RedOrchestra.pl
Żołnierze => Ogłoszenia rekrutacyjne do klanów => Topic started by: Wawer on 19 February 2008, 22:47:18
-
W ostatnim czasie kilku naszych stałych graczy zakończyło przygodę z RO jednak ostała się grupa chętna do dalszej gry klanowej.
W związku z tym otwieramy rekrutację do dywizji Red Orchestra.
Poszukujemy:
3-4 graczy grających riffle, semi choć jak zdarzy dobry gracz o innej specjalości to też nie pogardzimy.
1-2 czołgistów.
Chodzi nam o osoby które potrafią dobrze strzelać i mają opanowane podstawowe mapy. Przeszłość klanowa mile widziana ale nie wymagana.
Uwaga: szukamy ludzi do podstawowego składu więc muszą mieć dużo czasu i chęci do grania. Grywamy zwykle pon-pt oraz niedziela w godzinach 21-24.
Proszę o nie spamowanie w tym temacie.
Zainteresowanych zapraszamy na nasze forum (http://forum.enclave.pl/viewforum.php?f=68&sid=1a73eb913e7c503c808ab109301ec1ec)
EDIT:
Osoby które dobrze znamy i nie muszą się przedstawiać mogą ominąć nasze forum i odezwać się do mnie na gg.
-
1-2 czołgistów.
Oj widze Oglegow i BDJ was tez meczy :D
Powodzenia, ale prawde mowiac czarno to widze
-
Nawet nie to. Po prostu brakuje nam ludzi.
-
Ale na roladzie macie przecie 21 :dozingoff ??
-----------------------------------------------------
może się przepisze :D
-
Właśnie jesteśmy na etapie oczyszczania listy z nieaktywnych graczy.
-
Aktywnych to mamy niestety 5ciu graczy... plus paru rezerwowych od przypadku do przypadku, lipa straszna
roster na rol'u zostanie oczyszczony w ciągu 3 dni
-
MataDor :
Aktywnych to mamy niestety 5ciu graczy... plus paru rezerwowych od przypadku do przypadku
No to skromnie z deka:/, co się dzieje,ze wszyscy z polskiej sceny ro odchodzą z gry??;P
-
1. Jest NF
2. Jest Eve online
3. Ludzie maja dosc marazmu
4. Ludziom znudzila sie gra
5. Pojawily sie pewne czynniki uniemozliwiajace dalsza gre
6. Maja dosc niektorych ludzi
7. Uwazaja ze scena zawladnal zakon syjonu
8. Awansowali na oficerow wywiadu
9. Czesc jestem kasia i mam 14 lat poklikash?
10. Sa nekrofilami pasywnymi a scena chyba jest srednio tolerancyjna w tej kwesti
-
Guz :
1. Jest NF
2. Jest Eve online
3. Ludzie maja dosc marazmu
4. Ludziom znudzila sie gra
5. Pojawily sie pewne czynniki uniemozliwiajace dalsza gre
6. Maja dosc niektorych ludzi
7. Uwazaja ze scena zawladnal zakon syjonu
8. Awansowali na oficerow wywiadu
9. Czesc jestem kasia i mam 14 lat poklikash?
10. Sa nekrofilami pasywnymi a scena chyba jest srednio tolerancyjna w tej kwesti
Jest to niestety prawda, w pełni potwierdzam słowa Guz'a (szczególnie w punktach nr 1, 2,3, 4, 7, 9 i 11 a mniej szczególnie w reszcie punktów).
Mam natomiast nadzieję, że coś z tego się jeszcze zrodzi i każda ze stron wyniesie z tego obustronne korzyści :)
-
:|
-
hmmm jeśli nie będziecie mieli nowych graczy zostaje zrobić z jakimś klanem fuzję albo klan rozwiązać choć tego nikt nie chce
-
Klanu rozwiązywać nie będziemy, bez przesady, jest nas pewnie z 50 osób, inne sekcje ze składem problemu nie mają, poza tym mamy sporo ludzi czekających na "swoją" grę.
