Różności > Historia - Front wschodni

Czołgi...

(1/12) > >>

Guz:
...czyli ogolna dyskuzja o tych pojazdach - topic zalozony na prosbe Gorala ktoremu przeszkadza ta dyskusja w komentarzu ;P

Wiec AC| AdRain zastanawia mnie skad czerpiesz wiedze na temat niszczenia tygrysow przez KW-2? Co do jego odpornosci to fakt wczesne niemieckie dziala p-panc. byly delikatnie mowiac nie do konca skuteczne. Wracajac do twojej histori do nie dokonca masz racje bo istnieje wiele wersji tej historii. I nazwanie KW-2 czolgiem tez nie jest imo odowiednie, zreszta nie tylko w przypadku tego pojazdu

PrezesOi:
wątpie czy KV-2 miały okazję spotkać Tygrysy w walce. można powiedzieć że się "minęły" w 1942.

Jac00s:
hmm KV-2 byly krotko mowiac zbyt ciezkie, za wolne, mialy troche niedorobioną wiezyczke, ktora wystawala za kazdej zaslony, byly latwym celem

PS: czy to nie znajome twarze ze sceny bf'a ?? :D

Guz:
Co do wad samego czolgu nalezy wspomniec o tym ze byly problemy ze skrzynia biegow, ale to bylo bolaczka takze KW-1. Innym problemem z ktorym borykal sie ten czolg byla masa wiezyczki i jej obrot - w koncu nie da sie latwo obrocic pudla o masie 12ton. Niemcy rozwiazali ten problem montujac haubice w pojazdach bezwiezowych dzieki temu ich pojazdy byly troche nizsze (patrz Brumbar) Zreszta o tym ze KW-2 byl czolgiem nie przydatnym Rosjanom podczas poczatkowej fazy wojny z Niemcami najlepiej swiadczy decyzja o szybkim zaprzestaniu jego budowy.

PS. Fakt troche nas BF'owcow sie tu nazbieralo :)

pastor44:
Czołgi serii KV w początkowej fazie wojny były bardzo skuteczne (moze nie akurat KV-2tylko wczesniejsze)
czego dowodzą fakty. Rosjanie czasami użądzali rajdy tymi czołgami w głąb linii niemieckich
przytym niszcząc wiele ich sprzętu a samemu byli praktycznie niewrazliwi na ich ogien.
Fakt ze ich układy jezdne były niesamowicie obciązone, miały różnorakie wady konstrukcyjne
pozatym były produkowane w pośpiechu ale mimo tego Niemcy nie mieli czołgu w tamtym
okresie który mogl sie równac ich KV...

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

Go to full version