Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami
Alergia na mapy "czołgowe"
piter306:
Najlepiej obczaić mapy czołgowe grając na czołgowych serwerach, jest tam mało czołgistów z "poboru".
Tin:
Chyba wynika to z tego co już wspomniano : sporo graczy z taki gier jak CS , Cod , MOH itp-gdzie pojazdy to scenografia ;)
i chyba to że czołgowe wymagaja mniej latania po mapie i koszenia wszystkiego co się rusza ;) a wiecej cierpliwości czego bardzo brakuje graczom z w/w gier :). Oczywiście tak mi się tylko wydaje i napewno nie dotyczy to wszystkich grających wcześniej w w/w gry.
plonek:
ja tam an mapach czołgowych typu Arad itp. nie potrzebuje czołgu... wybieram se PAK soldata i ganiam za ruskimi póki się nie trafią jakieś cfaniaki co obczają moją taktykę :)
Czarny_[FH]_pl.:
Hm tak czytam i stwierdzam ze niestety dzisiejsze nasze pokolenie nie ma duszy wojakow z brygady //Maczka// a powinni miec tym bardziej ze od starego dobrego Panzer Elite minelo chyba jakies 15 lat i dopiero teraz pojawil sie RO ze swoimi wypasionymi Tankami:)
Jest to w tej chwili jedyna pozycja na rynku ktora najbardziej odpowiada realiom i pokazuje nam zmagania czolgow drugiej wojny swiatowej takze panowie nie ma co krecic nosem i grac:)
MajesticO:
Ja lubie mapy czołgowe tylko nie lubie jak moj "kumpel" z czołgu, gdy widze czołg i mowie mu "Stop Stop Stop"! on jedze dalej i nagle ten czoł co ja go widze strzela do nas i nas zabija to mnie troche denerwoje.
Navigation
[0] Message Index
[#] Next page
[*] Previous page
Go to full version