RedOrchestra.pl

Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 => Broń => Topic started by: Marcin9 on 19 August 2006, 17:04:18

Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Marcin9 on 19 August 2006, 17:04:18
ma ktos jakoms taktyke jak chodzic tom broniom zeby dobrze zabijac i szybko zdobywac punkty za zabitych i jak celowac by zabic za 1 strzalem zna sie ktos natym :blushbylbym wdzienczny jak ktos dobze umie grac takimi broniami jak Mosin i ma jakoms taktyke
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Eric on 19 August 2006, 17:19:38
Twoja ortografia to chyba jakaś prowokacja dla adminów...
Jak strzelać żeby zabić za pierwszym strzałem? Najlepiej celnie :P Przeciwnik będzie miał farta jeśli przeżyje celny strzał :P
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Razer on 19 August 2006, 17:30:17
Przedewszystkim tą bronią chodź z lufą do przodu.
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: AC| AdRain on 19 August 2006, 17:42:43
szczerze ja tą bronią strzelam lepiej niż mauserem chodź większosc ludzi ma na odwrót ;D strzela lepiej karem... nie wiem rekord klient sciagniety z około 75m bez celowania :D p prostu trzeba poczuć tą broń :) m38 to G bo nie ma bagnetu ale bagnet ejst bardzo przydatny w pomieszczeniach czy transzejach :D tą broniom nie można się zawachać
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Macias1973 on 19 August 2006, 18:00:35
"ma ktos jakoms taktyke jak chodzic tom broniom zeby dobrze zabijac i szybko zdobywac punkty za zabitych i jak celowac by zabic za 1 strzalem zna sie ktos natym bylbym wdzienczny jak ktos dobze umie grac takimi broniami jak Mosin i ma jakoms taktyke "

jakoms - jak najlepszą, tom - tą, broniom- bronią, natym - na tym, wdzienczny - wdzięczny, dobze - dobrze,
Też wole osobiście Mausera 98K, broń preferowana. Trudna w krótkim i póldystansie, wszystko zależy od jednego strzału bo zazwyczaj nie ma drugiej szansy. No i jak przedmówca zasegurował, bagnecik to jest to....
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Kowal on 19 August 2006, 18:26:22
Ja tam bagnetu nie używam (chociaż go zakładam:D). Poprostu nie zdążę podejść do wroga:D
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Macias1973 on 19 August 2006, 18:35:14
Quote
Kowal :
Ja tam bagnetu nie używam (chociaż go zakładam:D). Poprostu nie zdążę podejść do wroga:D

To prawda, często bywa że nie mamy możliwosci użyc bagnetu. Najczesciej w starciach bliskiego kontaktu naszym przeciwnikiem zazwyczaj są typowe jednostki szturmowe. Wyposażone w broń automatyczną co niestety konczy się smiercią.
Ale ja osobiście przynajmniej 10 graczy "usmierciłem" kłując ich bagnetem. Szczególnie kiedy uda sie przedostać na tył wroga lub kiedy nasz cel nieswiadomy prowadzi swój zabójczy ogień a my po cichu od tyłu ciach...
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Kowal on 19 August 2006, 18:53:42
Quote
Macias1973 :
... Szczególnie kiedy uda sie przedostać na tył wroga lub kiedy nasz cel nieswiadomy prowadzi swój zabójczy ogień a my po cichu od tyłu ciach...


Ja w tej sytuacji strzelam, bo nie będzie wiedział skąd dostał. Również może odwrócić się albo pobiec dalej i będzie po fragu:D
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Macias1973 on 19 August 2006, 19:04:53
Quote
Kowal :
[Ja w tej sytuacji strzelam, bo nie będzie wiedział skąd dostał. Również może odwrócić się albo pobiec dalej i będzie po fragu:D

