Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami

Co byście chcieli zmienić w grze ?

<< < (5/30) > >>

Goral:
W sumie to jeszcze jedno mnie rani w tej grze. A mianowicie to, że porzucone pojazdy nie mogą być używane przez przeciwną drużynę tak jak na przykład broń ręczna. Jeśli Niemcy porzucą swój transporter, czemu Ruscy nei mogli by go sobie zaadoptowac, że nie wspomnę o czołgach.
Wtedy by trzeba było uważać na to co się robi.
Teraz jak ktoś oberwie (do czerwoności) to przeważnie wyskakuje z czołgu i zapindala po następny (jak dożyje). Gra nawet pomaga mu w tym, bo opuszczony płonący pojazd po pewnym czasie ulega destrukcji i grzecznie czeka na respe na nowego Pana.
A tak, zostawiasz uszkodzony czołg, musisz sie liczyć z tym, że może zostać użyty przeciwko Twojej drużynie.
Wchodząc do opuszczonego wrogiego pojazdu, musisz się liczyć z tym, że możesz go wykorzystać przeciwko jego byłym właścicielom, ale także mogą Cię ustrzelić swoi.
Taka poprawka uatrakcyjniła by jeszcze grę i zmieniła na jeszcze bardziej odpowiedzialne podejście do zasobów jakie gra oferuje.

StarskiPL:
AC| AdRain: Realistyczne sterowanie? Nie da sie obrocić czołgu w miejscu co jest oczywiście bugiem. W rzeczywistości np w T-34 jedną dźwignię popycham do przodu a drugą w tył i czołg obraca się w miejscu bardzo szybko (bo gąsienice pracują w przeciwnych kierunkach). A co powiesz na zawieszanie się czołgów w odrobinkę trudniejszym terenie? Albo czołg nie ma siły podjechać pod byle górkę? Jadąc w tej grze czołgiem mam wrażenie że jadę maluchem a nie czymś co waży 30 ton. Na koniec wspomnę o zderzeniach czołgów po których nasi tankiści przez chwilę prowadzą swoje maszyny jak kaskaderzy - "na dwóch kołach".

Macias1973:
Goral - przejmowanie pojazdów. Dobrze ze tego nie ma, oczywiście taka opcja byłaby urozmaiceniem w grze. Ale ile wprowadziłaby niepotrzebnego zamętu, i tak juz dochodzi do pomyłek i swój do swojego strzela. To jest oczywiście moje zdanie, jak w temacie sugerujemy co byśmy zmienili. I nie zrozum mnie źle, bo sugestia Twoja jak najbardziej słuszna i pokrywałoby sie to z realiami bo przecież jednostki wrogie były wykorzystywane do celów bojowych. W każdym razie taka możliwość wprowadziłaby nowe doznania i mogłoby być wesoło.

Goose:
Póki co jedyne co bym zmienił to dźwięki - np. dźwięk silnika T-34/85 przy znacznym otworzeniu przepustnicy wydaje z siebie przejmujący "bas" co bardzo mi sie podoba ;) (takie T-34 było na Operacji Południe 2006 - pięknie brzmi , a takich kolekcjonerów jest troche więc chyba nie będzie  problemem nagrać takie dźwięki) a także klekot gąsienic który był równie głosny co silnik (na przykładzie T-34/85 właśnie z Operacji Południe) - dodało by to wiekszego klimatu ( klekot gąsienic i mocny dźwięk silnika T34 podczas gdy Ty drogi graczu ;) siedzisz za murkiem z 1nym Panzerfaustem). Udźwiękowienie broni w RO też do mnie niezbyt "dociera".
A co bym dodał ? Hmm... miłym urozmaiceniem były by rewolwery Nagant 1895 ( http://www.world.guns.ru/handguns/hg102-e.htm ) dla czołgistów - jakoś nie przypominam sobie zdjęć/filmów gdzie czołgiści mieli TTki (jendakże nie jestem człowiekiem wszechwiedzącym a co za tym idzie - często omylnym ;) )
I na szybko wpadł mi pomysł - może dodać krwawienie ?
Eh rozpisałem sie ;)
Pozdrawiam

MLODY 76:
Jezeli można by coś zmienić to balistyka trafień przez pociski armat czołgowych trudno mi troche uwierzyć iż SU-76 mogło zniszczyć jednym trafieniem w pancerz czołowy TYGRYSA lub PANTERE jeszcze w dodatku wersje G. Czytam troche na ten temat i to musiało by być niezwykłe szczęście żeby do tego doszło mimo małego dystansu walki w grze. Mojm zdaniem odrzut broni ręcznej jst ok. wie każdy koto miał okazje strzelać z prawdziwej, tego bym nie zmieniał przecierz chodzi o troche realizmu.Na pewno brakuje więcej pojazdów różnych modeli po jednej stronie jak i po drugiej.Pozdrowienia.

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version