RedOrchestra.pl
Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 => Między nami żołnierzami => Topic started by: Asaxyi on 07 July 2007, 17:13:57
-
Ponieważ jestem nowym graczem i dość mam zgryźliwych wypowiedzi na temat mojej gry chciałbym aby bardziej doświadczeni gracze napisali zasady jakie powinny obowiązywać na polskich serwera.
-
O Ciebie widziałem na serverze :P No Ty kolego raczej grasz normalnie,nikogo nie denerwujesz :) Gorzej jest z Asusem:P No a zasady,po pierwsze nie przeklinaj,następnie graj drużynowo,mikrofonu używaj tylko jeśli masz do powiedzenia coś ciekawego,np. gdzie jest snajper, i nie strzelaj do swoich,a poza tym,jeśli nie umiesz grać np. snajperką,oddaj ją lepszym:P
-
Regulamin na INEA - http://gry.inea.pl
ale jest chyba w miarę uniwersalny na pozostałych:
Red Orchestra: OstFront 43-45 (w s krócie RO) to gra, gdzie kładzie się ogromny nacisk na grę zespołową, bez krótej właściwie nie da się wygrać mapy.
* wypełniamy cel mapy - jest to priorytet!
* wspieramy swoimi działaniami cały zespół, osłaniamy się i komunikujemy o zagrożeniach.
* używamy mikrofonów do komunikacji o sytuacji na mapie i używamy komend radiowych, szczególnie będąc w pojazdach z innymi. Słuchamy się osoby w wieżyczce.
* bądź wyrozumiały dla nowych graczy - gra nie jest popularna i wielu graczy jeszcze nie jest wymiataczami.
* leżenie jest częścią gry i nie mozna za nie karać.
* pomagaj adminowi kreować grę zespołową !
* jeśli nie chcesz poprowadzić gry, dostosuj się do komend jakie ktoś inny wydaje, dostosuj się po prostu do warunków na serwerze. Tyczy się to szczególnie jak inni proszą o artylerię albo amunicję czy zmianę klasy gracza (szczególnie jak kilku graczy nalega). Tyczy sie to szczególnie niedoświadczonych/nowych graczy.
* nie przeszkadzamy grać innym, czyli na przykład nie przeszkadzać stojąc przed lufą czy nie blokować wejścia, ani nie rzucać granatów dymnych na naszego snajpera
* nie nadużywamy mikrofonów oraz nie floodujemy
* nie przeklinamy i nie obrażamy innych graczy
* nie strzelamy do swoich, zawsze przepraszamy, zabicie swojego na respawnie = ban
* nie kaleczymy swoich aby odebrać broń = ban
* cheat = ban perm
* spawn camping (czyli zabijanie wroga tuz po pojawieniu się szczególnie na ostatnim respawnie) jest surowo zabronione i dotyczy WSZELKICH broni.
* podkladanie arty na swoj spawn, wezwanie arty i zmiana teamu - perm ban
* admini są dobierani przez HeadAdminów
* nie dyskutujemy z adminami na serwerze - proszę wykonać zrzuty ekranu z gry i postować wszelkie skargi TYLKO na forum - np na forum INEI ale mozna też na tym forum. - w topiku 'Łosie na polskich serwerach'
* nie polemizujemy z decyzjami admina w czasie gry pod groźbą mute bądź kicka albo bana - wszelkie uwagi na forum!
* możesz wpływać na kształt serwera. Dyskutuj na FORUM
* Za złamanie tych zasad dostajesz kicka lub bana !
Dla nowych
http://www.red.orchestra.pl/page.php?id=252
http://www.red.orchestra.pl/page.php?id=248
-
+
- Jak ktoś ci mówi wyjdź z czołgu bo chce jechać sam/z kimś innym robisz to niezwłocznie bez marudzenia (oczywiście jeżeli on był w nim pierwszy).
- Nie rób samosądów - on mnie zabił (tk) to ja też go muszę
- Karygodne też jest zabijanie kogoś z drużyny bo podnieść jego broń (zawsze można poprosić o pożyczenie)
- NIE MARUDZIMY że ping, że słońce, że wiatr, że gumisie.... jeżeli coś ci nie odpowiada zawsze możesz zmienić serwer. Poza tym nikt nie każe Ci grać. To ma być przyjemność nie przymus.
