RedOrchestra.pl
Różności => Off-topic => Topic started by: ufo_has_landed_! on 07 December 2011, 09:47:25
-
taką listę to chciałbym zobaczyć w paczu dla ro2 :(
-
czy są jakieś zmiany w orgin? mona zrobić sobie kopie zapasową gry?
-
taką listę to chciałbym zobaczyć w paczu dla ro2
A ja nie, taka długa lista świadczy o niedoskonałości gry.
-
A ja nie, taka długa lista świadczy o niedoskonałości gry.
no właśnie, de facto to red bugestra 2 heroes of stalinlag lista powinna być jeszcze dłuższa, niestety...
-
Jest takie powiedzenie: na każdego człowieka znajdzie się hak wystarczy go tylko poszukać. Ja nie szukam w grze błędów, bo i po co, dlatego moja wersja RO2 nie jest tak bardzo zbugowana jak twoja. Skoro tak usilnie szukałeś błędów nie dziw się że je znalazłeś.
-
[...] moja wersja RO2 nie jest tak bardzo zbugowana jak twoja. [...]
Jakiś link na torrenty? ;)
-
taką listę to chciałbym zobaczyć w paczu dla ro2 :(
Jest o wiele dłuższa. Może ktoś się pokusi o wypisanie wszystkich poprawek zawartych w dotychczasowych paczach ? ;)
-
Jest o wiele dłuższa. Może ktoś się pokusi o wypisanie wszystkich poprawek zawartych w dotychczasowych paczach ? ;)
mówisz i masz
http://forums.tripwireinteractive.com/showthread.php?t=69895
-
Czy mi się wydaje,czy znowu odchodzimy od tematu wątku?
-
Czy mi się wydaje,czy znowu odchodzimy od tematu wątku?
To przecież norma dla tego Forum :P
Wątek podzielony i przesunięty :)
-
przepiękna lista, rzeczywiście robi wrażenie - drugie tyle zostało do zrobienia :)
@anonim.pl - ja nie szukam bugów, ja tylko gram. nie wiem jak Ty grasz, skoro nie widzisz np tego, że :
- gra się wypieprza jeśli w czasie gry zmienisz stronę,
- gra się wypieprza bez powodu,
- avt nie zbiera statystyk prawidłowo,
- spadasz pod mapę na respie,
- nie da się zabić leżącego bagnetem i kolbą,
- can not prone here - na połowie mapy - każdej - z niewiadomych powodów nie możesz się położyć na płaskim terenie,
- nie da się wymienić drugiego magazynka w double cliped mp40
- pełno kamp z których można strzelać będąc schowanym za ścianą w 100% - niewidocznym na zewnątrz
- pełno błędów w teksturach - można patrzeć "pod mapę" - wzrok supermana :)
- samolot rozpoznawczy nie zawsze przylatuje choć zegar wezwania się zresetował i batalion go potwierdził
i wiele wiele innych... czy Ty grasz w tą samą grę co wszyscy ? :) a może to ta wersja de luxe jest bez bugów :)
Gra jest super, bardzo mi się podoba, choć grając ponad 200 h w pięć map na krzyż zaczyna być już nudna.
Nie szukam dziury w całym, po prostu gram i ta beta z niej wychodzi...
-
Mi też się chyba podoba - sam nie wiem - ale to nie BF3. Wplecenie w RO2 statystyk i innych zabiegów skutecznie popsuło klimat tej gry. Rozumiem chęć twórców dotarcia do szerszego grona ale czy naprawdę to się opłaciło ?
Na razie nie mam ochoty w RO2 grać tak jak w RO1 kiedyś.
Oby mody nie miały statystyk i innego g****
-
@anonim.pl - ja nie szukam bugów, ja tylko gram. nie wiem jak Ty grasz, skoro nie widzisz np tego, że :
- gra się wypieprza jeśli w czasie gry zmienisz stronę, Nie mam
- gra się wypieprza bez powodu, Nie mam
- avt nie zbiera statystyk prawidłowo, Nie wnikam dokładnie w to jak powinien zbierać statystyki, dla mnie jest w porządku.
