Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami

Tankietnyje praktisy

<< < (7/16) > >>

Yab_PL:
czemu nie barashka?

JeyPL:
proponuje ustalic jakis termin, TSa na miejsce spotkan dla 2 stron niemcy i sowieci, tam bysmy wpadali by potem grac cwiczac wspolprace.

sgt.Spy:
Barashka jest ok - nie jest jakas wielka a da sie na niej pokombinowac, tak by byla okazja do cwiczenia komunikacji. Wielkie mapy moze odlozymy na edycje druga by nie przestraszyc poczatkujacych pancerniakow, no i moze jakis piechociazy zachecic do wspolpracy.
Pewnie sie gromy posypia, ale Bobdarewo by sie tez nadalo moim zdaniem, a ze czolgi nie najlepsze, no coz, jesli chodzi o komunikacje to jeszcze lepiej :D  
Mi pasuje sb i nd tak od 20 idealnie by bylo heheh

Wawer:
Na mapy typowo czołgowe na na pewno nikt by mnie nie namówił ale combined nawet zorientowane bardziej na czołgi są ok.
Barashka i Bondarevo grane "na poważnie" moga być całkiem fajniaste zatem w niedzielę pewnie wpadnę.

Herr_Batke:
No, jako typowy piechur chętnie przećwiczyłbym się w pacernym fachu. Choćby dla sprawdzenia :) Barashkę z opcji "trening" bardzo lubię, do reszty mogę się dostosować. Niedziela też jest całkiem stosowną dla mnie porą. Wstępnie zgłaszam akces (chyba, że moje "Słoneczko", coś wykombinuje "w ostatniej chwili" :D). Jakby co, dajcie cynk na jaki serwer się kierować...

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version