Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami

Klimat w grze, czyli o tym, czy można grać 'normalnie'

<< < (3/5) > >>

PrezesOi:
to od czego zaczal sie topic - radze sprobowac serwerow 'realism'.
filmowa gra, klimat -rozumiem oznacza to pykanie z rifli 30 minut wokol jednej flagi pozbawione zadnego taktycznego planu, myslenia i skladu.

dla mnie dobra runda to taka ktora trwa 5 minut nie 30. skoro cenicie realizm powinniscie sie cieszyc ze wykorzystano tylko 5% reinforcements a nie 100%.... chyba ze podnieca was "pykanie z rifli".
nie męcz sie X to jest inna plaszczyzna podejscia do gry.

pvt. Jesz:

--- Quote ---PrezesOi :
klimat -rozumiem oznacza to pykanie z rifli 30 minut wokol jednej flagi pozbawione zadnego taktycznego planu, myslenia i skladu.
--- End quote ---


niekoniecznie... widzę, że naprawdę ciężko jest przedłożyć innym co mam na myśli... w MOIM pojęciu na klimat składa się właśnie realizajca celów, ale w jak najefektowniejszy (nie efektywniejszy) sposób... czyli wspólnie.. a co do tego pykania z rifli i innego podejścia, to owszem, jak wiadomo, jedni lubią róże, a inni jak im nogi śmierdzą =P, czyli co jeden to gust inny...

MrX:

--- Quote ---pvt. Jesz :niekoniecznie... widzę, że naprawdę ciężko jest przedłożyć innym co mam na myśli...

--- End quote ---


Niekoniecznie. Może masz porblemy z poprawną komunikacją.

[quote="chodzi o takie strzelanie, trochę, hmm... filmowe... klimatyczne... nie wiem, czy rozumiecie... ][/quote]
To zdanie z Twojego pierwszego postu. Niijak ma się to do realizacji celów.

Motasz się chłopie totalnie....... raz o filmowym graniu następnie o zgraniu drużyny kończac na realizacji celów misji.

Chyba Prezes ma racje............ niektórzy są niereformowalni :-)

pvt. Jesz:
To nie ja się motam, tylko Wy nie czytacie mi w myślach 8) a tak serio, to wiadomo, że jedni lubią akcję, a inni kampować...
i temat został założony nie żeby wytykać komuś, że nie może w malignie (grypa, zła rzecz, zwłaszcza przy takiej pogodzie) się pozbierać, ale po to, aby podyskutować o klimacie w grze... może ktoś inny napisze co on lubi i co go 'nakręca'? a nie tak wszyscy się na mnie rzucili ~^

Eric:

--- Quote ---MrX :





. A przed chwila ręce opadały jak gralem przeciwko zwykłym noobkom na Kakasusie. Ja jako obrońca zaku. Niemcy zdobyli mortar. Wszyscy rosjanie dali mocny ogien zaporowy na przejscie do wierzy...... a oni nic....... jeden po drugim pchali sie pod karabiny - prawie 10 minut tak wbiegali........ Jak na strzelnicy - az jeden zolnierz zorientowal sie ze mozna zatakowac od tylu? Ale to bylo juz za pozno............

.

--- End quote ---


10 Niemców wspólnie wybiega z ukrycia i szarżuje na wroga, 10 niemców efektownie ginie.
Po respawnie.
10 Niemców wspólnie wybiega z ukrycia i szarżuje na wroga, 10 niemców efektownie ginie.
Po respawnie.
10 Niemców wspólnie wybiega z ukrycia i szarżuje na wroga, 10 niemców efektownie ginie.

Bardzo filmowo i efektownie...ruscy pewnie świetnie się bawią ćwicząć strzelanie. Tylko po co...
Jak mówił PrezesOi, prawdziwie efektowna gra jest wtedy gdy kończymy rudnę tracąc tylko 5% reinforcements.

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version