- spadasz pod mapę na respie, Nie mam
- nie da się zabić leżącego bagnetem i kolbą, Nie sprawdzałem
- can not prone here - na połowie mapy - każdej - z niewiadomych powodów nie możesz się położyć na płaskim terenie, System działa dobrze, a nawet za dobrze. Na czystym terenie zawsze mogę się położyć a tam gdzie nie mogę teren wcale nie jest tak idealny. Poprostu system sprawdza czy w miejscu gdzie się kładziesz nie ma jakiejś nierówności. Jeśli padasz na czystym terenie ale stopy wypadają np. na murku to masz to zawiadomienie. Ze swojej perspektywy nie sprawdzisz czy faktycznie stopy wypadają na murku dlatego wydaje ci się że widzisz błąd, a wcale nie musi tak być. System nie działa idealnie, ale poprawnie i nie zaliczam tego do błędu co najwyżej do udoskonalenia.
- nie da się wymienić drugiego magazynka w double cliped mp40 Nie sprawdzałem
- pełno kamp z których można strzelać będąc schowanym za ścianą w 100% - niewidocznym na zewnątrz To nie jest błąd, Strzelec może być cały zasłonięty a mimo to widzieć ciebie przez np. okno czy jakąś szparę. Walczymy w mieście więc takich kryjówek jest sporo.
- pełno błędów w teksturach - można patrzeć "pod mapę" - wzrok supermana Zdarzają się czasami
- samolot rozpoznawczy nie zawsze przylatuje choć zegar wezwania się zresetował i batalion go potwierdził nie sprawdzałem
i wiele wiele innych... czy Ty grasz w tą samą grę co wszyscy ? a może to ta wersja de luxe jest bez bugów
Ja po prostu uznaję tylko te błędy które sam doświadczyłem, nie będę pisał że RO2 wywala się do pulpitu skoro nigdy mi tego nie robiła i może to po prostu wynikać że sprzętu albo że jest problem z pistoletem maszynowym na 50 poziomie skoro moja umiejętność na nim jest zero.
Mi też się chyba podoba - sam nie wiem - ale to nie BF3. Wplecenie w RO2 statystyk i innych zabiegów skutecznie popsuło klimat tej gry. Rozumiem chęć twórców dotarcia do szerszego grona ale czy naprawdę to się opłaciło ?
Statystyki to fajna rzecz jeśli nie mają jakiegoś gigantycznego wpływu na grę i są w pełni uzasadnione. Żołnierz z doświadczeniem frontowym będzie lepszy od żółtodzioba który dopiero co idzie na front po szkoleniu. Dodatkowo jest jakiś cel w przechodzeniu mapki po raz dwusetny. Gdyby Ro1 miała tylko kilka map to zapewne w nią szybko bym skończył grać bo nic by mnie przy niej nie trzymało, dzięki statystykom nawet na kilku mapach można grać po kilkadziesiąt razy po to tylko by uzyskać najwyższy poziom w broni i profesji.
-
Tylko taki sam efekt można było uzyskać innymi nagrodami a nie statystykami broni. Jakoś nie przypominam sobie żeby częstsze używanie przezemnie broni podnosiło jej statystyki - strzelam sobie na strzelnicy a tu ups - mam bagnet ;D
Get the point ?
Można było wprowadzić doświadczenie żołnierza czyli XP a przez to stopnie i medale obowiązujące w tamtych czasach. To by miało sens.
W RO1 gram już ile, hmm... od premiery kupiłem w Empiku w 2006 roku. Jakoś mi się nie znudziła, bo była i jest inna. I ma klimat. Czego w RO2 brakuje.
