Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Pojazdy

Tygrys

<< < (12/27) > >>

Dziki_Koziol:
Zgodze się z Yab'em. Tygrysem grać to trzeba umić :D

toper997:
Dokladnie. :)podajmy sobie najlepiej swoje steam nicki zeby do friends dodac, i bedziem gromic wszystkich czolgami, bo juz dosyc mam noobow ktorzy nie sluchaja komend, i dotad spotkalem 4 osoby z ktorymi dobrze mi sie jezdzilo czolgiem, i zmieniam zdanie co do Tygrysa, nauczylem sie dobrze nim grac, i trzeba po prostu miec zgrana ekipe, jakby co to moj steam nick : kangur

Yab_PL:
ja poprostu nienawidze jak mi sie ktos laduje do czolgu. Pol biedy jak wsiadzie na MG, ale poprostu nie moge zdzierzyc jak sie koles laduje jako strzelec, ja jade, ustawiam sie do wroga a ten okreca wierze w zupelnie inna strone, i co najgrosze jeszcze moze w strone naszego spawna:O_o

kazmirzk:
Jak mi ktos niepozadany wsiada na dzialo to jeszcze pol biedy.. Zwykle wystarczy takiemu na voipe mowic na ktorej godzinie jest czolg.. A jesli taki delikfent jest odporny na wiedze nastepnym razem jak wsiadzie ci do czolgu stoisz na respie i nie ruszasz do poki nie wysiadzie znudzony.,. to zawsze po jakims czasie dziala..

Swoja droga jazda czolgiem w dwie osoby jest ciekawsza, a czolg jest bardziej mobilny.. Oczywiscie trzeba tylko jezdzic z osoba, ktora ma choć zalązek mozgu i jesli sama nie dostrzega co sie na mapie dzieje, przynajmniej slucha co sie do nieju mowi.. Najlepiej sie jezdzi czolgami z wlasnymi klanowiczami..

a Tygrys jest tu bardzo oslabiony, ale pomimo to i tak jest bardzo skuteczny.. Najlepsza taktyka na niego to dojechanie mu 1 strzalem gasienicy, po czym objechanie go od boku..

Yab_PL:

--- Quote ---kazmirzk :
a Tygrys jest tu bardzo oslabiony, ale pomimo to i tak jest bardzo skuteczny.. Najlepsza taktyka na niego to dojechanie mu 1 strzalem gasienicy, po czym objechanie go od boku..

--- End quote ---

"on to wie Kocie":D A tak naprawde to ta taktyka dziala na kazdy wiekszy czolg z ktorym sa problemy

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version