Najwyżej rozwiążemy dywizję co już kiedyś w sekcji ro miało miejsce.:con
-
No tak oczywiście chodziło mi o sekcję :) Ale chyba problem ludzi dotyka większość polskich klanów w RO. Cóż zrobić zostaje życzyć ogromnego powodzenia w szukaniu ludzi chcących grać u was :P
-
niedlugo to wogóle polska scena RO sie skonczy
-
Rekrutacja, dla tych co z riflem lubia strzelac, hmm :)
-
JA lubie rifla :P ale poki co jestem cow-boy :P
-
coval^^ :
niedlugo to wogóle polska scena RO sie skonczy
Myślę, że nie jest tak źle, codziennie od rana jest sporo pełnych serwerów, a na naszej Inei zazwyczaj koło 18 też jest problem z wejściem. Poza tym, oczywiście moim zdaniem, nie ma w tej chwili gry, która mogłaby sie rownać z RO. Zakupiłem ostatnio BF2 i zarzuciłem sobie dwa mody FH2 i Project Reality i szczerze mówiąc to lekka kicha. O ile jeszcze w FH2 walki pancerne są ok to infantry siada na całej linii w porównaniu z RO. A PR fajny, ale też żadna rewelacja. Co do CoD4 nie mam zdania bo nie grałem i nie wim:).
-
Obawiam się, że COD4 nie odbiega za bardzo od pozostałych części.Czyli "tadada,bum i huuuuuuuuuuura ne respa przeciwnika" ;)Wątpie by przebiło RO.COD to jednak miód na singlu a nie multi :)
-
Prawda jest taka ze scena umarla dosc dawno, co prawda do wcg jeszcze jakos to wygladalo - powstalo kilka nowych klanow. Jednak juz po wcg entuzjazm mocno opadl i tak dzis spora czesc graczy zastanawia sie czy grac jeszcze w ro dla zabicia nudy czy moze skupic sie na innych pozycjach, w tym drugim przypadku gatunek czy grywalnosc w porownaniu do ro ma mal znaczenie bo ludzie szukaja gier z aktywna scena
-
Guz ma rację. WCG z finałem w Warszawie to szczyt popularności RO w Polsce (choć już wtedy graczy raczej ubywało niż przybywało).
RO nie pomogą juz żadne mody czy nowe mapy. Myślę, że dodatki te jak normandia czy karpaty jeszcze mocniej osłabią "scenę" RO. Część graczy powie, ze ten lub tamten dodatek jest super i tylko w niego teraz bedzie "pocinać" a część spróbuje i powie, że to badziew i szkoda na niego czasu. Efekt? Jeszcze większy odpływ graczy z RO do któregoś z jej modów.
I będzie tak, że nie będzie wystarczającej ilości graczy ani w podstawowej wersji gry ani w żadnym z jej modów. Podejrzewam, ze wiekszość z tych kilku klanów w Polsce ma problemy z graczami. Co z tego, że w drużynie ma 12 graczy jak tak naprawdę regularnie i z chęcią gra nie więcej niż 4 może 5. W 1stCav jest podobnie.
Ja sam nie gram juz w RO od dość długiego czasu bo po prostu mnie ta gra znudziła. Obecnie gram w CODa wraz z częścią graczy byłych jak i ciągle jeszcze grających w RO z 1stCav. Nigdy wcześniej nie grałem w żadną z wcześniejszyc wersji CODa czy BFa i powiem, że grę kupiłem w zasadzie z ciekawości aby samemu przekonać się czy jest ona rzeczywiście taka beznadziejna jak twierdzili niektórzy czy taka świetna jak mówili inni. Po pierwszych dwóch dniach myslałem, że jest to jakiś przereklamowany niewypał ale później, gdy przestałem porównywać tę grę do RO (nie ten czas w którym osadzona jest akcja i zupełnie inny sposób walki) i przyjrzałem się dokładniej grafice, mapom i fizyce gry to doszedłem do wniosku, że jest to jedna z najlepszych (jeżeli nie najlepsza) gier tego typu. I Biały Orzeł bardzo sie myli w ocenie gry jako ".. "tadada,bum i huuuuuuuuuuura ne respa przeciwnika"... " (myslę, ze nawet nie widział czwartej części) bo to może i wypalało od czasu do czasu w RO czy wcześniejszych wersjach CODa ale nie w "czwórce". Po prostu w przypadku gdy przeciwnik za mocno "przyciśnie" i wlezie na respa, ten jest zmieniany automatycznie. Zresztą na klanówkach nie da sie grać w taki sposób (szczególnie w trybie "search & destroy"). Dla ciekawości powiem, że ilość serwerów przy filtrze ustawionym na "niepuste, niepełne i bez hasła" jest na poziomie 17000 :|.
Mam takie wrażenie, że w RO nadal grają ci którzy mają zbyt słabe komputery aby odpalić jakąś nowszą grę o większych wymaganiach sprzętowych (niekoniecznie CODa). Czas RO po prostu minął (zresztą ta gra nigdy nie była zbyt popularna może ze względu na to, że nie była grą prostą i co tu dużo mówić ze słabą grafiką) tak jak minął czas innych starszych gier które zostały wyparte przez nowe "hity". COD4 też przeminie, a ja mam nadzieję, że jego "pogromcą" będzie COD6 który (jak głoszą plotki) będzie osadzony w realiach IIWW (COD5 ma byc wydany tylko na konsole).