Można i tak, ja oszczędzam amunicje :wink
Ale nie przejmuj się, jak podejdziesz od tyłu nieswiadomego to nie ma bata, musi zginąć.
Co do strzału czasami bywa że wali artyleria i znamy znajome drgania i strzał który chybi może byc złowrogi.
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Kowal on 19 August 2006, 19:06:37
Dlatego nie strzelam jak wali artyleria.
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: AC| AdRain on 19 August 2006, 19:17:53
Macias ja też minmum 10 zabiłem bagnetem ale niy tylko od tyłu.. na mapie basovka kiedy jest rzucony granat dymny W transzeji zakładam bagnet i biegne sprintem przed siebie (jezeli jestem ruski) często klient nawet z autmatem nie zdąrzy strzelić dlaczego? bo kto by się spodziewał biegnącego wściekłego ruska z przygotowanym bagnetem na broni celujacm w naszą pierś :)
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Macias1973 on 19 August 2006, 19:39:04
Fakt, akt taki jest mało spotykany a tym bardziej kto przypuszczałby taką sytuacje.Jest to jakaś strategia, zreszta sam wiesz, no i na ile jest sprawdzona. Często standardowe wręcz sztampowe zachowania są przewidywalne, a tak atak niestandardowy i byc może to klucz do pewnych osiągnięc.
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Kowal on 19 August 2006, 20:03:37
Ja uważam że używanie bagnetu jest zależne od skilla. Jedni zabiją bagnetem szturmowca inni nie zabiją nawet strzelca(np. ja:D).
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Mati on 19 August 2006, 20:11:27
Zabicie bagnetem szturmowca jest to moim zdaniem kwestia szczęścia.
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: PrezesOi on 20 August 2006, 08:41:34
to powiedzcie jedna rzecz-czy jest mozliwe zabicie kolba lezacego przeciwnika? kilka razy probowalem i nic. zawsze konczylo sie staroswieckim sprejem z pepeszy w jego plecy.
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Goral on 20 August 2006, 10:55:03
Może prezesie za słabo uderzasz i z za dużej odległości?
Żeby walnąć leżącego kolbą to wypadałoby przynajmniej przyklęknąć :) Na stojąco można w ogóle nie sięgnąć :)
Dodatkowo, siła uderzenie zależna jest od czasu jaki upłynie od momentu wciśnięcia prawego przycisku myszy do jegu puszczenia. Im dłużej go przytrzymasz, tym silniejszy cios zadasz (4.4.3 Walka wręcz Podręcznika gracza) .
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: thebil on 20 August 2006, 11:58:44
Co do bagnetów:
Zakładam tylko wtedy, gdy wchodzę do pomieszczenia. W innych przypadkach mało przydatny, lepsze stare, dobre  kule. Chociażby strzał z biodra.

Co do tematu (Grrr. To forum to jeden wielki Offtopic :[ ):

Z mosina strzelaj zawsze z podparcia, sprzwdź jaki masz ping i bierz poprawkę. Bierz też poprawkę na odległość. W sytuacjach close combatowych wal strzał z biodra (10-5m). W tej grze nie ma tak jak w innych, że jest losowo w które miejsce karabin trafi. Patrz jak ustawiona jest broń przed strzałem i nacisnij spust. Da się to wyczuć. Poniżej 5 metrów ciężko trafić, bo przeciwnik szybko się rusza. Używaj bagnetu. Nie wal na pałę stabu, tylko przytrzymaj, wyceluj i najlepiej z biegu, bo mocniej jest.
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Shock on 20 August 2006, 18:38:19
Quote
Marcin9 :
ma ktos jakoms taktyke jak chodzic tom broniom zeby dobrze zabijac i szybko zdobywac punkty za zabitych i jak celowac by zabic za 1 strzalem zna sie ktos natym :blushbylbym wdzienczny jak ktos dobze umie grac takimi broniami jak Mosin i ma jakoms taktyke


Każda broń jest inna i każdy nabój jest inny. Wyjaśniając to pojęcie należy zachaczy o balistykę a konkretnie o dwa jej działy czyli balistykę zewnętrzną i końcową. Jeżeli strzelasz na dystansie do 100 m celujesz pod cel (nie w ziemie) tylko na poziomie pasa czy klatki piersiowej. Powyżej 300 metrów celujemy nieco nad celem. Dlaczego? Dlatego, że pocisk nigdy nie leci po lini prostej tylko po paraboli. To samo tyczy się strzelania do celów ruchomych. Gdy celujemy do przeciwnika w biegu należy określić odległośc i przybliżoną prędkość. Jeżeli taka sytuacja następuje, należy oddać strzał z wyprzedzeniem nad cel lub pod, w zależności od odległości celu (jak napisałem powyżej). Należy też pamiętać, że od momentu naciśnięcia języka spustowego do uderzenia pocisku w cel mija 0,3606 sekundy. Również ważne jest to aby broń nie drżała nam w rękach (oddech, zimno, ostrzał) bo gdy namieżymy cel i przesuniemy przyżądy mechaniczne choćby o 2mm to na dystansie 300 m+ liczy się już to w metrach.
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: -=:Vampir:=- on 25 August 2006, 14:02:34
Wow Shock ale to jest gra a nie prawdziwe szkolenie etc. :P jeszcze w grze trzeba wziaśc pod uwagę lagi;)


a na serio co myślicie na pytanie "Mosin z lunetą czy Mauser z luntetą?"

