Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami

RMF MOD!

<< < (2/2)

Cumak69:
Wlazłem na chwile i grali na Koenigsplatz,wywgrywali kolesie biegający ala CS z full auto,ale moze to nie był mój dzień

daj5zl:
jesli chodzi o czolgi to mod ma fajne dodatki jak np. 3 rodzaje pociskow w czolgu czy ladowanie za pomoca przycisku, ale to bylo planowane i bedzie w nastepnych wersjach AB. Za to system penetracji pancerzy jest calkowicie skopany, autor wogole sie nie zna na tym ile i jaki czolg mial pancerza i mozliwosc przebicia. Wszystkie jego ustawienia z pancerzami i systemem penetracji to jakies nieporozumienie... np. dal dla wiezy tygrysa slabszy pancerz niz kadluba, albo np. T34/85 potrafi przebic gorny kadlub pantery itd. Wogole cos dziwnego zauwazylem strzelajac np. z PZIV z 10m do tygrysa gdy ten nie stal pod zadnym katem, za pierwszym strzalem tygrys zrobil sie zolty, ale potem nawet i 10 strzalow i nie przynioslo zadnego efektu, caly czas dalej byl zolty. Dla mnie najwazniejsze jest to czy walki pancerne beda realistyczne, tak zeby np. T34 potrafil przebijac pancerz jak T34, bo to co jest w modzie tego japonczyka to nie sa czolgi ktore byly naprawde tylko zmyslone przez niego... a jakies glupie dodatki typu ze mozna odrzucic granat nie sa az takie wazne. Zreszta nie wiem co to za pomysl z ta czapka oficerska ktora nosili oficerowie wysokiej rangi. Ci dowodcy ktorzy sa w RO to sa dowodcy druzyny i ich bylo mnostwo na wojnie a takie czapki co on zrobil to nosili ci ze sztabu...
http://seikouudoku.info/xoops/uploads/Hans%20Sachs_1174999449000_2.jpg

Jesli chce wymyslac wlasne czolgi to ok ale niech wtedy nie nazywa swojego moda "Real War".....

Navigation

[0] Message Index

[*] Previous page

Go to full version