-
- nie da się zabić leżącego bagnetem i kolbą,
Będąc w pozycji wyprostowanej trudno zadać cios bagnetem czy kolbą porostu nie ma zasięgu. :D
-
Tylko taki sam efekt można było uzyskać innymi nagrodami a nie statystykami broni. Jakoś nie przypominam sobie żeby częstsze używanie przezemnie broni podnosiło jej statystyki - strzelam sobie na strzelnicy a tu ups - mam bagnet
Statystyki broni to twoje umiejętności w jej obsłudze. Szybkość przeładowania to szybkość w jakiej jesteś w stanie wymienić magazynek. Redukcja odrzutu zależy od tego jak broń trzymasz i konrolujesz. To nie broń się zmienia tylko twoje umiejętności. Nie wmówisz mi że teraz tak samo strzelasz jak na samym początku zabawy z bronią, bo z twoim doświadczeniem to powinieneś znacznie lepiej obsługiwać broń w tej chwili. Trochę głupio porównywać strzelnice do wojny. Broń na froncie cały czas się zmieniała.
-
Jakoś nie przypominam sobie żeby częstsze używanie przezemnie broni podnosiło jej statystyki - strzelam sobie na strzelnicy a tu ups - mam bagnet ;D
Prędzej chyba "strzelam sobie na strzelnicy a tu ups - mam wakat na pozycji prezesa klubu" chie chie chie ;)
-
Statystyki broni to twoje umiejętności w jej obsłudze. Szybkość przeładowania to szybkość w jakiej jesteś w stanie wymienić magazynek.
No to spróbuj po roku strzelania przeładować czterotaktowy zamek w Mosinie. Zawsze jest jakiś zgrzyt z tą konstrukcją czy w pepeszy i to w zminie i rękawicach zimowych. Fakt rozłoże jedno i drugie z opaską na oczach.
Redukcja odrzutu zależy od tego jak broń trzymasz i konrolujesz.
O really !
Dziwne, bo od kilku lat moje karabiny kopią tak samo. Widocznie nie strzelam na rankongowych strzelnicach ;D
To nie broń się zmienia tylko twoje umiejętności. Nie wmówisz mi że teraz tak samo strzelasz jak na samym początku zabawy z bronią, bo z twoim doświadczeniem to powinieneś znacznie lepiej obsługiwać broń w tej chwili.
No jasne. To jest to o czym pisałem wyżej. Rozwój żołnierza a nie klasy broni a w RO2 masz jedno i drugie.
Trochę głupio porównywać strzelnice do wojny. Broń na froncie cały czas się zmieniała.
Serio ?
-
mam wakat na pozycji prezesa klubu
prezesa klubu tęcza
-
Klub Tęcza
Prezes: Bart Bear
http://klubtecza.republika.pl/
-
prezes ochucki bart :D
-
anonim.pl :
- gra się wypieprza jeśli w czasie gry zmienisz stronę, Nie mam
naprawili w ostatnim paczu
- avt nie zbiera statystyk prawidłowo, Nie wnikam dokładnie w to jak powinien zbierać statystyki, dla mnie jest w porządku.
nie wiem jak tobie zbiera, ale mnie zalicza fragi z avt na svt po czym je resetuje - lol
- spadasz pod mapę na respie, Nie mam
zdarza się to najczęściej na spawnach, a w szczególności na apartamentach ostatnio nie więc chyba coś z tym w końcu zrobili :)
- nie da się zabić leżącego bagnetem i kolbą, Nie sprawdzałem
nie da się :)
- can not prone here - na połowie mapy - każdej - z niewiadomych powodów nie możesz się położyć na płaskim terenie,
Po prostu system sprawdza czy w miejscu gdzie się kładziesz nie ma jakiejś nierówności.
no właśnie w tym sęk że system działa jak to określiłeś "Za dobrze" czyli nie działa właściwie. a to powoduje ze np gdy na płaskim terenie leży cegła już masz cannot prone here ... ojej cegła gniecie mnie w leve jayo i cannot prone here ... do poprawy...