- Jeżeli masz ochotę wyjść z serwera, ale przed tym pragniesz się rozerwać granatem razem z połową teamu to odradzam, prawdopodobnie nie wrócisz już na ten serwer.
- Patrzymy gdzie dowódca zarządził nawałę artyleryjską i nie pakujemy się w to miejsce.
- W tej grze nie ma kampienia!
-
+
-snajper nie jest pierd...nym supermenem. Jesli cala druzyna rowno dostaje wpierd..., lacznie z nim, bo ktos im po plecach seriam jezdzi, to nawet mega wymiatacz z lunetka (ot, chociazby ja (joke of coz, ja to tam lama jestem) :p ) za duzo nie zdziala, wiec nie przychodzic pozniej z lamentem do niego ze nic nie robi (bo co ma robic jesli nawet spokojnie na pozycji nie moze sie rozlozyc). Co nie oznacza wcale ze kazdy pierwszy co dopiero zaczyna moze totalnie lamic ze snajpa i nit tego nie zauwazy
-kontynuujac watek snajpera. Jesli wrogie MG albo snajper blokuja druzyne do dojscia do strefy to nalezy sie tym zajac grajac lunetka. Jesli sobie nie radzisz (ot, wrogi snjaper caly czas ciebie zabija) to nalezy sie przyznac do bledu i zmienic klase
-jesli ktos ma taga przed nickiem (czyli gracz klanowy), ZAZWYCZAJ nie zachowuje sie jak bot i jakies pojecie o mapce ma, dlatego lepiej jemu np. zostawic dymy. Napisalem to po to, bo graczy klanowych szybciej sie rozpoznaje na serwie niz noclanowych wymaitaczy i dlatego ZAZWYCZAJ mozna byc w miare spokojnym o ich gre w zaawansowanych klasach i stosowac sie do tego co mowia
-przeczytaj poradnik co Vodka napisal
-
o tak asus - zgroza :)
przeczytaj poradnij Vodki to pomaga ;)
-
Albo bądź chamski.Zabijaj swoich by przejąć np.czołg i niczym się nie przejmuj bo inne dekle będą ci przyklaskiwać a admin i tak to będzie miał w dupie bo przecież strach zkickować gracza z klanu lub takiego którego wszyscy znają.Skumaj się z jakimś wyjadaczem i wgryź w ekipę ludzi którym się wydaje, że RO jest stworzona dla nich a będziesz wiódł spokojny i dostatni żywot GRACZA Z POLSKI.:( Dno,wodorosty i metr mułu.Tak drogi kolego niestety wygląda czasami granie.Czujecie żółć?Bo mnie właśnie zalała:con
-
Biały Orzeł :
Albo bądź chamski.Zabijaj swoich by przejąć np.czołg i niczym się nie przejmuj bo inne dekle będą ci przyklaskiwać a admin i tak to będzie miał w dupie bo przecież strach zkickować gracza z klanu lub takiego którego wszyscy znają.Skumaj się z jakimś wyjadaczem i wgryź w ekipę ludzi którym się wydaje, że RO jest stworzona dla nich a będziesz wiódł spokojny i dostatni żywot GRACZA Z POLSKI.:( Dno,wodorosty i metr mułu.Tak drogi kolego niestety wygląda czasami granie.Czujecie żółć?Bo mnie właśnie zalała:con
mam takie glupie wrazenie ze chodzi o mnie :dozingoff
-
Wrażenie jak najbardziej trafne.
