się, że lufa przeciwnika obraca się za wolno, my dojeżdżamy już do jego tyłu i w zasadzie da się go rozwalić... Potem były dwa kolejne napotkane takie "twardziele", które były zbyt wolne i nieruchawe, a w dodatku bez kolegów z teamu, którzy by ich łaskawie uwolnili z "śmiercionośnego satelity"

Kenneth-to jest ten slynny teamplay na ktory powoluja sie redorchestrowe ZERA. obojetnie co robic, grunt zeby sprawialo wrazenie teamplaya. skutek-porazki ktore nic nie ucza takich ludzi. sa 2 kategorie"teamplayowcow" dla ktorych juz nie mam cierpliwosci-wspomniani wsiadacze czolgowi i ci ktorzy biora Squad Leadera i nie uzywaja ani razu smoka i arty na mapach na ktorych bez tego gra sie BARDZO ciezko.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: _KaszpiR_ on 14 September 2006, 02:21:59: nie mow mi o smokach i debilach bo nie wytrzymam

a co do czolgow i teamplay - kierowca nie widi wiecej niz komander w wiezy - tylko inaczej.
- kierowca nizej, i ma ograniczony zakres widoku, facet w wiezy widzi bardzo duzo
- kierowca troche latwiej rozpona kiedy przeszkoda zaslania czolg tak aby lufa byla nad przeszkoda

poza tym teamy 2 osobe sa moim zdaniem najlepsze -kierowca jezdzi i wali z automatu, a wiezyczkowy z daizla, akrabinu i przede wszstim przeadowuje posciski
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Czarny_[FH]_pl. on 03 January 2007, 21:09:36: Ostatnio udalo mi sie wbic na serwer ktory preferowal ogolnie tylko mapy czolgowe i byla tam nowa mapa Mudder Tiger.Nie wiem czy zarzynaliscie w nia ale moim zdaniem rewelacyjna na miare Aradu a nawet lepsza bo nieco bardziej rozbudowana ale bez przesady i ta bardzo duza widzialnosc az po horyzont.Dodam tylko ze walki odbywaja sie w poznym okresie czyli full sprzetu po obu stronach noi w sceneri Zimowej, ten blask sniegu w sloncu:) i co wazne od piechociarzy zalezy glownie przejmowanie punktow ocvzywiscie z odpowiednim wsparciem czolgow:)
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: _KaszpiR_ on 04 January 2007, 17:28:07: no arad moim zdaniem nie jest udana mapa

za to leningrad jest niezly, niesamowite ile moze od czolgu zalezec
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Damianx2x2 on 04 January 2007, 18:13:23: Quote
Czarny_[FH]_pl. :
Ostatnio udalo mi sie wbic na serwer ktory preferowal ogolnie tylko mapy czolgowe i byla tam nowa mapa Mudder Tiger.Nie wiem czy zarzynaliscie w nia ale moim zdaniem rewelacyjna na miare Aradu a nawet lepsza bo nieco bardziej rozbudowana ale bez przesady i ta bardzo duza widzialnosc az po horyzont.Dodam tylko ze walki odbywaja sie w poznym okresie czyli full sprzetu po obu stronach noi w sceneri Zimowej, ten blask sniegu w sloncu:) i co wazne od piechociarzy zalezy glownie przejmowanie punktow ocvzywiscie z odpowiednim wsparciem czolgow:)

No mapa spoko tylko Rosjanie moga miec problemy w odnialezieniu tigera jak sie przykampi w tych mini laskach, bo trudno odruznic do puki nie strzeli, ale na mapce jest malutki "bug" bo jak wyjezdzam z respawna to na torach mam taka przywieche ze oho :P dalej to juz spoko,a piechota ma baardzo male szanse na otwartej i srednio otwartej przestrzeni bo widac ich jak na dloni :P
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Tomciaz_PL on 25 January 2007, 11:47:05: A mnie drażni mianowicie kwestia KW-1s dostępnego w grze. Jak to jest, że 42-tonowego kloca Pz.III może uszkodzić w stopniu średnim (żółty kolor), a Pz.IV i wyżej zdmuchują go jednym strzałem (część przypadków to trafienia w pancerz CZOŁOWY!)? Taki zonk często przytrafia mi się mapie BDJ.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Wrona on 27 January 2007, 16:47:44: offtopic: Kurczę, może zbierzemy podpisy pod petycją do Tripwire w sprawie patcha 'urealniającego' starcia pancerne. Bo teraz rzeczywiście widać, że grę zbudowano w oparciu o silnik "unreal".
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: _KaszpiR_ on 27 January 2007, 17:46:38: jest mod urealniajacy czolgi, ale slyszalem ze dosc niestabilny i lagujacy, ale nie wiem czy jest to w 100% prawda.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Wrona on 31 January 2007, 08:42:29: No to teraz może nie o czołgach, ale o transporterach i taktyce.
Marzy mi się słodko powszechne przeżywanie na serwerach RO takiej sytuacji:

- Transporter nie rusza zanim się nie zapełni pasażerami
- na pokładzie jest Gruppenfuehrer i kierowca jest posłuszny jego rozkazom
- na 10 - 15 metrów przed zatrzymaniem transportera w przewidzianym punkcie 'rozładunku' dowódca wyskakuje i rzuca tam 'dyma', aby osłonić wyskakujących z wozu oraz pozostać przy życiu i być w stanie wydawać rozkazy. Ehhh... marzenia

Super byłoby też ustalić podobny porządek jak podczas rozgrywki coop, co praktykowane jest sumiennie na serwerach 6thSense. Na początku meczu kilka minut na wybranie teamleadera i obsadzenie ról, potem uzgodnienie taktyki i zadań poszczególnych żołnierzy. Wszyscy mają mikrofony i na bieżąco zdają dowódcy sprawę z postępów. Nikt nie biegnie bez rozkazu samopas. Itp. Itd.

Super by było organizować podobnie urządzone rozgrywki raz w tygodniu np. po 3 godziny na serwerze 'zahasłowanym' na ten czas. Hasło posiadaliby tylko gracze, którzy zgłosili wcześniej chęć udziału na forum. Kolejne misje mogłyby składać się w quasifabularną całość jakiejś zmyślonej, bądź historycznej operacji.....

Wasze opinie? (tylko kurczę może nie w tym wątku, bo HQ się wkurzy)
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Mati on 31 January 2007, 08:58:43: Jestem jak najbardziej za! Myślę, że moi ludzie też będą chętni do takiej gry, tymbardziej, że w niedalekiej przyszłości chcemy dołączyć do Realism Ladddera. Ale to może nie tu o tym. Wrona, założ oddzielny temat i tam się zbierze ludzi i omówi szczegoły.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: dr Granat on 31 January 2007, 10:23:45: 1. czołgi - pytanie z jakiej odległości oberwałeś ? karabiny przeciwpancerne potrafiły przebić pancerz 20mm z odległości 300m a co tu mówić o dziale 5 lub 7,5 cm, z odległości 300-400m można przebić pancerz czołowy ok. 80mm
2. ja jestem przeciwny, nie grze zespołowej, ale hasłowaniu serwerów publicznych, chcecie robić "elity" ? zakładajcie klany, jak już wspomniałem w innym wątku na forum, od graczy w RO się nie przelewa, odcinanie dostępu do serwera (nie ma znaczenia na jak długo) ponieważ:
- nie bywam na forum,
- nie używam mikrofonu (z różnych powodów),
- dołączyłem po czasie i ustaliła się już zamknięta "elita",
- itp.,
prowadzą do zniechęcenia u nowych i starych graczy

przecież RO wymusza grę zespołową i w 90% rozgrywek taka się odbywa (w mniejszym lub większym stopniu)
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Mati on 31 January 2007, 11:02:12: Jeżeli dobrze rozumiem to 6th Sense posiada server i mógłby zaoferować go na czas tych rozgrywek ?

Tu nie ma mowy o zamykaniu żadnych publiców bo od gier w zamkniętym gronie służą prywatne servery. Wrona chce poprostu pograć z ludźmi, którzy "czają baze" i "czują klimat". A tego na publicu tak bardzo nie zaznasz.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Tomciaz_PL on 31 January 2007, 17:23:47: Dr. Granat - rozgrywka w RO ma się nijak do warunków rzeczywistych. Pz. III trafiał mnie z odległości ok. 400m
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Wrona on 31 January 2007, 18:26:36: Quote
Mati :
1. Jeżeli dobrze rozumiem to 6th Sense posiada server i mógłby zaoferować go na czas tych rozgrywek ?
2. Wrona chce poprostu pograć z ludźmi, którzy "czają baze" i "czują klimat". A tego na publicu tak bardzo nie zaznasz.

1: Tak, i to wpięty do pipeline. (utrzymywany z datków członków - ile kto może i jeśli może) Nie gramy tam w RO - wybór większości. Gra się w Vietconga, ARMA i OFP, w trybie cooperative. Jako, że RO posiada dość marne boty i mimo moich namów serwera RO nie będzie :( Co do zamykania serwerów: Mamy do Vietconga dwa serwery otwarte dla wszystkich i dwa pod kluczem tylko dla zweryfikowanych członków społeczności. Nikt się nie skarży. Po zarejestrowaniu się na forum i kilku grach na 'openach' dostaje się status zweryfikowanego gracza i dostęp do zamkniętych sekcji forum, a tym samym zmienianego co jakiś czas hasła na serwy.

2: Doskonale mnie zrozumiałeś Mati.

P.S. Serwa mógłby stawiać na te 3 godziny ktoś z dobrym, stabilnym synchronicznym łączem
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Amizaur on 15 September 2007, 15:39:54: Quote
Tin :
Walki na odległość rox ! Lecz po wielu testach nie doszedłem jeszcze do słabych punktów tzn tak jak pisałeś - strzelam w spód czołgu i 1 wybucha a czasami to z dwa razy trzeba .