- nie da się wymienić drugiego magazynka w double cliped mp40 Nie sprawdzałem
nie da się albo inaczej - da się ale TWI nie raczyło nigdzie napisać jak :D
- pełno kamp z których można strzelać będąc schowanym za ścianą w 100% - niewidocznym na zewnątrz To nie jest błąd, Strzelec może być cały zasłonięty a mimo to widzieć ciebie przez np. okno czy jakąś szparę. Walczymy w mieście więc takich kryjówek jest sporo.
nie o to chodzi - chodzi o gości którzy strzelają zza ściany będąc w całości za nią schowanym - bardzo popularne na grain elevator rżnięcie z ruskiej mg-ty na szwabski spawn zza ściany na 3 piętrze - ściana jest dla niego przezroczysta i przepuszczająca a dla strzelającej weń już nie...
- pełno błędów w teksturach - można patrzeć "pod mapę" - wzrok supermana Zdarzają się czasami
oj tak - szczególnie przezroczyste są murki na fallen heroes - tam można ładnie oglądać mapkę przez murki samemu będąc doskonale schowanym :)
- samolot rozpoznawczy nie zawsze przylatuje choć zegar wezwania się zresetował i batalion go potwierdził nie sprawdzałem
no niestety, czasem zapiją i nie przylecą :)
-
A ja mam powyższe babole, za wyjątkiem możliwości wymiany jednego z dwóch magazynków MP40.
Suuuper było sobie zaliczyć free fall pod 'Stacją' wybiegając na "dziedziniec" ze spawnu Ruskich na przykład...
-
Z tym samolotem rozpoznawczym to trzeba siedzieć przy radiu, aby był efekt, ale chyba pisze oczywistości jak nie to tak do wiadomości dla niektórych.
Co do strzelania przez ściane - ja się z tym nigdy nie zetknełem. Widziałeś to na własne oczy czy to tylko twoje domysły?
Nigdy nie wyrzucało mnie przy zmianie strony, ani nie spadałem pod mape na respie. Z can not prone here czasami mi sie zdarza i wydaje mi się, że było to uzasadnione w tych konkretnych przypadkach, ale żeby od razu na połowie mapy? Wygląda na to, że na twoim pc ta gra jakoś wyjątkowo źle działa.
Co do statystyk - wszyscy narzekają na te statystyki że są, a jak co to narzekają, że źle nalicza. Poważnie ktoś to śledzi co mu tam nalicza?
-
Ta gra zawsze dobrze u mnie działała . Aż do dziś mam prawie wszystkie z wymienionych problemów. Chociaż wyszukiwarka zaczeła mi nagle działać, bo wczoraj nie dawała rady. Problemy przy respawnie, zacinanie przy zmianie mapy to od wczoraj chleb powszedni. Powiem wam jednak że i tak gram, bo naprawdę jest spoko. Trochę wkurza mnie ograniczenie automatów , teraz trudno sie dopchać (wiem że tak jest realistycznie , tylko że granie szturmem daje mi niezły fun) , ale i tak jak mawia UFO_HAS_LANDED " Królowa jest tylko jedna "
pozdrawiam i zapraszam na headshota
-
generalnie wszystkie bugi, które wymienił ufo niestety istnieją....:(
spadanie w nicość i samobój szczególnie u ruskich na apartamentach, w parkach za fontannami widzisz dużo, bardzo duże będąc schowanym za murkami, leżenie też nawala;
nie wiem jak jest z 2 magazynkiem w mp40 i naliczaniem w avt, bo tego nie mam odblokowanego:), ale pozostaje mi wierzyć...
dużo wody w Wiśle upłynie zanim wszystko poprawią...
-
Z tym samolotem rozpoznawczym to trzeba siedzieć przy radiu, aby był efekt, ale chyba pisze oczywistości jak nie to tak do wiadomości dla niektórych.
oczywista oczywistość - nie czytasz dokładnie co piszę - bug jest taki, że pomimo wezwania i zaakceptowania rozpoznania przez batalion i zresetowania zegara odliczającego czas do następnego, samolot w ogóle nie przylatuje :) nie ważne czy stoisz przy radiu czy nie ... chyba że to też element realizmu i symuluje, że go zestrzelono po drodze !
