Serwis RedOrchestra.pl > Wiadomości i ogłoszenia

Nations Cup

<< < (7/18) > >>

S!b!K:
Nie widze jakies roznicy w skillu bo tu sie to nie liczy ;] =) Jak TP stanie przed jakims teamem, zesrane po kostki to sie nie dziwie ze w dupe dostanie XD

NightMaX:
O jakim doświadczeniu do zdobycia mówicie ? Grając mecz gówno się widzi bo się jest skoncentrowanym na tym co się dzieje w około.

Żeby zagrać na poziomie w RO trzeba mieć obcykane mapy i to nie tak ze wiecie jak ona wygląda, tylko tak, że wiesz gdzie ustawić cięzki karabin żeby przykrył ogniem strategiczny kawałek terenu, gdzie dokładnie i szybko przymierzyć z lornetki żeby arty spadło w respa wroga czy też jak ustawić lub za czym czołg żeby był prawie niezniszczalny. Trzeba znać i umieć celować w strefy największych zniszczeń czołgów bezblędnie itd.

Nie piszę tego żeby kogoś zniechęcać tylko granie po to żeby pokazać jak się dostaje w dupę jest słabym pomysłem bo źle wpłynie na powstającą dopiero scenę RO w Polsce.

PS. brałem udział w NC Battlefield Vietnam w 2005 i wiem ile kosztowało nas pracy zorganizowanie oraz dogranie całej drużyny + napisanie i przećwiczenie taktyk - graliśmy sparingi co drugi dzień na przemian z "suchym" treningiem na mapie przez 2 miesięce.

AC| AdRain:
no to przegra TP i tyle marudzisz troche :) moim zdaniem OD WROGA SIĘ UCZY ;/ i chyba od CW z jakimś opcykanym klanem dużo się uczy przynajmniej z tego co widze w innych grach np DoD ;D i RO też... tyle

Tyt@n:
Różnica w skillu jest niewielka ale głównie liczy sie ogranie i taktyka :]

kTOTotaki:
o takim doswiadczeniu jak napisales oO, zorganizowanie druzyny, treningi itd
z tego co widze to tylko ty tutaj placzesz, reszta nie ma nic przeciwko bo nie ma jakis konkretnych argumentow na "nie"

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page