Wiadomości :: RO.pl zniknęło...co się stało?
Author:
Submitted by: BartBear_[PL]   Date: 2009-06-02 21:35
Comments: (2)   Ratings:
 
1.   Posted by Radzio   2009-06-02 22:13  

Nawet Bogu czasem nie wychodzi( ten dziwny XX wiek)

2.   Posted by IgraSov   2009-06-03 18:34  

wszystko ma swoje uroki

Oczywiście zauważyliście że w niedzielę były problemy z naszym serwisem a od godzin wieczornych tego dnia w ogóle zamilkł i zniknął z pola widzenia tak jak i serwery gry RO.pl (za wyjątkiem Asterów).
Nikt nie zrobił sobie przerwy ani przez przypadek nie odłączył komputerów od sieci... ale jak może coś zawieść to oczywiście zawiedzie w tym wypadku dysk naszego Serwisu poszedł sobie..."na przyjemny spacer".
Od godzin wieczornych wspomnianej niedzieli nasi Admini podjęli nierówną walkę z bestią w celu odzyskiwania danych, zmuszenia obsługi serwerów do wymiany "dziada" i oczywiście przywrócenia wszystkiego jak w momencie wyłączenia. Oczywiście nikt nie jest tutaj zatrudniony i każdy ma swoje prywatne a przede wszystkim zawodowe życie także ten żmudny proces nie mógł trwać chwilkę a trwał prawie 3 dni bo prowadzony był w większej części w czasie WOLNYM tych ludzi do późnych godzin wieczornych a monitorując nasz wewnętrzny irc kanał mogę tylko napisać że praca wrzała - ale nie zacytuję bo leciała terminologia dla 98% Użytkowników tutaj kojarzona z Czarną Magią a pozostałą skromną część wypowiedzi musiałbym wykropkować jako cenzor ;>
W każdym razie informuję że nie pojechaliśmy na (w tej chwili zasłużone) wakacje a nasi ludzie harowali dla idei :) Konkluzja jest taka że WE ARE BACK!!


p.s.

miałem na razie nic o tym nie pisać, no ale jednak napiszę, że w związku z takim zawodem jaki nas spotkał od providera wyemigrujemy sobie na lepsze wody, ale sam proces nie będzie znacznie odczuwalny dla użytkowników...Miejmy nadzieję że więcej tego rodzaju niespodzianek już nie zaznamy.

HOWGH...napisałem :)

Edit by _KaszpiR_:
O 14:12 w niedziele dysk zaczął siadać w macierzy, na szczęście dane były jeszcze na drugim dysku (to nas uratowało), ale problemy z pierwszym dyskiem fatalną czkawką odbijały się na całym systemie - serwer nic nie był w stanie odczytać czy zapisać z dysku i w pewnym momencie było zero reakcji na jakiekolwiek komendy. Restart w trybie rescue pozwolił nam dorwać się do danych, obsługa powiedziała, że nie wymieni dysku pólkie nie będziemy mieli backupu - a to trwało długo, bardzo długo, archiwizacja leciała w sumie chyba 24h bo mamy kupe danych na tym serwerze, poza tym lepiej mieć dwie kopie niż żadnej ;D
Wczoraj o 15:30 dysk został wymieniony, do 19 trwała synchronizacja macierzy oraz sprawdzenie czy nie ma problemów z serwisem - okazało się że wszystko jest cacy.

Jeszcze jedna notka - mamy zaplanowane przenosiny na inny serwer, odbędzie się to do końca tego miesiąca, ale zmiana powinna być niezauważalna, ew przerwa w działaniu będzie wynosić kilka minut. Przenosimy się na lepszy serwer u tego samego dostawcy, na nowym sprzęcie nie powinno być takich szopek z dyskami bo tam będzie inna technologia.