Co do strzelania przez ściane - ja się z tym nigdy nie zetknełem. Widziałeś to na własne oczy czy to tylko twoje domysły?
oj niestety widziałem to nie raz, mogę Ci nawet pokazać "palcem" jeśli masz chęć...
Nigdy nie wyrzucało mnie przy zmianie strony, ani nie spadałem pod mape na respie.
ten bug był bardzo popularny po przedostatnim paczu - wystarczy wejść na forum TWI by się o tym przekonać. Miałeś fart, że akurat na Ciebie nie trafiło. Ja z kolei do przedostatniego pacza miałem wszystko cacy, a inni notoryczne problemy. Niestety, ostatnio tak bywało, że jak jednym naprawili to innym coś zepsuli :)
.
Co do statystyk - wszyscy narzekają na te statystyki że są, a jak co to narzekają, że źle nalicza. Poważnie ktoś to śledzi co mu tam nalicza?
mnie się statystyki bardzo podobają, walczę o apgrejdy i uważam, że jest to fajny dodatek do realizmu tej gry. na froncie też było tak, że im ktoś był lepszy i starszy stażem na froncie, dostawał lepszą broń. Część z nich jest bez sensu jak np bagnet po 25 levelu - bo bagnet to miał każdy, ale np mniejszy odrzut, lepsza kontrola broni czy np właśnie pojemniejsze magazynki wg. mnie super sprawa. Z tego co zauważyłem to większość działa już prawidłowo, jedyne co to mausera mam na 50 levelu chociaż oddałem z niego może 10 strzałów no i ten avt mi nie działa, a chciałbym bagnet do niego :D
ogólnie nie zrozumcie mnie źle. ta gra jest genialna, co nie zmienia faktu, że ciągle nie jest w pełni sprawna. fajne jest to, że TWI słucha graczy i poprawia to o co ludzie proszą (najczęściej)
-
To dziwne bo TL to moja najczęściej grywana funkcja i jakoś nigdy mi się nie przytrafiło, że samolot nie przyleciał. Często też grywam jako mg i z elewatora ostrzeliwuje place i też jakoś nigdy nie zaważyłem graczy strzelających przez ściany. Nie przekonałeś mnie.
-
...mnie się statystyki bardzo podobają, walczę o apgrejdy i uważam, że jest to fajny dodatek do realizmu tej gry. na froncie też było tak, że im ktoś był lepszy i starszy stażem na froncie, dostawał lepszą broń...
Błąd. Upg broni jako dodatek do realizmu - chyba inaczej rozumiemy realizm.
Nie, na froncie tak nie było, począwszy od Aleksandra Wielkiego po bitwę o Stalingrad. Żołnierz uzyskiwał specjalność drogą szkolenia i był operatorem danej broni. Radzę przestudiowac historię wojskowości wogóle.
Co do "lepszej" broni dla "lepszego" żołnierza hmm... czy Mauser z numerem OB224913 jest lepszy od Mausera z numerem RE562365 ? Szczerze w to wątpie.
Część z nich jest bez sensu jak np bagnet po 25 levelu - bo bagnet to miał każdy, ale np mniejszy odrzut, lepsza kontrola broni czy np właśnie pojemniejsze magazynki wg. mnie super sprawa...
Jak już pisałem wcześniej strzelając lata z mojego Mosina, SMLE czy M1 odrzut do barku mam ten sam, a pojemność magazynków mi się nie zwiększyła - chyba że zrobię przeróblę mechaniczną ;)
Kontrola broni owszem, z czasem człowiek staje się bardzije obyty z danym typem broni.
A co do lepszej broni to odbywa się to w ten sposób (i tak samo było podczas II WŚ) ja dostałem na początku Beryl wz.96, pózniej Beryl wz.96/04 i dalej 96/08 czy najpierw biegałem z SWD a dopiero później dostałem Alexa.
