RedOrchestra.pl

Ogólnie o grze Red Orchestra 2: Heroes Of Stalingrad - Bohaterowie Stalingradu => Między nami żołnierzami => Topic started by: Lew Trocki on 27 October 2012, 20:00:51

Title: Red Orchestra 2
Post by: Lew Trocki on 27 October 2012, 20:00:51

Witam,

Jestem dosyć nowym graczem Red Orchestry 2. Mam dwa pytania i liczę na szybką odpowiedź.

1. Czy grając na botach dostajemy tyle samo "expa" co grając z prawdziwymi graczami?
2. Ile trzeba nagrać się i co zrobić dokładnie, żeby zdobyć przy nazwie użytkownika taki złoty medal?

PS. Jeśli ktoś ma ochotę dzisiaj pograć (27.10.12) drużynowo to napiszcie.

Title: Odp: Red Orchestra 2
Post by: morticore on 27 October 2012, 20:45:10

1 Niestety tak...
2 Wbić rangę bohatera daną klasą

Miłej gry

Title: Odp: Red Orchestra 2
Post by: Lew Trocki on 27 October 2012, 20:56:36

Dzięki za odpowiedź. Co do Botów, również uważam, że to debilny pomysł. Chciałem wiedzieć, czy rzeczywiście tak ciężko zwiększyć punkty, czy tylko niektórzy siedzą i grają z botami.

Title: Odp: Red Orchestra 2
Post by: czernobyl10 on 31 December 2012, 12:25:27

Świetna gra, z jednej strony kampania dla pojedynczego gracza to dobry pomysł aby poznać dobrze technikę gry i potem grać w multi. Cholernie wysoki stopień trudności ale daje radę powoli ale do przodu.

Title: Odp: Red Orchestra 2
Post by: ShariK PL on 31 December 2012, 13:02:50

Co prawda boty bardzo głupie są, ale jak się dobrze ustawią, to dobrego cela mają.

Title: Odp: Red Orchestra 2
Post by: czernobyl10 on 31 December 2012, 13:07:46

Celności to im odmówić nie można, oczy wokół głowy i tak cię trafią. Początki z tą grą, jest trudna ale to nie żaden CoD I MoH. Pełna realność.

Title: Odp: Red Orchestra 2
Post by: ufo_has_landed_! on 02 January 2013, 12:56:22

Quote from: ShariK PL on 31 December 2012, 13:02:50

Co prawda boty bardzo głupie są, ale jak się dobrze ustawią, to dobrego cela mają.

i tak są lepsze niż w jedynce gdzie najczęściej biegały dookoła ciebie czekając na banię :) A gra faktycznie na początku jest trudna. Moje pierwsze 50 godzin polegało na zbieraniu bęcek nie wiadomo skąd :)