Oczywiście na pudełku nowej gry bedzie napis o "minimalnych" wymaganiach sprzetowych które to "zmuszą" chętnych do jej zakupu do wymiany komputera lub co najmniej jego modernizacji... :/
ps. przepraszam team enclave za spam w ich temacie.
-
Alex :
Mam takie wrażenie, że w RO nadal grają ci którzy mają zbyt słabe komputery aby odpalić jakąś nowszą grę o większych wymaganiach sprzętowych (niekoniecznie CODa).
Tutaj się akurat mylisz... przynajmniej jeśli chodzi o ludzi z enclave:p
My po prostu czekamy na odpowiednią grę - i pewnie czekać będziemy długo:|
Ale tak sobie myślę że chyba jednak kupię sobie tego COD4, choćby żeby sie przekonać jak to wygląda na multi... jak się sprężę to może nawet dziś podjadę:P
-
Grałem w COD4 singla i jest bez dwóch zdań rewelacyjny.Niestety nie poznałem multi.Moja opinia dotyczyła głównie 2 w którą na multi grałem najwięcej.A co do śmierci sceny RO to nie przesadzajmy.W dalszym ciągu w niektórych godzinach ciężko dostać się na serwery.Pokonać RO miał przecież ET:QW a tak się raczej nie stanie.RO to przede wszystkim specyficzny klimat rozgrywki.No i przeprosiny oczywiście za bajdużenie nie na temat :wink Co do słabości grafiki to też mam inne zdanie.W ferwoże walki (ja przynajmniej) nie zwracam zbytnio uwagi na tekstury,hdry,itd.Liczy się miodność,klimat i współdziałanie a na tym polu RO bije na głowe wszystko.
-
Graficznie gra mi się podoba - klimat mapek wymiata a tekstury są w porządku.
aaaa zapomniałbym - rekrutacja cały czas otwarta.
-
w ro grałem jak miałem słabego kompa, grałem jak miałem dobrego kompa i czasem sobie popsztykam jeszcze, w cod 4 pograłem w multi, znudził mi się i już go dawno nie odpalałem (denerwujące są tam strasznie maniakalne pola granatów heh),
w multi to chciałbym sobie pograć w MoH Airborne (przeszedłem singa) ma dużo fajnych pomysłów i te odgłosy mg ... miód
-
ja teraz troche czesciej w CS:S pogrywam, ale do RO wróce jak wyjda mody, CC z ciekawosci zeby zobaczyc jak wyglada finalna wersja bo na betatestach jeszcze pare textur jest niedorobionych do konca, a w szczególnosci Darkest Hour mnie ciekawi, ale pewnie np. Omaha bedzie sknocona bo duza i na powiedzmy 24 osoby sie fajnie nie pogra, szczególnie jak na trailerach sa pokazane te ruiny domów to jak sei pokampia ameryanie i niemcy to imo bedzie dennie troche :con
-
Alex :Mam takie wrażenie, że w RO nadal grają ci którzy mają zbyt słabe komputery aby odpalić jakąś nowszą grę o większych wymaganiach sprzętowych (niekoniecznie CODa).
Akurat u nas to większość ludzi jak ja ma małe potwory do grania nie kompy ;)
Sam chętnie pograł bym w coś ze znacznie lepszą grafą (po to wydaje takie hajsy na kompa na bieżąco). Niestety nic ciekawego nie ma. Odkąd poznałem RO ze swoim specyficznym systemem walki nie jestem w stanie grać w inne fps'y. Wszystkie wydają mi się mega ARCADE'owe, z ludkami biegającymi tak szybko jak by im ktoś nitro w dupala załadował i jeszcze w 90% przypadkach są jak festiwal skaczących królików (vide COD4). W BFa grałem kilka lat. Jak myślę o tym z perspektywy RO to dziwię się sobie jak to było możliwe... poprostu nie było RO.
Przyznam że podstawą gry są dla mnie realia w których ją osadzono. I i II wojną światową rządzą w tej kwestii.
-
ee off top się zrobił że ho ho :P moderatora prosić tylko żeby przeniósł temat (przynajmniej jego off topową część) Co do RO to jest zbyt wiele powodów dlaczego cała scena się rozpada :) Gra baaaardzo klimatyczna, ale dla większości zwyczajnych zjadaczy chleba za trudna, no i oczywiście jest dosyć mało znana. Bardzo dziwi mnie spora ilość graczy która mówi że gra ich znudziła :/ nie czaje jak się w tą grę wkręci to nie da się nią znudzić (przynajmniej dla mnie )
-
MataDor :
W BFa grałem kilka lat. Jak myślę o tym z perspektywy RO to dziwię się sobie jak to było możliwe... poprostu nie było RO.
