Wkurza mnie to że część tych osób przez następne pół roku wchodzi na fora związane z grą tylko po to by ją krytykować, zamiast się zająć nowym tytułem, przez co nie tylko szkodzą grze, ale też psują zabawę osobom którym RO2 się spodobała.
Specjalnie się zalogowałem (ba, nawet odzyskiwałem zaginione hasło), by na to odpowiedzieć. Skoro jestem zawiedziony daną produkcją ( tym bardziej po tak długim czasie oczekiwania ), to piszę swoją opinię na forum związanym z grami ( bądź też tym tytułem konkretnie ) - po to one są jakby nie patrzeć. Nie będę udawać, że RO2 to cud, miód i orzeszki, bo tak po prostu nie jest. Skoro dostaliśmy betę jako, rzekomo, finalny produkt, to oceniam tenże zgodnie z prawdą. Nie będę ściemniał i pisał jakie to dzieło TWI jest wspaniałe, skoro tak nie uważam- od tego jest reklama. Wolę przestrzec fanów jedynki, jak i graczy nie związanych z serią ( tym drugim polecając zarazem RO1, jako bardziej słuszny kierunek ) przed zawodem, jaki spotkał mnie. "Wkurza mnie to, że część" ludzi zabrania mi wygłaszać własnego zdania, wydaje mi się, że nie znają zbytnio pojęcia
FORUMPisząc to myślałem właśnie o tobie. Wracaj do battlefielda tam gdzie jest twoja buda, tu jedzenia nie dostaniesz.
Hm, post w stylu "Ić stond, jesteś gupi". Zdecydowanie nie pasujesz do, jakby nie patrzeć, dojrzałej ( w porównaniu z innymi FPS'ami ) społeczności Orkiestry.
Czy uważasz że człowiek który czyta w większości negatywne posty o grze, kupi ten produkt?
Ja raczej wątpię. Krytyka jest dobra ale w rozsądnych ilościach i w odpowiedni sposób napisana.
Skoro produkt ma w WIĘKSZOŚCI negatywne opinie wśród graczy, to znaczy, że jest do bani. Powiesz, że RO zbierało dobre oceny w prasie? MW3 też, i co?
No nic, miałem napisać dwa zdania dot. tak śmiesznego zachowania, a wyszedł mi niestety całkiem spory post, za co przepraszam też osoby, które mają ich dość
.