-
zabijaj swoich aby przejąć czołg- tak robie:D
niczym się nie przejmuj bo inne dekle będą ci przyklaskiwać a admin i tak to będzie miał w dupie bo przecież strach zkickować gracza z klanu lub takiego którego wszyscy znają- admina wtedy nie było, a inni wcale mi nie przyklaskiwali:p
Było spisać moje ID i poprosic o bana dla mnie, a tak taki łoś jak ja będzie nadal odwiedzał polskie servery i team killował graczy z własnej drużyny
-
NIE proszę o bany.NIE żucam nickami.NIE chodzi mi o jakieś publiczne piętnowanie.Mam tylko cichą nadzieje,że coś się zmieni.Ja szanuje WSZYSTKICH graczy.Nie ważne czy profesjonalistów czy amatorow.Nie obchodzi mnie czy ktoś ma lat 9 czy 99.Jakbyś się poczuł gdyby to ciebie tak ktoś potraktował?Jak polska scena RO ma się rozwijać jeśli starzy wyjadacze traktują w ten sposób graczy?Człowieku.Zjeżyłeś mnie już tym subtelnym "WON"ale jakoś to przełknąłem.Kij ci w oko jeśli nie chciałeś jechać w jednym czołgu(choć mogłeś wydawać mi rozkazy i ja bym je wypełniał bo o to także w RO przecież chodzi).Ale jak zkillowałeś tego typa dla czołgu to mnie szlag trafił.To właśnie TY powinieneś gówniarzerii pokazać jak ma wyglądać żołnierz w RO.Jeśli starzy gracze zachowują się w ten sposób to jak wymagać od reszty by nie była łosiami?Daj przykład a zyskasz szacunek.Nie wiesz jak to zrobić?Przyjżyj się grze Desperata lub Alexa.Dla nich szacun.Wstyd dla ciebie.
-
Zabiles mnie tym textem... 1. to subtelne won nie bylo do ciebie
2. nie jestem czyjas mama zeby dawac przyklad
3. gosciu nie reagowal na grzeczne prosby, wiec go wyprosilem za pomoca granatow i olowiu...
-
Wydawało mi się że akurat siedziałeś w wieżyczce czołgu którym kierowałem ale może miałem zwidy.Szkoda,że nie chcesz dawać przykładu.Bo dzieciak jeden z drugim popatrzy na ciebie i pomyśli,że tak trzeba.Gratuluję.Nie płacz tylko później jak na Asterze zostanie sam syf a świeżej krwi zabraknie.A grzecznie prosiłeś to chyba telepatycznie bo na pewno nie za pomocą mikrofonu bądź klawiatury.Pozdrawiam cię Bratoku i mam nadzieję,że zmądrzejesz.End tematu z mojej strony bo widzę,że zamiast przyjąć krytykę na klate to próbujesz się wybielić.
-
Predzej umyje kibel w apartamentach na Odessie niz powiem ze jestem niewinny... Dostaje choroby lokomocyjnej jak mi ktos wsiada do czolgu i zaczyna wariowac za sterami tak jakby mial wylaczony monitor, a ze na aradzie aviomarinu nie dostane, wiec musze kozystac z innych srodkow...
-
plonek :
gosciu nie reagowal na grzeczne prosby, wiec go wyprosilem za pomoca granatow i olowiu...
Ode mnie kilka słow ... Plonek kiedyś to się może dla Ciebie skończyć ...
jeśli jest taka sytuacja , że ktoś lubi jeździć sam czołgiem - decyduje zasada kto pierwszy w czołgu ten jego. Bynajmniej ja taka wyznaje. Po 2gie jak wsiadasz do czołgu to nie do wieżyczki tylko za ,,stery'' wiec ,,szefem'' jest ten 1szy a skoro Plonek (lub ktokolwiek inny) Wbija sie do kogoś do czolgu wiedząc ,że w nim ktos juz siedzi i drąc buźkę i wypisując texty na czacie typu WON , wypad itd... a później robi wszystko żeby kierowca opóścił jego czołg pożneij go zabijająć no to to jest TK a zasady serwerów są znane...
