Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami

Bug Orchestra

<< < (12/17) > >>

Mati:

--- Quote ---YankeSmgn :
@up

ctrl+shift

--- End quote ---


Lub alt+shift...

Tomciaz_PL:
Ja na RO_Danzig miałem w ekwipunku niewidzialny bagnet... 2 razy :D

_KaszpiR_:
a ja mialem akcje na odessie jakis czas temu,
jak sie biednie na HQ o prawej to tam jest taki pomnik w przejsciu
to przed tym przejsciem za rogiem kampil niemiec
 jak biegne, strzelilem troche i niemiec sie schowal, to ja pach na glebe i czekam az wystawi glowe... ale widze ze jakos tak dziwnie leze, troche wysoko..(?)

widze ze sie wychyla i fire i.... zapomnialem przeladowac. no i reload, i ze mysle - jestem trup
co ciekawe niemiec do mnie nie wali po chwili sie schowal

ptyam sie czemu nie strzalales, przeca lezalem plackiem jak jajko na patelni... a on mowi z emnie nie widzial.
najwyrazniej wpadlem pod mape i model byl pod mapa ale engine wtedy umiejscawia widok z czu gracza jais metr na dziemia jak podczas kucania.

ogolnie, wrazenie bylo ciekaw bo stalem sie niewidzialny :)


inna akcja to na beach assault II jak sie z wydm od ruskich biegnie do fortyfikacji na dole to po lewej stronie od tego gniazda z AT mozna wpasc pod mape :D

YankeSmgn:
@UP tym niemcem bylem ja ;} z jakis miesiac temu to bylo ?  btw "przeca lezalem plackiem jak jajko na patelni." dobre xD

Ja chyba nie mialem takich bugow zeby je tutaj opisywac.

Yab_PL:
ciekawy bug mialem na konigsplatz - przy przelaczaniu z ironsightsow w MP44 cos sie zacielo i bron zostala tak jakby w polowie animacji. Caly model broni mialem wycentrowany na ekranie, troche w oddaleniu w porowaniu do ironsightsow ale moglem biegac. Niestety przelaczyl sie na normalny widok broni z biodra jak zaczalem strzelac.
Pare razy mialem taki bug (i mysle ze to jest 'staly' tzn zawsze bedzie w tej sytuacji, ale nie do konca sprawdzone), ze patrzylem przez scope'a ze snajpy, ktos mi wytracil bron z reki, ale zblizenie caly czas pozostawalo

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version