I tak samo sprawa miała się kilkadziesiąt lat temu.
Pisałem wcześniej, ze najlepszym wyjście było by zostawienie doświadczenia żołnierza (XP) w sesnie stopni, medali i odznaczeń. Bo to żołnierz się rozwija a nie jego broń.
Wiec albo wiesz co jest nie tak z tą grą i próbujesz to usprawiedliwić albo kompletnie nie wiesz o czym mówisz.
-
Jak już pisałem wcześniej strzelając lata z mojego Mosina, SMLE czy M1 odrzut do barku mam ten sam, a pojemność magazynków mi się nie zwiększyła - chyba że zrobię przeróblę mechaniczną
Nie wiem jak to jest przetłumaczone w polskiej wersji gry ale w oryginalnej jest "Recoil Control" - broń kopie tak samo tylko nasza postać jako bardziej obyta w posługiwaniu danym typem broni potrafi lepiej kontrolować odrzut. ;)
http://steamcommunity.com/id/marcinz/screenshot/595830595888255738?tab=public (http://steamcommunity.com/id/marcinz/screenshot/595830595888255738?tab=public)
Pojemność magazynków też się nie zwiększa, dostajemy po prostu jeden czy 2 więcej 8)
O ile 'rozwój' broni jest w miarę OK to już same apgrejdy są idiotyczne: bagnet do snajperki, mp40 z podwójny magazynkiem, bezużyteczna optyka 1.5x do mkb i g41...
-
Nie wiem jak to jest przetłumaczone w polskiej wersji gry ale w oryginalnej jest "Recoil Control" - broń kopie tak samo tylko nasza postać jako bardziej obyta w posługiwaniu danym typem broni potrafi lepiej kontrolować odrzut. ;)
Też to tak rozumię - nikt mi nie powie, że świeży rekrut będzie potrafił lepiej kontrolować odrzut mp niż jakiś zaprawiony wojak, a różnice rzędu kilu - kilkunastu procent są do zaakceptowania.
-
Shock
Nie, na froncie tak nie było, począwszy od Aleksandra Wielkiego po bitwę o Stalingrad. Żołnierz uzyskiwał specjalność drogą szkolenia i był operatorem danej broni. Radzę przestudiowac historię wojskowości wogóle.
Ale przecież w grze dokładnie tak jest. Jak wybierzesz strzelca to wiadomo że będzie operatorem Mosina lub Mausera i w tym będzie się szkolił nikt mu nie daje do ręki pistoletu maszynowego. Szturmowiec szkoli się w pistoletach maszynowych a snajper w snajperce.
Kontrola broni owszem, z czasem człowiek staje się bardzije obyty z danym typem broni.
I właśnie to pokazują te statystyki przy broni. Broń w grze jest cały czas taka sama tylko żołnierz ją coraz lepiej obsługuje a ty w swoich wypowiedziach cały czas twierdzisz że to broń się zmienia.
A co do lepszej broni to odbywa się to w ten sposób (i tak samo było podczas II WŚ) ja dostałem na początku Beryl wz.96, pózniej Beryl wz.96/04 i dalej 96/08
Zapewne te beryle różniły się niewielkimi szczególikami. To samo masz w grze najpierw latasz np. rosyjskim szturmowcem z pepeszką z magazynkiem łukowym po pewnym czasie wymieniasz na pepeszkę z magazynkiem bębnowym.
marcinz
O ile 'rozwój' broni jest w miarę OK to już same apgrejdy są idiotyczne: bagnet do snajperki, mp40 z podwójny magazynkiem, bezużyteczna optyka 1.5x do mkb i g41...
Jeśli takie rzeczy były naprawdę dlaczego miały by być nie uwzględnione w grze.