Akurat BF mial ta ceche ze nie trzeba bylo byc swietnym ziemniakiem by byc przedmiotem kultu na scenie. Jezeli chodzi o rozgrywki infantry to nie powiem czy walki z 42 czy RO bardziej mi sie podobaly obydwie gry maja cechy niepowtarzalne decydujace o jej miodnosci.
MataDor :
Przyznam że podstawą gry są dla mnie realia w których ją osadzono. I i II wojną światową rządzą w tej kwestii.
Akurat co do I WS mogl bym miec pewne zastrzezenia choc z mila checia zagral bym w jakiegos ciekawego fpsa osadzonego w tych realiach (akurat modzik BF1918 srednio przypadl mi do gustu). Kwestia istotna dlacego wlasnie II WS stanowi najlepsze realia jest zapewne fakt bojowego uzycia broni roznego typu. Dla tego np modne realia wspolczesne wypadaja na tym tle slabo bo kazda z broni to automaty ktore roznia sie stosunkowo nieznacznie. Inna alternatywa mogla by byc gra osadzona w przyszlosci jednak duzej czesci graczy na sama mysl jezy sie na glowie.
-
Guz :
Inna alternatywa mogla by byc gra osadzona w przyszlosci jednak duzej czesci graczy na sama mysl jezy sie na glowie.
Na dwa wieczory zauroczyłem się w Crysisie ale tylko na dwa. Po przejściu gry stwierdziłem że jest nudna i zbyt łatwa :P po za tym jak na mój sprzęt to i tak gra chodziła całkiem znośnie :con Unreal 3 też jest jakiś bardzo mętny więc alternatywą dla niego zostaje Unreal 2004 :) Co jak co ale nic na razie nie odciągnie mnie od RO szkoda tylko że nie ma takiej sławy jak ww. produkcje :con
-
MataDor :
Alex :Mam takie wrażenie, że w RO nadal grają ci którzy mają zbyt słabe komputery aby odpalić jakąś nowszą grę o większych wymaganiach sprzętowych (niekoniecznie CODa).
Akurat u nas to większość ludzi jak ja ma małe potwory do grania nie kompy ;)
No co do potworka, to paru od nas (łącznie ze mną) też posiada potworka :P
Sam chętnie pograł bym w coś ze znacznie lepszą grafą (po to wydaje takie hajsy na kompa na bieżąco). Niestety nic ciekawego nie ma. Odkąd poznałem RO ze swoim specyficznym systemem walki nie jestem w stanie grać w inne fps'y. Wszystkie wydają mi się mega ARCADE'owe, z ludkami biegającymi tak szybko jak by im ktoś nitro w dupala załadował i jeszcze w 90% przypadkach są jak festiwal skaczących królików (vide COD4). W BFa grałem kilka lat. Jak myślę o tym z perspektywy RO to dziwię się sobie jak to było możliwe... poprostu nie było RO.
Przyznam że podstawą gry są dla mnie realia w których ją osadzono. I i II wojną światową rządzą w tej kwestii.
No tutaj dobrze prawisz, mnie orkiestra też wciągnęła jak cholera, i póki co nie mam na co zmienić, grywam czasem w team fortress2 ale to takie quakowate jakieś jest ;P
Realia też się zgodzę 2 wojne światową gra mi się fantastycznie,a nie ciągnie mnie jakoś walenie do pajaców w chustach, którzy w rzeczywistości wykrzykują imię Allaha i wysadzają się w powietrze ciągnąć ze sobą kilkadziesiąt osób (o cod 4 mówie), a jesli chodzi codowego multiplayera, to moim zdaniem równie dobrze można zainstalować q3 arena i w tamto pograć, bo wydaje mi się,ze tutaj rozgrywak jest podobna, biegasz skaczesz i skaczesz, i skaczesz,i przeciwnik też skacze aż ktoś z was zginie .
Póki co spoglądam na kalendarz i oczekuje, moze zobacze frontlines fuel of war czy to cos ciekawego będzie.
-
Tez mam "malego" potworka ;) a prawda jest taka ze dluzej posiedzisz przy danym tytule tylko i wylacznie jesli masz z kim grac.