wiecg dy ktoś wsiada do czołgu a Ty go nie chcesz :
- KULTURALNIE poproś Go o Opuszczenie pojazdu
- Poszukaj Sobie nowej machiny wojennej
Moim zdaniem Problem rozwiązany
To Tyle ode mnie
-
to chyba jasne że jakbym wskoczył do wieżyczki nie powiedziałbym do gościa won skoro on był pierwszy(gdy wskakuje na respie do czołgu i okazuje się że jestem celowniczym to opuszczam pojazd bo wiem że inni też nie lubią jeździć z balastem), ale to ja pierwszy wskakiwałem do tanka a zaraz za mną wbił się jakiś "bolo". Powiedziałem mu wtedy "WON", a on nie zareagował, więc pojechałem z tym "balastem" ale jak zaczął obracać chaotycznie wieżyczką to przeszedłem od słów do czynów... Wiem że kiedyś ktoś mnie na tym przyłapie(zrobi screeny, listplayers itp) ale mnie to nie obchodzi bo już jestem gotowy na banika za moje sposoby gry na Aradzie :)
-
Widzisz... robisz to świadomie ..... więc liczysz się z konsekwencjami które kiedyś zostaną wyciągnięte za Twoje czyny. Pozdrawiam :)
-
A ja mam pytane o samo kampienie, tak bardzo ludzia to przeszkadza, a skoro sama gra RO jest najbardziej realistyczna gra z tego typu to i realistycznie jest ze w prawdziwej wojnie nikt juz nie lata tylariera na wroga a chowa sie by samemu nie dostac, nie stzrela seria bo ma ogranoczoną ilosć amunicji ( chyba ze osłania) , wiec jesli ktos sie dobrze zabunkruje i zabija wrogów to moje gratulacje !!!!
-
Wiesz, jak do RO wskakują "pro", którzy wyrobili sobie "doświadczenie" na grach typu MoH, Painkiller, czy CoD, to bluzgają na prawo i lewo, że lamer/camper, podczas gdy oni sami nimi są. Bo jak inaczej wytłumaczyć ich taktykę: URAAA i do przodu? A potem zastanawiacie się co to za bug nabija tyle punktów w statsach :D.
-
Najśmieszniejsze jest to że niektórzy od kamperów wyzywają snajpera, heheh.
-
To się wzięło z Counter Strike'a :p. Tam na każdego gracza ze snajperką się klątwy rzucało i od lamerów wyzywało. Inna liga :D.
-
W RO NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK KAMPIENIE. Dziękuję.
-
W moim odczuciu AdikPL trudno mówić o kampieniu w RO - raczej powinno się mówić o celowym zaszyciu w ukształtowaniu terenu w celach strategicznych :D
Ale znacznie upraszczając można powiedzieć o 'kampieniu' pozytywnym i niepozytywnym. Pozytywne ma miejsce przy obronie obiektów, gdy mapa tego od nas wymaga. Trudno 'kampić' na mapkach gdzie zadaniem zespołu jest atak obiektów. Drużyna się wykrwawia, żeby zdobyć obiekt wzywają posiłki a koleś leży w trawce czekając aż wybiją jego armie poczym wróg wyleci mu prosto pod lufe (czytaj fragi).
-
sratata w RO kampienie hahaha prosze Was. Zanim gdzies wejdziecie uzyjcie klawiszy Q,E. Zanim pobiegniecie przed siebie na hura popatrzcie na lewo i prawo czy nie siedzi badz lezy jakas istota wroga w okolicy, a nie jak jakis kon ktory ma zaslepki na oczach prosto przed siebie... Snajpera latwo wypatrzec chocby dlatego, ze w tej grze po strzale pojawia sie zajefany blysk;], ogolnie rzecz bioriac snajper przewaznie siedzi na tej samej pozycji dopoki go nie zabija (chociaz bardzo czesto zdarza sie, ze siedzi w jednym miejscu prawie cala mape), granie snajperem wg mnie to przewaga logicznego myslenia nad skillem.. to na tyle (taki maly offtopic :P).
-
Jak dla mnie zadania snajpera w ataku to:
1. Zlikwidowanie mg
2. Zlikwidowanie snajpera z przeciwnej strony
3. Raportowanie o "wolnej drodze" w przypadku powodzenia w którymś z powyższych punktów.
Przy okazji moze równiez zabijać innych np odcinając respa przeciwnej drużyny ale najbardziej się wkurzam gdy wali z jakiegoś ukrycia byle fragi złapać a jeszcze potrafi krzyknąć do SL że mu drogę zadymił...
A w obronie ma po prostu wycinać wszystko co lezie:yes
Takich snajperów lubię, bo ułatwiaja grę nam biegnącym " na pałę" :D
-
Odcinanie przeciwnikow od respa, badz zachodzenie ich od tylu to moja ulubiona fucha w tej grze :yes:D