Przykro mi Was rozczarować, ale w RO pojazdy nie maja podłogi i sufitu. Tylko przod, tyl i bok. Nie maja nawet wiezy i kadluba naprawde, pancerz jest wspolny dla wiezy i kadluba. Kazde trafienie w spod lub strop jest liczone jako trafienie w przod, bok lub nawet tyl (jesli trafisz w strop tylniej czesci wiezy) z tym ze trafienie w tyl od przodu generuje taki kat ze pancerz jest praktycznie niezniszczalny. Wiec trafienie w tyl stropu wiezy nic nie da. Nie maja rowniez czolgi zadnych slabych punktow, w ktorych latwiej byloby je przebic. Tylko punkty gdzie mozna uszkodzic gasienice lub silnik lub wywolac eksplozje amunicji. Strzelanie w polaczenie wiezy z kadlubem, w dolny pancerz ma taki sam sens jak gdziekolwiek indziej - nie ma zadnej roznicy. Jedynie w AB jest roznica miedzy wieza i kadlubem i to - na razie - rowniez wszystko.

Quote

jest mod urealniajacy czolgi, ale slyszalem ze dosc niestabilny i lagujacy, ale nie wiem czy jest to w 100% prawda.

O niestabilności nie słyszałem :-) w czym się przejawia ? Za to o lagowaniu... może to być równie dobrze bzdura (niby jak ma mod wpływać na pingi ? a rówież takie coś słyszałem) i wynikać z psychologii (mam zly ping, co by tez moglo byc przyczyna tego...), jak być może prawda (z nieznanych mi powodów... być może wskutek jakiegoś mojego błędu zwiększa się komunikacja między serwerem a klientem... ale musialaby sie zwiekszac radykalnie!) dlatego jestem bardzo zainteresowany dotarciem do źródła tych plotek i zweryfikowaniu ich np. eksperymentalnie. To znaczy naprawde sprawdzając jakie są opóźnienia z i bez moda na tym samym serwerze w tych samych warunkach (bez moda, z modem, znow bez moda i za drugim razem bez moda opoznienia musza byc podobne do tych za pierwszym razem bez moda - czyli warunki na sieci sie nie zmienily wm miedzyczasie). Jeśli wówczas coś takiego zostanie stwierdzone, wtedy można szukać przyczyn tego - ewentualnych.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: gustavo on 28 September 2007, 13:41:03: Quote
Amizaur z tym ze trafienie w tyl od przodu
Panowie jak to możliwe. Hmmm...
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Trójgraniec on 02 October 2007, 19:09:01: A jak strzelam na Lubliankowie z właczonymi komunikatami o penetracji w Isa we właz kierowcy to jest komunikat ze to jakis "weak spot" czy cos w tym guscie i jest automatyczna penetracja. AB właczone (chyba). I jak mam to rozumiec?
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: daj5zl on 11 October 2007, 23:07:26: Tak jest tylko wtedy kiedy w czołgu nie ma załogi. Jesli jest to właz jest zamkniety. To samo jest w zwyklym RO bez AB.
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Hiacenty on 15 March 2008, 19:17:59: :yeshttp://youtube.com/watch?v=LxKf-0PzAhI:yes A co to PTRD to tutaj macie filmik jak rozwalać czołgi tylko nie jest po polsku :(:(
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Skar on 15 March 2008, 22:31:58: PTRD to najlepsza bron na czolgi i dobra snajpa :D
Bo sam z tych puszek nie umiem strzelać :D

Hiacenty został archeologiem ^^
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: kazmirzk on 16 March 2008, 00:02:27: Ojj PeTaRDa rzadi :) jedna z moich ulubionych broni i jedyna machina ruska, ktora lubie grac :)
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Hiacenty on 16 March 2008, 02:02:03: :Dhehe:D szczerze nigdy jeszcze z PTRD żadnego czołga nie rozwaliłem:((:((
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: kazmirzk on 16 March 2008, 09:28:08: Trzeba widziec gdzie celowac :p Kazdy czolg ma 2 (niektore 3) slabe punkty. Sa to silnik i sklad amunicji ( panzer II, III i IV maja 2 sklady amuunciji).. Wystarczy 1 lub 2 pociski z skład i czolgu nie ma, z tym ze utrafienie z kilkusetmetrow w skład pantery, i to jeszcze dwukrotnie jest zajebiscie trudne, gdyz pantera i tygrys maja strasznie maly ten ich czuły punkt.. A do tego bardzo gruby pancerz boczny..
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Skar on 16 March 2008, 10:07:17: Panzer III to chocbys stzrelał w niego i w wierzyczke to go rozwalisz zawsze ^^
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Nek0l on 16 March 2008, 19:49:53: a tu bym się z tobą skar nie zgodził można ustawić tak III że nawet 2 pociski z t-34 się odbiją :) po za tym na pewnym ustawieniu trzeba 3 pociski aby rozwalić III a w tym czasie można łupnąć ze 5 przy dobry wiatrach 6 pocisków :)
Title: Czołgi - Wasza taktyka.
Post by: Skar on 17 March 2008, 07:21:20: No ale nie ma możliwości nie rozwalić III tak jak w przypadku innych czołgów :D