Mi trudno ustrzelic kogos snajperka szczególnie jak cel jest daleko i wtedy najlepiej widac tą balistyke:/, ale normalną jak ja na to mówie "pukawką" (Mosin and Mauser) jest mi jeszcze trudniej
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: ciocia|Ola on 25 August 2006, 16:31:54
No tak to jest gra, ale tu w grze jak i w realu trzeba nabyć umiejętności. Czasem łatwiej jest coś opanować znając troszeczkę teorii. W grze ze snajperki rosyjskiej fajnie się strzela. Zawsze po 1 pudle widać jak należy skorygować celowanie. I faktycznie w RO balistyka obowiązuje na długie dystanse. Doszło nawet do tego, że celowałam nad głowę w pewnej sytuacji, a na poruszającego się zawodnika drużyny przeciwnej trzeba „zaplanować” strzał z wyprzedzeniem tak, aby obiektu do usunięcia spotkał się z kula :)

-=:Vampir:=-: …Mosin z lunetą czy Mauser z luntetą?...
Odp.: ten pierwszy innej opcji nie ma :D - przynajmniej ja nie zauważyłam <hihihihi>
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: Zdzira on 31 August 2006, 03:28:07
Quote
PrezesOi :
to powiedzcie jedna rzecz-czy jest mozliwe zabicie kolba lezacego przeciwnika? kilka razy probowalem i nic. zawsze konczylo sie staroswieckim sprejem z pepeszy w jego plecy.


Chodzi tutaj o siłe wypadkową... Gdy biegniesz i uderzysz stojącego przeciwnika Twoim sprzymierzeńcem jest impet to samo tyczy bagnetów gdy nie masz możliwości rozpędzenia się zanim uderzysz przeciwnika przytrzymaj chwile przycisk strzału obserwuj w tedy co robi twój wojak z kolbą.... po tych paru sekundach &#8222;przytrzymania&#8221; uderzenie jest mocniejsze przy czym bardziej śmiertelne.

Quote

Każda broń jest inna i każdy nabój jest inny. Wyjaśniając to pojęcie należy zachaczy o balistykę a konkretnie o dwa jej działy czyli balistykę zewnętrzną i końcową. Jeżeli strzelasz na dystansie do 100 m celujesz pod cel (nie w ziemie) tylko na poziomie pasa czy klatki piersiowej. Powyżej 300 metrów celujemy nieco nad celem. Dlaczego? Dlatego, że pocisk nigdy nie leci po lini prostej tylko po paraboli. To samo tyczy się strzelania do celów ruchomych. Gdy celujemy do przeciwnika w biegu należy określić odległośc i przybliżoną prędkość. Jeżeli taka sytuacja następuje, należy oddać strzał z wyprzedzeniem nad cel lub pod, w zależności od odległości celu (jak napisałem powyżej). Należy też pamiętać, że od momentu naciśnięcia języka spustowego do uderzenia pocisku w cel mija 0,3606 sekundy. Również ważne jest to aby broń nie drżała nam w rękach (oddech, zimno, ostrzał) bo gdy namieżymy cel i przesuniemy przyżądy mechaniczne choćby o 2mm to na dystansie 300 m+ liczy się już to w metrach.


Nie jest to nic nowego plus/minus [ping difference]
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: ramzes on 24 October 2006, 09:45:10
Kolba to prymitywne narzedzie zbrodni:p najlepiej lata sie z bagnetem :D szczegolnie gdy sie 2 taki spotka (1 rus i 1 ger) mozna sie dziabac:P Wg Kar98 rzadzi:) a co powiecie na temat pf??:P fajna sprawa jak sie kogos zabije z tego szczegolnie chodzi o piechote:D
Title: Mosin-Nagant 1930G
Post by: AC| AdRain on 24 October 2006, 10:16:43
ramzes :D to jest nie humanitarne!!! przyznam się sam pare razy strzelałem do piechoty z pf'a i widok jest przedni :D

Ja też uwielbiam bagnet ;) wtedy się czuję tą całą karme :D po zabiciu przeciwnika bagnetem, mimo wszystko Mosin jest lepszy bo jest ciut dłuższy i to już jest przewaga w takim starciu :D

ale zauważyłem w sobie taką rzecz ;), że tak polubiłem bagnety zakładam go zawsze nie tylko w sytuacjach bliskiego kontaktu (no ale wtedy to na 200%), bo jak widze snipera gdzieś daleko, to opieram broń o jakiś płotek albo cokolwiek co jest pod ręką, strzelam i trafiam :D