-
akurat system "levelowania" w RO2 jest chyba najgorszy z mozliwych w fpsach. A zrobiony na wzor typowych MMO - nie wazne czy faktycznie jestes dobry w grze czy nie, ale im wiecej grasz to tym lepsze masz wyposazenie. Gracze z wysokimi poziomami na danych broniach maja po prostu latwiej - mneijszy podrzut, szybszy bieg, szybsze przeladowanie, itd. Ma to byc moze jakis sens jesli chodzi o realizm by zaakcentowac roznice pomiedzy weteranami a rekrutami. Ael z drugiej strony w RO1 nie bylo tego wszystkiego, a i tak bylo od razu widac, kto gral w ta gre a kto dopiero zaczyna. Bronie do oblokowania tez kiepsko zrobione - generalnie unlocki broni nie sa jakas zla idea, ale ponownie w RO2 bardzo zle to rozwiazano. Unlocki zamiast byc alternatywa do broni podstawowych sa ich nastepcami. Innymi slowy unlocki sa po prostu lepsze. Chodzi konkretnie o Mkb, ale AVT tez ma wiele przewag ponad PPSh. System levelowania tez nie jest zbyt jasny - po co jest ten poziom honoru, skoro kazda klasa ma swoj oddzielny system rang i bronie tez maja swoje oddzielne systemy rank? Unlocki do broni pojawiaja sie zdecydowanie za pozno - powinno byc tak jak np. w BFie, gdzie unlocki wpadaja szybko, a pozniej juz tylko rozwija sie ta bron dla gwiazdek, acziwmentow i generalnie do lansowania sie odznaczeniami. Malo przejrzyste sa rowniez wymogi jesli chodzi o kolejne stopnie - 15 killi z rifle'a do 2 poziomu, ale znowu z SMG potrzeba 65 killi na 2 poziom. Znowu na 3 potrzeba 60 killi, na 5 40 killi a na 20 100 fragow. Wyglada to tak, jakby ktos kazda liczbe wymaganych fragow na kolejny poziom recznie wprowadzal wg siebie tylko okreslonego wzoru. Zamiast stalych, progresywnie rosnacych wymagan mamy totalny chaos.
Podsumowujac, unlocki i levelowanie same w sobie tragiczne nie sa, zachecaja do dalszej gry, ale w RO2 zostaly totalnie skopane. Tworcy powinni zrobic to porzadnie albo wcale.
-
Przecież można odpowiednio skonfigurować serwer aby tego nie było wiec o co tyle krzyku? W grach kalnowych to się praktukuje, więc gdyby była wola to i serwery publiczne można tak skonfigurować. Problem leży nie w grze, która to oferuje ale w graczach, którzy tego nie chcą.
-
Błąd. Upg broni jako dodatek do realizmu - chyba inaczej rozumiemy realizm.
Nie, na froncie tak nie było, począwszy od Aleksandra Wielkiego po bitwę o Stalingrad. Żołnierz uzyskiwał specjalność drogą szkolenia i był operatorem danej broni. Radzę przestudiowac historię wojskowości w ogóle.
Mam sporą bibliotekę wsopmnień frontowych ze wschodu i jest to grubo ponad 50 sztuk, o ogólnych opracowaniach nie wspomnę. ZAWSZE, powtarzam ZAWSZE pojawia się we wspomnieniach ten sam wątek rozdzielania broni na froncie. Rusznikarze czy ogólnie rozumiane zaopatrzenie i dowództwo zawsze przydzielało lepszym żołnierzom lepszą bronią - oczywiście w miarę możliwości i zaopatrzenia. Rozumiem przez to :
- jeżeli dysponowano zdobyczną bronią i była ona lepsza od rodzimej dawano ją najlepszym, najbardziej doświadczonym,
- jeżeli dysponowano własną lepszą niż posiadana bronią w ilości nie wystarczającej do zaspokojenia całości przepisowego przydziału - dawano ją najlepszym.
