Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami
Fall Barbarossa - temat ogólny
Bohun:
Pożyjemy, zobaczymy.
Wawer:
Kilka dni temu podczas testowania ts i serwera siedzieliśmy w 32 osoby na jednym kanale teamspeaka i był porządek. Zagraliśmy też mecz 13vs13 i wyglądało to całkiem ok, mimo że graliśmy na luzie. W mojej opinii, jeśli zadbamy o komunikację i taktyki poziom rozgrywki będzie wysoki.
Jeśli zaś chodzi o dowódzenie szesnastoosobową ekipą to mam wrażenie, że nie będzie to sprawiało większego problemu - w sztabach obu armii będą osoby z dużym stażem w grze, mające rozeznanie co do umiejętności graczy. Zresztą w każdej ze stron będzie tylu doświadczonych graczy, że nie wyobrażam sobie by to się zbytnio "rozłaziło".
ShariK PL:
A może dla dodania realizmu nie skorzystamy z ts tylko z voipa gry na kanale lokalnym. Dziwnie by to wyglądało, że członkowie drużyny porozumiewają się z oddległości kilku kilometrów :D.
A co do kampanii Barbarossa ciekawe co by się stało gdyby ruskom nie udało się zająć Berlina :D.
Franz:
Apos, mówicie towarzyszu jak Tusk w kampanii wyborczej: "Udało się Irlandii, to czemu ma sie nie udać Polsce?, przecież Polacy to też inteligenty i pracowity naród..." - to że udało się na zachodzie, to inna sprawa. Trzeba wziąć pod uwagę sytuację i możliwości polskiej sceny, a nie patrzeć na zachód i stale wypominać "tamten system działa od 2 lat i jest zajebisty" - nie zrzynać wszystkiego, jak nasi zrzynają teleturnieje i programy rozrywkowe z zachodu, ale brać tylko jakieś wnioski, motywy, a sami tworzyć lepszy obraz i mechanizm. Moim zdaniem powinien być, np. w przypadku Niemiec powołany OKW - Oberkommando der Wehrmacht, czyli Naczelne Dowództwo Wehrmachtu, złożone z Feldmarszałka i Generała - ogółem śmietanka wyższego szczebla, która decyduje o przebiegu kampanii, ale też powinno być już od początku Oficerstwo Frontowe, taki sztab. Oficerowie Frontowi (stopień od kapitana, do pułkownika), którzy rozkazują i zarządzają żołnierzami na polu bitwy, przekazując meldunki, do Głównego Sztabu OKW. Ci pierwsi OKW siedzą przy biurku nadzorują wszystko na mapie, sprawy organizacyjne, strategia, dalej idące konsekwencje wojny, zaopatrzenie, a tamci czyli Oficerowie na Froncie mają taką broszkę, że bezpośrednio rozkazują żołnierzom na froncie. Bo Wy chcecie te wszystkie kompetencje nałożyć na dwóch członków - to może przerastać ich możliwości. Tak podzieliwszy kompetencje, uwydatnimy współprace na linii front-sztab. Będzie wszystko bardziej zorganizowane, ułożone i płynne. Pamiętajcie wszystko sie ładnie mówi w teorii, ale praktyka to ciężki orzech...
plonek:
--- Quote ---Franz :
Apos, mówicie towarzyszu jak Tusk w kampanii wyborczej: "Udało się Irlandii, to czemu na sie nie udać Polsce?, przecież Polacy to też inteligenty i pracowity naród..." - to że udało się na zachodzie, to inna sprawa. Trzeba wziąć pod uwagę sytuację i możliwości polskiej sceny, a nie patrzeć na zachód i stale wypominać "tamten system działa od 2 lat i jest zajebisty" - nie zrzynać wszystkiego, jak nasi zrzynają teleturnieje i programy rozrywkowe z zachodu, ale brać tylko jakieś wnioski, motywy, a sami tworzyć lepszy obraz i mechanizm. Moim zdaniem powinien być, np. w przypadku Niemiec powołany OKW - Oberkommando der Wehrmacht, czyli Naczelne Dowództwo Wehrmachtu, złożone z Feldmarszałka i Generała - ogółem śmietanka wyższego szczebla, która decyduje o przebiegu kampanii, ale też powinno być już od początku Oficerstwo Frontowe, taki sztab. Oficerowie Frontowi (stopień od kapitana, do pułkownika), którzy rozkazują i zarządzają żołnierzami na polu bitwy, przekazując meldunki, do Głównego Sztabu OKW. Ci pierwsi OKW siedzą przy biurku nadzorują wszystko na mapie, sprawy organizacyjne, strategia, dalej idące konsekwencje wojny, zaopatrzenie, a tamci czyli Oficerowie na Froncie mają taką broszkę, że bezpośrednio rozkazują żołnierzom na froncie. Bo Wy chcecie te wszystkie kompetencje nałożyć na dwóch członków - to może przerastać ich możliwości. Tak podzieliwszy kompetencje, uwydatnimy współprace na linii front-sztab. Będzie wszystko bardziej zorganizowane, ułożone i płynne. Pamiętajcie wszystko sie ładnie mówi w teorii, ale praktyka to ciężki orzech...
--- End quote ---
lol moze jeszcze wirtualne obozy zaglady?
Navigation
[0] Message Index
[#] Next page
[*] Previous page
Go to full version