Kiedy zaczynalem przygode z RO to najpierw zostalem namowiony na zakup tej gry przez kumpla i z nim przez jakis miesiac pogrywalem co jakis czas potem braklo czasu (nowe tytuly, szkola, inne wazne rzeczy :P ) i RO poszlo w odstawke. Minal miesiac, dwa, trzy i pewnego dnia patrze, ale, ale "co to bedzie mi tu zasmiecac kompa nie gram a miejsce zajmuje usunac !" Jak postanowilem tak uczynilem RO polecialo z hukiem z twardziela i tak minely kolejne dwa miesiace az pewnego razu
przylatuje do mnie ten sam kumpel i mowi ze jakas nowa latka ze w pyte i w ogole no to mysle sobie okej sprawdzimy. Troche sie posciagalo potem szybka rundka na przypomnienie jak to sie je pogralem miesiac i znowu zaczelem sie nudzic, az tu nagle niespodziewajka chca mnie do jakiegos klana. Z poczatku sobie mysle co to oni chca mnie w konia zrobic zarty sobie stroja?, ale jakims cudem zostalem dumnym czlonkiem bse :P potem to juz poszlo gralo sie i gra bezustannie z kumplami z klanu mozna sie posmiac pogadac jest wesolo i tak to sie juz ciagnie pol roku jak nie wiecej :P
Wniosek z tej historii jest taki ze dla mnie zywotnosc danego tytulu przedluzaja ludzie z ktorymi gram bo mimo iz gra bedzie najwybitniejsza w koncu sie znudzi jak nie bedzie sie z kim nia cieszyc. I moja przygoda z RO zakonczy sie dopiero kiedy wiekszosc aktualnego bse pojdzie gdzies i moze wtedy uda mi sie skonczyc wreszcie Wiedzmina :)
btw. czas pomiedzy RO a RO umilam sobie wszystkim co popadnie :P od CoDa 4 poczawszy na Cannon Fodderze i Guitar Hero 3 ( ps3) skonczywszy i jakos sie nie nudze. Moze chodzi o roznorodnosc :D
-
Yhhh... Ale kręcisz... Najpierw to Cię chcieliśmy do 2nd.AD :D ale w dziwnych okolicznościach nie chciales :blush :p
***Coz Nie wykreciles sie na dlugo i tak gramy teraz razem :D***
Co do takich gier jak RO to cała prawda. gra sama dla siebie jak dla mnie nie ma sesu. To jest jednak gra zespołowa a na publkach to nie to samo.
Myslę że dlatego też w tej grze tak trudno o nowych graczy gdyż szybko sie nudzą grą z publika. Nie ma tu takich akcji jak w CS, ze i samemu mozna byc pr0. A żółto-dziobów do klanu się nie bierze
-
ta chcieliscie mnie ale dostalem cynk ze raczej to nie bedzie dobry pomysl :P co prawda potem cala ta afera z bse tez nie byla trafiona ale niby skad mialem wiedziec ze cos takiego sie wydarzy ? :P
Ta teraz gramy razem i dzieki temu codziennie rano nawalam glowa o umywalke sprawdzajac czy moze jednak to tylko zly sen ? :P
Ale jesli szarzy uzytkownicy sie zrzesza jakos to cos moze z tego byc np patrz inicjatywa GFS (czy jakos tak :P) bylo ich kilku potem liczba wzrosla a teraz sa juz w Fsq i graczy troche przybylo :) gdyby tak wszyscy potrafili ehhhh marzenia :D
-
Z tematu o rekrutacji zrobiła się kartka z pamiętnika ;D Wawer jak zobaczy to na was mruknie pod nosem.
A co do samej rekrutacji to chyba będziecie musieli poszukać pomiędzy Świeżakami jeżeli chcecie kogoś znaleźć, bse tak nekola znalazło :).
Raczej jedna wydaje mi się, że nie chce wam się nianczyć noobków bo henia żartów nie będzie rozumiał... No ale co innego zostało?
-
A niech sobie gadają... przynajmniej coś się dzieje:D
-
Dobrze gadaja dac im Vodki:p:p:p:p
-
Tego jeszcze nie grali :D rozdają Wódke za spam :D :D :D
:yes
-
Skar :
Tego jeszcze nie grali :D rozdają Wódke za spam :D :D :D
:yes
hehe nom Skar nie chodzilo mi za bardzo o wodke w postaci alkoholu ale o Vodke:D:D:D nom ale głodnemu chleb na mysli a głodny głodnemu wypomnii:p:p:p
-
Domyśliłem się, ale pomyślałem, że przeczytasz sobie, zlitujesz sie :D i podeślesz biednemu buteleczke :D
Bog kazał się dzielić :D
-
nie to Nekol znalazł BSE i już został,he he:p