Jeśli zaczynano przezbrajanie w nowy sprzęt,a na front docierała nie wielka ilość przydziału lub produkcja była za mała, zawsze zaczynano dozbrajanie od najlepszych. Stąd jednostki Gwardyjskie w ZSRR i Waffen SS czy elita Wehrmachtu zawsze były lepiej wyposażone niż pozostałe jednostki. I taki sens widzę w levelach postaci i przydziale broni w RO2.
Oczywiście absurdy w stylu rozporządzenia z końca wojny, aby najlepszą broń przydzielać folksturmowi żeby zrównoważyć siłą ognia brak wyszkolenia i doświadczenia myślę, że obaj przemilczymy :)
Natomiast część levelowania jest oczywiście bez sensu, o czym już pisałem wcześniej m.in. bagnet który każdy żołnierz miał w wyposażeniu podstawowym. Reasumując, zamysł levelowania i postaci i broni moim zdaniem jest dobry ale z wykonaniem w grze nie do końca ...
No i jeszcze jedno - czy różnica między karabinami jest znacząca - ktoś taki jak Ty powinien doskonale wiedzieć jakiej jakości broń produkowano m.in w ZSRR czy u Niemców przez robotników przymusowych. Jestem przekonany , szczególnie jeśli chodzi o broń radziecką, że rozrzut jakościowy był spory. Więc tak, uważam że różnice między mosinem nr x i nr xyz mogła się zdarzyć, i że ten lepszy karabin rusznikarz dawał lepszemu. O tym zresztą też wielu frontowców we swoich wspomnieniach pisze ..
-
No i jeszcze jedno - czy różnica między karabinami jest znacząca - ktoś taki jak Ty powinien doskonale wiedzieć jakiej jakości broń produkowano m.in w ZSRR czy u Niemców przez robotników przymusowych. Jestem przekonany , szczególnie jeśli chodzi o broń radziecką, że rozrzut jakościowy był spory. Więc tak, uważam że różnice między mosinem nr x i nr xyz mogła się zdarzyć, i że ten lepszy karabin rusznikarz dawał lepszemu. O tym zresztą też wielu frontowców we swoich wspomnieniach pisze ..
W tym roku przestrzeliłem (tylko w tym) 42 karabiny Mosin 1891/30 z trzech fabryk, (12) SWT-40 i (18) K98.
Robię to nie od dziś i różnic nie zauważyłem.
Jakość karabinu zalezy od tego w jakiej fabryce był robiony ale nie będę wnikał w szczegóły. Nie o to tu chodzi.
I tak, karabnin dostawał najlepszy strzelec po czym montował sobie na nim PU lub Zeiss'a i nazywano go snajperem.
Mam sporą bibliotekę wsopmnień frontowych ze wschodu i jest to grubo ponad 50 sztuk, o ogólnych opracowaniach nie wspomnę.
To masz małą bibliotekę.
- jeżeli dysponowano zdobyczną bronią i była ona lepsza od rodzimej dawano ją najlepszym, najbardziej doświadczonym,
- jeżeli dysponowano własną lepszą niż posiadana bronią w ilości nie wystarczającej do zaspokojenia całości przepisowego przydziału - dawano ją najlepszym.
- jeżeli żołnierz przeżył i zdobył taką broń to mu jej nie przydzielano bo ją zdobyl i przeżył więc musiał być dobry.
- polecam rozejrzeć sie za tym jakie przydziały broni dostawały plutony czy dywizje radzieckie/niemieckie
Rusznikarze czy ogólnie rozumiane zaopatrzenie i dowództwo zawsze przydzielało lepszym żołnierzom lepszą bronią - oczywiście w miarę możliwości i zaopatrzenia. był spory. Więc tak, uważam że różnice między mosinem nr x i nr xyz mogła się zdarzyć, i że ten lepszy karabin rusznikarz dawał lepszemu.
A tak, z każdej partii 1000 nowych karabinów które przydzielili do dywizji różnikarz przestrzeliwał wszystkie i dawał najlepsze żołnierzom ?
Zlituj się...